Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
199.563.628 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 246 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
Hasło "Jan Paweł II" jest w Polsce tym, czym hasło "przecena" w marketach. Jedno i drugie zapewnia frekwencję.
 Tematy różnorodne » PSR » Historia PSR

PSR po czterech latach rozwoju i czterech festiwalach racjonalistycznych [1]
Autor tekstu:

IV Festiwal Racjonalistyczny zorganizowany w trybie nadzwyczajnym w Warszawie, na terenie Wydziału Biologii UW, już w trzy miesiące po festiwalu krakowskim z grudnia 2008, zakończył się sukcesem.

Dla PSR najważniejsze jest to, że dokonano szeregu ważnych zmian w statucie oraz wybrano nowego prezesa.

Uchwaliliśmy zmiany statutowe przekształcające PSR w OPP czyli organizację pożytku publicznego, co umożliwi nam w przyszłym roku pozyskiwanie 1% podatku od naszych członków i sympatyków, a tym samym będzie dodatkowym źródłem finansowania działalności.

Od 21 marca do PSR należeć mogą również osoby od 16 lat. Obniżyliśmy tym samym dolną granicę wieku z 18 na 16 lat, co jest wyrazem uznania dla naszych młodzieżówek.

Jednocześnie zaostrzono kryteria przyjmowania nowych członków poprzez wprowadzenie dla każdego wstępującego półrocznego okresu kandydackiego (chyba że zarząd uchyli ten okres). Aby po okresie kandydackim zostać członkiem zwyczajnym trzeba mieć rekomendację dwóch członków zwyczajnych PSR albo, jeśli kandydat jest uczestnikiem forum, dwóch moderatorów Racjonalisty.

Z kluczowych zmian, zreorganizowano ponadto struktury terenowe PSR: aby utworzyć ośrodek (mniejsze kompetencje i ograniczony tylko do jednej miejscowości) potrzeba 5 członków PSR, aby utworzyć oddział — potrzeba 10 członków.


Marek Pawłowski po raz kolejny był przewodniczącym walnego zgromadzenia

Ze względu na moją rezygnację z funkcji prezesa, którą uzasadniłem na forum PSR , pojawiła się konieczność wybrania nowego. Przed zjazdem zgłosiły się dwie kandydatki: doktor socjologii Małgorzata Leśniak oraz dziennikarka i tłumaczka Elżbieta Binswanger-Stefańska. Interesujące nie tylko, że same panie, ale i że obie z Krakowa.

Większością głosów nowym prezesem została wybrana dr Małgorzata Leśniak . Nowy prezes jest nauczycielem akademickim (dr nauk humanistycznych w zakresie socjologii); specjalizuje się w metodologii badań naukowych, statystyce matematycznej i socjologii przestępczości (z tego zakresu ma doktorat i z tego zakresu pisze habilitację). Wykłada na dwóch krakowskich uczelniach: w Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego (tu jest prodziekanem Wydziału Nauk o Rodzinie) oraz w Instytucie Socjologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Ponadto jest mediatorem sądowym (sprawy cywilne). Zawodowo i społecznie od wielu już lat współpracuje z wieloma instytucjami i organizacjami: policją, służbą więzienną, Krakowskim Towarzystwem Pomocy Uzależnionym, Monarem (posiada uprawnienia lektora Towarzystwa Zapobiegania Narkomanii), Polskim Centrum Mediacji. Obecnie kieruje kilkoma projektami badawczymi, w tym projektem rządowym i projektem unijnym. W Racjonaliście Małgorzata jest moderatorem forum. Program działania nowego prezesa znaleźć można tutaj .

Po 7 godzinach owocnego obradowania racjonaliści z całej Polski udali się na zasłużony relaks do pobliskiego lokalu, gdzie do późnej nocy świętowano Rok Ewolucji, Astronomii i szereg innych doniosłych i nieco mniej okoliczności, aby kolejnego poranka być w stanie udźwignąć całodniowy wysiłek intelektualny, który przygotowali organizatorzy ewolucjonistycznej konferencji popularnonaukowej.

Myślę, że to najbardziej racjonalistyczna z przygotowanych dotąd konferencji, wypełniona po brzegi różnymi ujęciami ewolucjonizmu, prezentowanymi przez czołowych polskich ewolucjonistów. Konferencję tę przygotowaliśmy wspólnie z Wydziałem Biologii UW i we współpracy z Muzeum Ewolucji i Muzeum Ziemi. Widownia dopisała, sala wykładowa była pełna. Szczegółowy program...

