Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
203.629.582 wizyty
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 614 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Księża będą zawsze wykorzystywać ciemnotę i przesądy ludu; będą posługiwać się religią jak maską, pod którą kryje się obłuda i zbrodniczość ich poczynań"
 Kościół i Katolicyzm » Sprawy finansowe i majątkowe » Uposażenie Kościoła w XX-leciu

Uposażenie Kościoła i duchowieństwa katolickiego w Polsce 1918–1939 [3]
Autor tekstu:

Podejmując kwerendę w archiwach kościelnych musiałem dokonać wyboru. Postanowiłem zbadać akta 6 diecezji, znajdujących się na terenach, które wchodziły w skład różnych zaborów. Wybrałem diecezji: poznańską, lubelską, łomżyńską, sandomierską i dwie przemyskie obrządku łacińskiego i obrządku greckiego. Archidiecezja poznańska była interesująca ze względu na osobę prymasa, który przebywał najczęściej w Poznaniu oraz ze względu na posiadane dobra ziemskie. Diecezja łomżyńska (przed 1925 r. — sejneńska) była kierowana przez bpa S. Łukomskiego, sekretarza Konferencji Episkopatu, a zarazem członka Komisji Papieskiej. Diecezja ta wydawała się być typową wśród diecezji średniozamożnych, pozbawionych beneficjów ziemskich, zamieszkała przez ludność o średnich dochodach. Do zamożniejszych diecezji zaliczyłem lubelską i sandomierską i tam miałem zamiar zweryfikować dane uzyskane w diecezji łomżyńskiej w zakresie dochodów z prowadzonych akt stanu cywilnego na obszarze b. zaboru rosyjskiego. Obie diecezje w Przemyślu przedstawiają interesujący teren badań ze względu na duże dobra beneficjalne i możliwość dokonania porównań między dwoma obrządkami.

Ten program badań udało mi się zrealizować tylko częściowo. Dzięki uprzejmości dyrektora Archiwum Archidiecezjalnego w Poznaniu, ks. doc. dra hab. Mariana Banaszaka, mogłem zbadać cały zasób posiadanych tam akt. W Archiwum Diecezjalnym w Łomży udostępniono mi akta zeznań podatkowych księży. W diecezji lubelskiej zespół akt kurii z okresu międzywojennego jest uporządkowany, ale widoczne są w nim duże braki. Najcenniejsze były dla mnie odpowiedzi parafii z 1930 r. na temat sekularyzowanych i posiadanych dóbr ziemskich. W diecezji sandomierskiej otrzymałem do wglądu jeden poszyt oryginałów zarządzeń ordynariusza, drukowanych później w Kronice diecezji, natomiast wikariusz generalny tej diecezji ks. bp prof. dr hab. Walenty Wójcik udzielił mi kilku cennych informacji z własnej praktyki wikariusza parafialnego w okresie międzywojennym. Nie udostępniono mi akt diecezji przemyskiej obrządku łacińskiego. W Przemyślu mogłem natomiast wykorzystać akta diecezji greckokatolickiej, zdeponowane w Wojewódzkim Archiwum Państwowym oraz znajdujące się tam także akta Administracji Apostolskiej na Łemkowszczyźnie.

W tej sytuacji podstawowym zasobem informacji były dla mnie akta archidiecezji poznańskiej. Wykorzystałem w tym archiwum 196 poszytów akt dotyczących administracji archidiecezji, a w tym także spraw majątkowych. Jest to zespół jeszcze nie uporządkowany, oznaczony bieżącymi numerami protokołów zdawczo-odbiorczych, wewnątrz poszytów brak paginacji. Zespół stanowi tylko fragment całego zasobu akt międzywojennych, które uległy zniszczeniu w czasie II wojny światowej. Z powodu tych zniszczeń nie można niestety odtworzyć dynamiki rozwoju archidiecezji i w wielu przypadkach należy szukać uzupełnień generaliów (np. preliminarzy budżetowych) w innych aktach jednostkowych. Zaletą tego zespołu jest fakt, że tutaj znajduje się wiele opracowań dotyczących spraw ogólnopolskich, które były sporządzane na polecenie prymasa i świadczą o doskonałych kwalifikacjach poznańskich kanonistów. Sposób prowadzenia akt pozwala również na pochlebną ocenę pracy urzędników Kurii.

Akta proweniencji kościelnej można i należy uzupełniać przy pomocy urzędowych miesięczników diecezjalnych. Te wydawnictwa periodyczne, bardzo rzadko dotychczas wykorzystywane, stanowią bogate źródło informacji. Miesięczniki były organami urzędowymi ordynariuszy, ale ponadto zawierają wiele materiałów sprawozdawczych, kronikarskich, a także artykułów instruktażowych.

