|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Państwo i polityka » Politologia
Fenomen władzy w Rosji [3] Autor tekstu: Katarzyna Kudła
Taka forma ustroju jest akceptowana przez społeczeństwo, ponieważ nie zna ono niczego innego.
Przez wiele wieków istnienia i rozwoju państwa ruskiego, później rosyjskiego
nie przyjęła się żadna instytucja stricte
demokratyczna, zapewne zarówno z powodu zazdrości władcy o panowanie, jak i dlatego,
że naród, przepojony soborowością, nie umiałby się odnaleźć w ramach
demokracji. Zwróćmy uwagę, że nawet stalinizm nie zmienił tego podejścia, a proces rozpadu ZSRR nie rozpoczął się z inicjatywy oddolnej, lecz odgórnej. W wielu działaniach władzy we współczesnej Rosji widać oczywistą analogię
do zachowań carskich — mowa tu na przykład o sposobie przejęcia fotela
prezydenckiego przez Władimira Putina, które dokonało się z błogosławieństwem i namaszczeniem Jelcyna i rodziny [ 16 ], a które nasuwa na myśl chociażby przekazanie księstwa moskiewskiego przez
Iwana I jego synowi na mocy testamentu. Innym ciekawym przypadkiem jest najpierw
przyjaźń, a potem bardzo ostry konflikt między Putinem a Borysem Bierezowskim
[ 17 ] czy też skazanie na więzienie Michaiła Chodorkowskiego [ 18 ],
które to zatargi są niejako reliktem, pozostałością po konfliktach cara z bojarami i ich rodami. Jakie są zatem prognozy na przyszłość? Putin u szczytu swej popularności
osiągał ponad 70% poparcia społecznego, natomiast ostatnie badania
przeprowadzone przez FOM (Фонд:
Общественное
Мнение, Public Opinion Foundation) w dniach 11-12.03.2006r. pokazują z jednej strony, że Putin nie wygrałby
wyborów prezydenckich w pierwszej turze, bo osiąga tylko 47% poparcia, ale z drugiej strony następni kandydaci, Żirinowski i Ziuganow osiągają jedynie
5%. Ta bardzo duża dysproporcja w rozkładzie głosów daje Putinowi raczej
niewzruszalną pozycję lidera na arenie politycznej w Rosji. W 2008 roku kończy
się jednak jego druga, a zatem ostatnia według konstytucji kadencja. Putin
zapowiedział już co prawda, że ustąpi i nie będzie startował w wyborach
po raz trzeci (myślę, że z łatwością by je wygrał), ale za tą obietnicą
mogą kryć się inne plany, na przykład oficjalne wycofanie się z polityki, a nieoficjalnie — rządzenie zza pleców nowego prezydenta. Z tym związane są
obawy przekształcenia się Rosji w dynastyczną demokrację klanów. Oznacza
to, iż kolejni prezydenci będą wybierać i publicznie popierać swych następców,
nie dopuszczając jednocześnie do głosu innych kandydatów — doskonałym
tego narzędziem okazują się w Rosji media, które poza nielicznymi wyjątkami
mają do Kremla stosunek służalczy i uległy. Społeczeństwo, karmione
propagandą i nieposiadające często dostępu do alternatywnych źródeł
informacji [ 19 ], zagłosuje tak, jak będzie chciała tego władza, i stanie się tak nie za sprawą użycia przymusu, ale manipulacji, która jest
subtelniejsza i trudniejsza do wykrycia. Jeśli zaś ten scenariusz się spełni,
to stanie się to przy cichej akceptacji Zachodu, który woli nie zadawać za dużo
pytań, zadowalając się bardzo powierzchowną analizą sytuacji w Rosji.
Pozycja Rosji jest dodatkowo umacniana wciąż obecnym strachem przed walizką atomową. Za kadencji Jelcyna, szczególnie zaś
pod jej koniec, obawa ta była silna, bo prezydent zaczynał być nieobliczalny.
Stanowczość, konsekwencja i stabilność Putina tę kwestię oddala, on sam — popierany szeroko przez naród — staje się coraz bardziej wiarygodnym i pożądanym partnerem rozmów i układów międzynarodowych. Kontakty prezydenta z przedstawicielami innych państw, obowiązkowo pokazywane w mediach, kształtują
opinię publiczną tak, że jest ona przekonana o sile i ważnej roli Rosji na
arenie międzynarodowej, a co za tym idzie — popiera prezydenta, który jest
przecież spiritus movens takiej sytuacji.
1 2 3
Przypisy: [ 16 ] Tym terminem określa się w Rosji najbliższe otoczenie
prezydenta. [ 17 ] Borys Bierezowski, nazywany „ojcem chrzestnym Kremla", należał
do owej rodziny, o której wspominam
wyżej. Dokonując nieprawidłowości w prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej oszukał skarb państwa na
ogromne kwoty, niebywale się przy tym bogacąc. Gdy Putin szczebel po szczeblu
wspinał się na drabinę kariery państwowej, Bierezowski utrzymywał z nim
bliskie kontakty, także, gdy Putin był już prezydentem. Oligarcha popadł w niełaskę, gdy należący do niego kanał rosyjskiej telewizji ORT nadał
krytyczny materiał o zatonięciu Kurska. Od tamtej pory Bierezowski był
prześladowany, wyjechał z kraju i schronił się w Wielkiej Brytanii,
gdzie udzielono mu azylu politycznego. [ 18 ] Michaił
Chodorkowski to najbogatszy człowiek Rosji, multimiliarder, szef koncernu
paliwowego Юкос
(Jukos). Powodem konfliktu między nim a Kremlem był fakt, iż wspierał on
opozycję polityczną, w tym liberalną partię Jabłoko,
prawicowców, podobno też komunistów, a więc złamał jedną z nieformalnych
zasad gry, że oligarchowie nie zajmują się — przynajmniej jawnie -
polityką, mając za to zagwarantowaną uprzywilejowaną pozycję w państwie. [ 19 ] W Rosji właściwie tylko pierwszy kanał telewizji państwowej
ma zasięg ogólnorosyjski i dociera do wszystkich zakątków kraju, co
powoduje monopol informacyjny. « Politologia (Publikacja: 20-01-2007 )
Katarzyna Kudła Studentka stosunków międzynarodowych Wydziału Studiów Międzynarodowych i Politologicznych Uniwersytetu Łódzkiego. Numer GG: 4169196 | Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 5223 |
|