W trakcie konferencji rozstrzygnięto konkurs PSR na esej i plakat ewolucyjny skierowany do młodzieży. Konkurs zorganizowany był z rozmachem, swój patronat nad nim objęły m.in. tygodnik Polityka, Radio TOK FM, Wydział Biologii UW, Wydział Biologii UG, Komitet Biololgii Teoretycznej i Ewolucyjnej PAN, Sopockie Towarzystwo Naukowe. Wyniki dostępne są na stronie dziendarwina.pl . Laureaci stawili się osobiście, aby odebrać cenne nagrody i gratulacje od organizatorów.

Była to bardzo udana impreza za którą gorące podziękowania należą się oddziałowi warszawskiemu PSR. Dla mnie najważniejszym wydarzeniem tego Festiwalu była prywatna prośba od jednego ze starszych racjonalistów z którym zakładaliśmy PSR, z którym przez lata funkcjonowania organizacji najczęściej się spieraliśmy. Ponieważ obawia się o swoje życie, poprosił mnie, abym w razie czego napisał o nim wspomnienie. Odebrałem to jako prośbę o pogrzeb humanistyczny. Pokazało mi to, że różnić można się pięknie, czyli bez chowania urazów osobistych.


Wykład dr hab. Pawła Golika, obok siedzi moderator konferencji, Marian Jankowski z PSR

Im dłużej działam w PSR, tym więcej wspaniałych ludzi odkrywam i przekonuję się jak ważne są dla mnie te relacje, które bynajmniej nie są prostą pochodną relacji współpracy. Współpraca i więzy ideowe stają się doskonałym podłożem do narodzin szczerego koleżeństwa lub przyjacielstwa. Kontakt z drugim człowiekiem staje się wówczas esencją tego wszystkiego. Jest oczywiście Sprawa, ale ważniejszy jest od niej Człowiek...

Po kolejnym Festiwalu znów przybyło nam nowych członków, w tym jeden profesor.

Jako zwykłemu członkowi organizacji, której czuję się ojcem, będzie mi znacznie łatwiej korzystać z tych walorów Stowarzyszenia, z których nie bardzo udawało się jako prezesowi. Mam szczerą nadzieję, że ten organizm będzie się pięknie rozwijał (i o to Was proszę) i że kiedyś dorówna swoim znaczeniem Racjonaliście.

Na zakończenie tego podsumowania parę słów jakie przekazałem w ramach składania swojej funkcji.

Podsumowanie czteroletniej prezesury

Na czele PSR stałem od jego początków w roku 2005 przez ostatnie cztery lata. W tym czasie miałem okazję współpracować z czterema zarządami i z rosnącą stale liczbą osób przekładających swój racjonalistyczny światopogląd na działalność społeczną.

Pierwsza i najważniejsza obserwacja jaka się z tej perspektywy nasuwa, to konkluzja, iż z każdym kolejnym rokiem robiliśmy coraz więcej i rozwijaliśmy się coraz szybciej. Wytyczyliśmy sobie wyraźny kurs, iż każdy kolejny zarząd działa sprawniej i robi więcej niż poprzedni. Nie chodzi więc jedynie o podtrzymywanie działalności, ale o ekspansję efektywności.

Każdy kolejny zarząd więc poza zwyczajowym sprawozdaniem z działalności ustala, czy zrobił więcej niż poprzedni i dopiero wówczas można to skwitować: zadanie wykonane, rozwijamy się.

Oczywiście stowarzyszenie to organizacja nie tylko ukierunkowana na cele, ale i na grupowość czy wręcz wspólnotowość. Wysoki stopień integracji członków jest nie tylko czynnikiem warunkującym powodzenie innych celów, ale i celem samym w sobie. Dlatego też często bardziej wartościowym ogniwem zrzeszenia jest osoba mniej efektywna, lecz budująca lepsze więzi międzyludzkie, mniej konfliktowa itd. Nie wiem, czy poziom konfliktów w PSR jest typowy jak na polskie organizacje pozarządowe, ale wydaje się, że tak. Jest jednak z pewnością za wysoki i należy go redukować poprzez preferowanie osób koncyliacyjnie nastawionych. Pomimo tego, integracja polskich racjonalistów również wyraźnie się rozwija. Umacniania nie tylko dzięki rutynowym zebraniom ośrodków lokalnych, ale i wspólnym wyjazdom oraz ogólnopolskim festiwalom racjonalistycznym. Najwyrazistszą oznaką tego są tworzące się związki między ludźmi, którzy poznali się dzięki Racjonaliście lub PSR. Jest już ich trochę i z pewnością będzie coraz więcej, a każdy kolejny jest powodem do radości nas wszystkich, no może z wyjątkiem tych, którym towarzyszą zawirowania w które zaangażowanych jest więcej osób, a tak często z tymi związkami bywa. W każdym razie czekam z niecierpliwością na pierwszy ślub humanistyczny pary, dowolnej orientacji, która poznała się dzięki naszemu środowisku.