O wiele mniejszą przydatność do badań spraw majątkowych Kościoła mają materiały z kongregacji dekanalnych oraz drukowane uchwały synodów diecezjalnych, prowincjonalnych oraz synodu plenarnego z 1936 r.

Większość akt dotyczących spraw finansowych, a znajdujących się wśród akt departamentu wyznań Ministerstwa WRiOP, nie była dotychczas przedmiotem badań naukowych; podobnie przedstawia się sprawa akt kościelnych. Jako ich pierwszy czytelnik po upływie 40-60 lat ulegałem często pokusie poszerzenia tematyki badań, ale zdawałem sobie sprawę z tego, że sięganie do innych archiwów kościelnych będzie skazane na niepowodzenie, albo ze względu na nieuporządkowanie akt, albo ze względu na brak upływu 50 lat w stosunku do badanego okresu, bądź też wreszcie nieufności ordynariuszów w stosunku do mnie osobiście.

Na skutek tego, że Kościół ściśle przestrzegał zasady ukrywania stanu swojego majątku i ochraniał tajemnicą wewnętrzną działalność organizacyjną, wytworzyła się wokół jego spraw atmosfera tajemniczości, która wyolbrzymiała zarówno środki, jak i możliwości organizacyjne Kościoła. Władze państwowe wielokrotnie usiłowały uzyskać z diecezji różnego rodzaju informacje — bezskutecznie. Ciekawość władz przekraczała jednak dozwolone granice. Na konferencji episkopatu 22.11.1932 r. bp S. Łukomski zawiadomił zebranych, aby po protokoły konferencji przysłali do Warszawy swoich wysłanników, „bo dla ważnych powodów protokołów Konferencji nie można przesłać pocztą" [ 14 ]. Studiowanie dzisiaj tych akt pozbawia działalność administracyjną Kościoła cech tajemniczości. Ukazują one trud organizacyjny, kłopoty finansowe, blaski i cienie administracji kościelnej. Należałoby doprowadzić do tego, aby te akta jak najszybciej były udostępniane historykom.

Jednostki monetarne i miary powierzchni

Dokonanie porównań uposażenia Kościoła, a szczególnie duchowieństwa, w okresie zaborów w stosunku do okresu międzywojennego, nasunęło wiele trudności metodycznych. Przede wszystkim konieczne było ustalenie parytetu walut państw zaborczych w stosunku do marki polskiej, a następnie złotego, aby można było przedstawić zestawienia porównawcze.

Wszelkie próby dokonywania przeliczeń w latach 1918-1923 są jednak z góry skazane na niepowodzenie. W powszechnym użyciu do 1920 r. były waluty państw zaborczych, dla których wprawdzie w kwietniu 1919 r. określono urzędowy kurs wymiany na marki polskie, ale potęgująca się inflacja marki, szczególnie drastyczna w 1923 r. pozbawiła ustalony kurs wymiany jakiejkolwiek wartości. Nowy system monetarny został określony rozporządzeniem Prezydenta 20 stycznia 1924 r. [ 15 ] i złoty stał się jedyną jednostką monetarną w Polsce od 1.7.1924 r. [ 16 ] Wartość złotego ustalono na 0,323 g złota i ustalono w stosunku do niego parytet obcych walut:

  • 1 rubla na 2,16 zł,

  • 1 markę niemiecką na 1,23 zł,

  • 1 koronę austriacką na 1,05 zł.

Według tak ustalonego kursu były przeliczane zobowiązania państwa, ale można mieć wątpliwości czy kurs odpowiadał wartości walut przedwojennych, bo np. 1 rubel odpowiadał wartości 0,774 g złota [ 17 ], a według ustalonego kursu 2,16 zł został oceniony na 0,698 g złota i w tej relacji powinien być przeliczany po około 2,40 zł. Nieoficjalnie 1 rubla przeliczano w 1924 r. na 2,67 zł [ 18 ].

Na skutek wahań w sile nabywczej marki polskiej w ustawie o uposażeniu funkcjonariuszy państwowych i wojska z 9.10.1923 r. [ 19 ] wysokość uposażeń określono w punktach, których wartość na każdy miesiąc ustalał minister spraw wewnętrznych. Bezpośrednio po reformie walutowej wartość 1 punktu w maju i w czerwcu 1924 r. ustalono na 0,36 zł, w grudniu na 0,41 zł, w 1925 r. wartość 1 punktu wahała się od 0,41 do 0,44 zł i w 1926 została ustalona na 0,43 zł.

