Do treści
Światopogląd
Religie i sekty
Biblia
Kościół i Katolicyzm
Filozofia
Nauka
Społeczeństwo
Prawo
Państwo i polityka
Kultura
Felietony i eseje
Literatura
Ludzie, cytaty
Tematy różnorodne
Znalezione w sieci
Współpraca
Pytania i odpowiedzi
Listy od czytelników
Fundusz Racjonalisty
Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.038.433 wizyty
Ponad 1065 autorów napisało
dla nas 7364 tekstów.
Zajęłyby one 29017 stron A4
Wyszukaj na stronach:
Kryteria szczegółowe
Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..
Ostatnie wątki Forum
:
Niebiedni niebogaci
Prezenty od Niemca
Putin to geniusz czy Zachód to id..
uczmy dzieci kraść
okrągły ma obowiązek czynić publi..
czemu wybory są tajne?
Czy ludzie byliby zdrowi i piękni..
Troska o ekosystem - terapia
Leí sobre la matriz del destino y..
Ogłoszenia
:
the topic of customer communications manage..
Czy ktoś może polecić jakiś sprawdzony edyt..
casino
Szukam rekomendacji na temat blogów poświęc..
Dodaj ogłoszenie..
Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
Oddano 654 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Wanda Krzemińska i Piotr Nowak (red) -
Przestrzenie informacji
Znajdź książkę..
Złota myśl Racjonalisty:
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, trzymają język za zębami.
Oscar Wilde
Komentarze do strony
Plagiat profesorski czyli sprawa Macieja Potępy
Dodaj swój komentarz…
singer - Smieszne :-)))
Nie rozumiem okreslenia zawartego w stopce "doktor medycyny". Jesli juz do doktor nauk medycznych, lub tez M.D., ewentualnie lekarz med. ze stopniem doktora nauk. Poza tym jesli nie posiada obywatelstwa polskiego nie przysluguje mu prawo do poslugiwania sie stopniem dr n. medycznych. Pomijajac esencje wydaje mi sie, ze autor jako empiryk powinien byc dokladny w formulowaniu stwierdzen. Mam wrazenie bowiem, ze wywody nie sa logiczne.
Autor:
singer
Dodano:
29-12-2005
Reklama
Janusz Stawiński - nie przyjmuję do wiadomości
1 na 1
Nie wiem, co podkusiło wybitnego filozofa Macieja Potępę, żeby spisywał jakieś teksty (przyjmując, że jest udowodnione, że spisywał). Pomijając fakt, że ściąganie ze zrozumieniem, choć naganne, także wskazuje na obycie ze skomplikowanym przedmiotem, to poza wszystkim liczne prace Macieja Potępy dowodzą całkowitej, twórczej samodzielności. Jego książki-wykłady o Husserlu i Heideggerze są z punktu widzenia precyzji i jasności wykładu nieprawdopodobnie trudnego, zmagającego się z ograniczeniami języka przedmiotu (jeśli zainteresowanie filozofii można nazwać "przedmiotem"), a także ładunku inspiracji i "sugestii" wyższego rzędu, nie tylko wybitnie godne uwagi w literaturze polskiej, ale także - zaryzykuję z dużą pewnością - światowej.
Czytałem i czytam
Autor:
Janusz Stawiński
Dodano:
07-07-2006
3Marek Wronski - Tytul odebrany!
-1 na 1
Z dniem I marca 2007 decyzja Centralnej Komisji ds Stopni i Tytulow o odebraniu dr hab. Maciejowi Potepie tytulu naukowego profesora z czerwca 2003 uprawomocnila sie.
Autor:
3Marek Wronski
Dodano:
22-04-2007
Izydor Szyroy - Nie mieści mi się w głowie
1 na 1
O ile z artykułu jednoznacznie wynika, że prace prof. Potępy składają się z nieoznaczonych cytatów, a samodzielne komentarze ograniczają do łączników w rodzaju: ,,a więc”, ,,z czego wynika” (nie napisano słowa, czy i ile jest cytatów oznaczonych), to ze skromnej noty umieszczonej w GW dowiedzieć się można było, że na około dwóch tysięcy stron prac profesora, inkryminowanych jest kilkadziesiąt (40 czy 50).
Nie znam osobiście profesora Potępy, nie jestem też, ani nie byłem jego studentem, miałem zaledwie możność słuchania kilku jego wykładów. I pragnę bardzo dobitnie stwierdzić, że rzadko zdarzało mi się obcować ze znawcami filozofii tej klasy. Horyzonty wiedzy, swoboda w operowaniu nią, rzutkość, rozpiętość skojarzeń imponują. Do tego dochodzi wspaniały kontakt z audytorium, pogoda, poczucie humoru, spokój i skromność. Nie widziałem, by profesor zmarszczył brew, gdy ktoś w trakcie wykładu wyrwał się z komentarzem – owszem, potrafił przerwać (jeśli uważał uwagę za interesującą), rozwinąć wątek poboczny i swobodnie powrócić do zasadniczego toku wywodu. Byłem również świadkiem zachowania doprawdy rzadkiego, dokumentującego klasę i skromność osoby – po dyskusji p
Autor:
Izydor Szyroy
Dodano:
27-03-2008
Izydor Szyroy - Nie mieści mi się w głowie cd
1 na 1
Byłem również świadkiem zachowania doprawdy rzadkiego, dokumentującego klasę i skromność osoby – po dyskusji problemów poruszanych w trakcie wykładu, kiedy wszyscy kierowali się do wyjścia, profesor podszedł do jednego z uczestników, podziękował za ciekawe pytania i uścisnął mu dłoń.
Nie mieści mi się w głowie, by naukowiec tej miary mógł z rozmysłem dopuścić się czynów, które mu się zarzuca. Jestem przekonany, że to – jakkolwiek naganne – jedynie zaniedbania.
Autor:
Izydor Szyroy
Dodano:
27-03-2008
Andi - Łatwość komentarza
1 na 1
Bardzo łatwo z Nowego Yorku oceniać innych, którzy mieszkają w Polsce.
Autor:
Andi
Dodano:
06-03-2010
hiszpaniaa - Pan Wroński mści się na polskiej..
Panie Wroński, wstydu Pan oszczędź.
Z zażenowaniem czytam Pana artykuły w Forum Akademickim. Z obrzydzeniem pozostaje przyglądać się nagonce, jaką Pan rozpętał w polskiej nauce.
Nie jestem naukowcem, tym bardziej nie mogę być plagiatorem, więc mój sprzeciw jest bezinteresowny.
Podejrzenie w Pana ustach to oskarżenie, oskarżenie to wyrok.
Oby Pana postawiono przed wirtualnymi zarzutami o jakieś fałszerstwo. I niech się Pan wybroni przed sforą ujadaczy!
Autor:
hiszpaniaa
Dodano:
02-09-2012
Pokazuj komentarze
od najnowszego
Aby dodać komentarz, należy się zalogować
Zaloguj jako
:
Hasło
:
Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a -
załóż konto..
Reklama
[
Regulamin publikacji
] [
Bannery
] [
Mapa portalu
] [
Reklama
] [
Sklep
] [
Zarejestruj się
] [
Kontakt
]
Racjonalista
©
Copyright
2000-2018 (e-mail:
redakcja
|
administrator
)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365