Kolejne spostrzeżenie, jakie nasuwa się z perspektywy owych czterech lat to udane budowanie wizerunku polskich racjonalistów, które z pewnością wciąż jeszcze trwa, ale jest aktualnie na bardzo dobrym poziomie. Po czterech latach nie tylko zaistnieliśmy na arenie polskiej i światowej jako dynamiczne i świeże zrzeszenie polskich niewierzących, ale i wyrośliśmy na zdecydowanego lidera polskiego ruchu laickiego. Stało się to oczywiście możliwe dzięki temu, że naszym głównym medium jest internet a naszą bazą duży portal racjonalistyczny. Dzięki temu coraz lepiej udaje nam się wyłuskiwać rozproszonych w całej Polsce jak rodzynki w cieście racjonalistów i angażować ich do działania na terenie całej Polski.

Dla mnie osobiście projekt PSR to był po prostu dalszy ciąg i naturalna konsekwencja tego, co robiłem w polskiej cyberprzestrzeni od 2000 roku, a co znalazło swój dojrzały wyraz w portalu Racjonalista. Racjonalista nie jest zwykłym czasopismem opinii, ale i największą polską platformą środowiska laickiego i wolnomyślicielskiego. Budowanie potencjału Racjonalisty to był długi proces, od larwy do motyla. Podobnie też dzieje się z PSR. Ponieważ zaczynaliśmy od zera absolutnego, nie można oczekiwać, że na krótko po utworzeniu organizacji będzie działać jak w szwajcarskim zegarku. Zaczęło się w ogóle od tego, że po czterech latach czystej wirtualności postanowiłem spotkać się z ludźmi, których znam tylko z cyberprzestrzeni, aby porozmawiać znimi o utworzeniu organizacji społecznej. W roku 2004 zrobiłem wielkie tournee po Polsce, spotykając się z moimi wirtualnymi znajomymi w kilku miastach. Niektóre z tych osób do dziś są aktywne w PSR. PSR założyliśmy w kilkanaście osób. Od tego czasu stale napływają kolejni członkowie, a ja od tego czasu miałem możliwość realnej współpracy z kilkudziesięcioma osobami z całej Polski. Większość z tych kontaktów było owocnych i skutkowało realnymi efektami.

W obszarze tym udało się wypracować kilka głównych form działania.

  1. Coroczne ogólnopolskie festiwale agregujące coraz więcej różnorodnych wydarzeń w jednym miejscu i czasie.
  2. Konkursy związane z Dniem Darwina.
  3. Kampanie społeczne jak Ateo Coming Out i Lista Ateistów, czy Kampania 196. Ostatnio planowane: Ateiści wyjdźcie z szafy, kampania autobusowa.
  4. Ceremonie humanistyczne.
  5. Oświadczenia, petycje i apele.
  6. Indywidualna pomoc w konkretnych wypadkach.
  7. Konferencje i debaty.
  8. Racjonalistyczne Kluby Filmowe.
  9. Bieżące komentarze dla prasy.
  10. Udział w programach i audycjach.
  11. Udział w imprezach i szkoleniach międzynarodowych.
  12. Organizowanie szkoleń rozwijających osobowość.
  13. Wspólne wycieczki i obozy.
  14. Patronaty imprez i wydawnictw zewnętrznych.

1 2 Dalej..

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Zapaśnik czyli upadek mężczyzny męskiego
O spornej roli religii w demokracji

 Zobacz komentarze (12)..   


« Historia PSR   (Publikacja: 25-03-2009 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Mariusz Agnosiewicz
Redaktor naczelny Racjonalisty, założyciel PSR, prezes Fundacji Wolnej Myśli. Autor książek Kościół a faszyzm (2009), Heretyckie dziedzictwo Europy (2011), trylogii Kryminalne dzieje papiestwa: Tom I (2011), Tom II (2012), Zapomniane dzieje Polski (2014).
 Strona www autora

 Liczba tekstów na portalu: 952  Pokaż inne teksty autora
 Liczba tłumaczeń: 5  Pokaż tłumaczenia autora
 Najnowszy tekst autora: Oceanix. Koreańczycy chcą zbudować pierwsze pływające miasto
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 6430 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365