W październiku 1927 r. przeprowadzono zmianę ustroju pieniężnego i wartość 1 złotego obniżono do 0, 169 g złota [ 20 ], równocześnie podwyższając wartość 1 punktu uposażeniowego o 10%, tj. do 0,473 zł. Podwyżka ta została cofnięta w 1932 r. i wprowadzono nową tabelę płac dla funkcjonariuszy państwowych i wojska, która znacznie podwyższyła uposażenie zasadnicze. Np. w VII grupie uposażenie od października 1927 r. wynosiło 283,80 zł, a według nowej tabeli płac 335 zł, czyli podwyższono je o 18%. Uposażenie duchowieństwa wypłacane przez skarb państwa utrzymano po 0,43 zł za punkt i nie objęto księży nową tabelą uposażeń. Proboszcz pobierający 270 punktów w 1925 r. otrzymywał 110,70 zł miesięcznie, a 116 zł w 1926 r. i 1927 r. oraz po 1932 r., czyli tylko o 4,8% więcej, podczas gdy uposażenie funkcjonariuszy państwowych wzrosło od 1925 r. do 1932 r. 0 36%.

W stosunku do wszelkich przeliczeń wysokości uposażeń wypłacanych w państwach zaborczych, w porównaniu do uposażeń wypłacanych w odrodzonej Polsce, należy brać pod uwagę znaczne różnice w sile nabywczej różnych walut w okresie przed- i powojennym. Koszty utrzymania kształtowały się odmiennie nie tylko w różnych zaborach, ale też i w różnych miejscowościach. Także przeliczenie uposażeń na wartość złota nie wyjaśni nam rzeczywistej i porównywalnej wartości uposażeń i na ten temat należałoby prowadzić specjalne badania. Mimo tych wszystkich zastrzeżeń dokonuję przeliczeń walut państw zaborczych na złote według oficjalnego kursu, bo daje to przybliżony chociaż obraz różnic w dotacjach dla Kościoła.

Miary powierzchni zostały przeliczone następująco:

  • 1 morga w Królestwie Polskim = 0,55976 ha,

  • 1 morga w zaborze pruskim = 0,25532 ha,

  • 1 morga w zaborze austriackim = 0,5755 ha.

Oczywiście ścisłość obliczeń i w tym przypadku nie może być pewna, bo dokładność pomiarów gruntów w XIX wieku oraz w pierwszych latach odrodzonej Polski nasuwa wiele wątpliwości.

*

Tekst pochodzi z: Jerzy Wisłoki, Uposażenie Kościoła i duchowieństwa katolickiego w Polsce 1918 - 1939, Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu, Prace Wydziału Prawa Nr 103, Poznań 1981. (as)

cdn.


1 2 3 

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Zarząd majątkiem Kościoła w XX-leciu międzywojennym
Uposażenie Kościoła w Polsce 1918–1939. Majątek nieruchomy

 Dodaj komentarz do strony..   Zobacz komentarze (2)..   


 Przypisy:
[ 14 ] AAPoznań, KA 15 112, protokół konferencji, s. 9.
[ 15 ] Dz. U. RP nr 7, poz. 65.
[ 16 ] Z. Landau i J. Tomaszewski, Gospodarka Polski, t. II, s. 192.
[ 17 ] Według ukazu carskiego z 1897 r. (S. Siegel, Ceny w Warszawie, s. 82).
[ 18 ] AAN, MWRiOP, 717, s. 39.
[ 19 ] Dz. U. RP nr 116, poz. 924.
[ 20 ] Z. Landau i J. Tomaszewski, Gospodarka Polski, t. II, s. 206.

« Uposażenie Kościoła w XX-leciu   (Publikacja: 02-02-2008 Ostatnia zmiana: 03-02-2008)

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Jerzy Wisłocki
Ur. 1928, zm. 2008. W latach 1944-1945 działał w Armii Krajowej. W czerwcu 1956 aresztowany i przetrzymywany w Urzędzie Bezpieczeństwa. W 1948 ukończył szkołę średnią w Przemyślu. W 1952 ukończył studia na Wydziale Prawa Uniwersytetu Poznańskiego. W 1963 - doktorat nauk prawnych na podstawie rozprawy o rzemieślniczych cechach poznańskich w okresie przed wojnami szwedzkimi. Od 1978 jest doktorem habilitowanym, od 1983 profesorem nauk humanistycznych, a od 1995 - profesorem zwyczajnym. Od 1953 pracował w Archiwum Państwowym w Poznaniu na stanowisku kierownika pracowni mikrofilmowej. Później - od roku 1956 aż do 1988 - był pracownikiem naukowym Wydziału Prawa Uniwersytetu Poznańskiego, gdzie wypromował 250 magistrów i 12 doktorów. W 1982 został dyrektorem Biblioteki Kórnickiej PAN. Od 1987 kierował Zakładem Badań Narodowościowych PAN, w którym utworzył czasopismo "Sprawy Narodowościowe. Seria Nowa". W latach 1955-1992 był członkiem władz poznańskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Historycznego, a od 1972 do 1985 - głównym redaktorem wydawnictw Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk.

 Liczba tekstów na portalu: 10  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: Konkordat polski z 1925 roku. Zagadnienia prawno-polityczne
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 5721 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365