Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
200.067.004 wizyty
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 292 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Kiwony
Stanisław Lem - Opowieści o pilocie Pirxie
Anatol France - Bogowie pragną krwi

Znajdź książkę..
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
Czy zbyt nowoczesne byłoby spostrzeżenie, że nie ma w Dekalogu ani słowa na temat ochrony dzieci przez okrucieństwem i przemocą, nic o gwałcie, nic o niewolnictwie i nawet zająknięcia o ludobójstwie? (..) niektóre z tych wymienionych przewin w innych miejscach są wręcz rekomendowane.
 Biblia » O Biblii ogólnie » Krytyka etyki biblijnej

Relatywizm etyczny Biblii [4]
Autor tekstu:

Chrześcijaństwo niosło nietolerancję i ucisk myśli. Thomas Paine, angielski myśliciel czasów oświecenia, pisarz polityczny i uczestnik walk o niepodległość Stanów Zjednoczonych, napisał w książce pt. Wiek rozumu: "Gdy czytamy o obscenicznych historiach, niecnych uczynkach, okrutnych i poprzedzonych torturami egzekucjach, nieustannej chęci zemsty, którą wypełniona jest ponad połowa Biblii, dochodzimy do wniosku, że należałoby ją raczej nazwać słowem demona niż słowem bożym. Służyła… ona korupcji i brutalizacji rodzaju ludzkiego". Nawet ci co reformowali, jak Kalwin czy Luter, odrzucając pewne zabobony, byli takimi samymi fanatykami, czasami jeszcze bardziej nietolerancyjnymi. W swej książce O niewolnej woli z 1525 r. Luter, pisząc o wojnie i rozlewie krwi, przekonuje nas: "Gdybym nie widział tych wstrząsów, rzekłbym że słowo Boga nie zagościło w świecie. Teraz jednak, gdy je widzę raduje się serce moje..."; „Kto chce uśmierzyć te wstrząsy, chce tym samym odrzucić słowo Boga i je zdławić". Do Erazma z Rotterdamu, który wzywał do pokoju, pisze: "Przestań biadać, zaniechaj starań o uleczenie [chorób tego świata]! Wojna ta jest wojną Boga, naszego Pana. On ją wszczął, On ją podtrzymuje, a ona nie ustanie, dopóki wszyscy wrogowie jego Słowa nie legną niczym łajno u naszych stóp". Pomimo tego dla milionów ewangelików Luter jest wcieleniem doskonałości chrześcijańskiej, prawodawcą „odrodzonego chrześcijaństwa", tak jak dla milionów katolików są nimi papieże, którzy znają zamysły boskie, a dla milionów wyznawców kalwinizmu będzie Jan Kalwin, który był tak gorliwy w wierze, że osobiście nakazał spalenie na stosie lekarza hiszpańskiego Miguela Serveta, bo miał inny pogląd na Trójcę Św. i boskość Chrystusa. "Takie są owoce pokładania wiary w Panu"...

Myli się każdy kto mniema, że Biblia może w jakikolwiek sposób wpływać na moralność społeczeństw. W Ameryce kwakierstwo zaczęło wprowadzać pierwsze systemy penitencjarne (druga poł. XVIII w.). Oczywiście jako chrześcijanie mieli „doskonałe" metody - zamykali skazanego w celi w absolutnej izolacji, dając każdemu Biblię, aby się „umoralniał": sam na sam ze świętym tekstem. Niestety Biblia nie działała: więźniowie wariowali. Nie wiem czy za przyczyną samotności, czy też sprzeczności i niekoherencji biblijnych...

Ksiądz Meslier napisał u schyłku życia testament dla swych parafian, w którym czytamy m.in.: "Myślę, drodzy przyjaciele, że dostatecznie zabezpieczyłem was przed tymi szaleństwami. Rozum wasz sprawi więcej jeszcze niż moje wywody. (...) Kończąc błagam Boga, tak przez tę sektę znieważonego, aby raczył nas przywrócić do religii naturalnej, której chrystianizm jest otwartym wrogiem, do tej świętej religii, którą Bóg włożył w serca wszystkich ludzi i która uczy, abyśmy nie czynili bliźniemu, co nam nie jest miłe. A wtedy świat składać się będzie z dobrych obywateli, ze sprawiedliwych ojców, posłusznych dzieci i czułych przyjaciół. (...) Bezskuteczne byłoby leczenie śmiertelnych z wad, gdyby się nie zaczynało od leczenia ich z przesądów. (...) Zbyt długo wychowawcy ludów kierowali ich wzrok ku niebu: niech go nareszcie sprowadzą na ziemię. (...) Ażeby odkryć prawdziwe zasady moralności, ludzie nie potrzebują ani teologii, ani objawień, ani bogów, potrzebują jedynie zdrowego rozsądku"


1 2 3 4 

 Zobacz także te strony:
Demonizm Jahwe
Prymitywne okrucieństwo
Amoralność w zachowaniu Jezusa
Bertrand Russell o Biblii
Mit chrześcijańskiej rodziny
Nauka moralna Jezusa
Błogosławione morderczynie ST
Czym jest sodomia?
 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Nauka moralna Jezusa
Najlepsza religia na świecie

 Dodaj komentarz do strony..   Zobacz komentarze (33)..   


« Krytyka etyki biblijnej   (Publikacja: 02-12-2002 Ostatnia zmiana: 08-08-2006)

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Mariusz Agnosiewicz
Redaktor naczelny Racjonalisty, założyciel PSR, prezes Fundacji Wolnej Myśli. Autor książek Kościół a faszyzm (2009), Heretyckie dziedzictwo Europy (2011), trylogii Kryminalne dzieje papiestwa: Tom I (2011), Tom II (2012), Zapomniane dzieje Polski (2014).
 Strona www autora

 Liczba tekstów na portalu: 952  Pokaż inne teksty autora
 Liczba tłumaczeń: 5  Pokaż tłumaczenia autora
 Najnowszy tekst autora: Oceanix. Koreańczycy chcą zbudować pierwsze pływające miasto
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 2076 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365