Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
200.190.563 wizyty
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 308 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Stanisław Lem - Dzienniki gwiazdowe
Dorota Terakowska - Samotność Bogów
Stanisław Lem - Kongres futurologiczny

Znajdź książkę..
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
Nigdy nie mamy pewności, że istota, która nam się "objawia" i wydaje nam polecenia jest Bogiem (..) Tak więc nie religia jest najwyższą instancją, która "objawia", co jest dobre, a co złe, ale również religię należy postawić przed trybunałem rozumu, który rozstrzyga, czy jej nakazy są rozumne i moralne.
 Społeczeństwo » Manipulacje

Telewizyjne artefakty i stereotypy [3]
Autor tekstu:

W ramach tej skali wyróżniłem sześć stopni. Są to: Transgresja

  1. Jednostkowa słaba
  2. Jednostkowa umiarkowana
  3. Jednostkowa silna
  4. Zborowa słaba
  5. Zbiorowa umiarkowana
  6. Zbiorowa silna

Przedstawione trzy skale-wymiary waloryzacji, „przyłożone" do opisu 28 hitów filmowych, pozwoliły zbudować i wypełnić następujący uproszczony schemat oceny ich wartości pedagogicznej.

Wyróżnione gatunki telewizyjnego hitu filmowego Liczebność Skale — wymiary, w obrębie których wystąpiły po pierwsze następujące
Tematy Przesłania inaczej tendencje Stopnie transgresji
KOMEDIA 10 (8am) - Życie i stosunki rodzinne
- Szkoła i studia
- rywalizacja i konflikty
- przyjaźń, miłość
-jednostkowa umiarkowana
DRAMAT 4 (3am) - życie społeczne
- życie i stosunki rodzinne
- przyjaźń, miłość - jednostkowa silna
KRYMINAŁ 9 (8am) - życie i stosunki rodzinne - przemoc, agresja, morderstwa
- sensacja
- jednostkowa silna
FATASTYKA 5 (4am) - nauka, technika - sensacja
- przemoc, agresja, morderstwa
- zbiorowa silna

Uzyskany dzięki tej tabeli wgląd w treść i przesłania, jakich dostarczają widzom nadawcy telehitów, nie jest budujący. Po pierwsze uderza niemal zupełnie (poza jednym wyjątkiem) zignorowanie w tym obszarze naszej bogatej rodzimej filmoteki na rzecz głównie kinematografii amerykańskiej, sięgającej notabene tylko z rzadka do literatury. Wolno podejrzewać, iż dzieje się tak również dlatego, iż tę produkcję można taniej kupować. Jednakże zapewne głównie - ponieważ płytką rozrywkę łatwiej się sprzedaje. Stąd w tych hitowych obrazach - mniej w „Komediach" i „Dramatach", ale za to szczególnie dużo w „Kryminałach" i „Fantastyce" — przemocy i morderstw, co potwierdzają oczywiście wszystkie wskaźniki transgresji. Jest ona swoistym, nadgorliwie aplikowanym telenarkotykiem.

Ujawniony tutaj prawdziwy wizerunek owych rekomendowanych przez „Tele-Tydzień" hitów świadczy na korzyść bezpośrednio hipotezy piątej, a pośrednio także szóstej, mówi zatem o rozmywaniu standardów kulturowych i zamiłowaniu wszelkiego teleprzekazu do skrajności, począwszy od wyjątkowości a skończywszy na zagładzie.

d) TEATR

W tej dziedzinie rozpatrywany tydzień nie obnażył permanentnego kryzysu, bowiem właśnie w poniedziałek 6-ego lutego pojawiła się w TVP1 „Komedia romantyczna" (sztuka Wojciecha Tomczyka o różnych obliczach miłości). Później jednak, podobnie jak długo przedtem i przez następne trzy tygodnie potem, panowała w telewizji teatralna pustka. Jednakże pewną nadzieję na zmianę obudziły ostatnio (TVP1 — 27 lutego) „Skarpetki" wykonane w profesjonalnej obsadzie Piotra Fronczewskiego i Wojciecha Pszoniaka. To okazjonalne zjawisko nie zmienia wszakże ogólnej ujemnej kwalifikacji, wyrażonej w hipotezie ósmej.

VII. OCENA TRAFNOŚCI HIPOTEZ

Tok dowodowy, przedstawiony szczegółowo w roz. VI daje się ująć syntetycznie w poniższej tabeli kontrolnej. Mówi ona zarazem o tym, w jakim stopniu udało się — zdaniem autora — dowieść prawdziwości poszczególnych hipotez.

Nr Skrótowe hasło hipotezy Materiał dowodowy właściwej Rozeznanie autora na podstawie szerszego oglądu Stopień wiarygodności
a) wiadomości b) seriale c) hity filmowe d) teatr telew.
1 Utrwalanie artefaktów + +

 

 

 

duży
2 Eksponowanie osób polityków

 

 

 

 

+ słaby
3 Utrwalanie stereotypów + +

 

 

 

duży
4 Seriale spłycają standardy

 

+

 

 

 

duży
5 Hity filmowe obniżają standardy

 

 

+

 

 

duży
6 Zamiłowanie do skrajności +

 

+

 

 

duży
7 Stosowanie tematów zastępczych +

 

 

 

 

duży
8 Teatr TV w kryzysie

 

 

 

 

+ średni

Noty, wystawione w tej tabelce hipotezom, pozwalają uznać za słuszną główną tezę referatu, iż w warunkach polskiego neoliberalizmu — w skali basowej — słowo a zwłaszcza obraz telewizyjny często manipulują świadomością odbiorcy, czynią go biernym, prymitywizują i okłamują poprzez artefakty i stereotypy.

Podobno stosunkowo obiektywna jest stacja TVP Historia. Jednakże nie jest ona nagłaśniana w magazynach prezentujących programy telewizyjne. Niestety nie miałem możliwości zaznajomić się z jej przekazem.

VIII. DLACZEGO I PO CO?

Dlaczego scharakteryzowane artefakty i stereotypy — aczkolwiek poszczególne w różnym stopniu, zostały bezkrytycznie przyswojone przez ogromne, choć znów przez różne, różnie, grupy naszego wszak zróżnicowanego, społeczeństwa, zwłaszcza zaś przez młodzież i średnie pokolenie?

Po pierwsze dlatego, że przed trzydziestoma lub dwudziestoma laty albo ich nie było na świecie, albo byli młodzieżą zaledwie dorastającą i byli wtedy i są teraz ustawicznie indoktrynowani przez media i szkołę, podległą oficjalnej, to znaczy kościelno-prawicowej orientacji. Dodatkowo także przez konserwatywny kler wszystkich szczebli, oczywiście z wyłączeniem promocji stereotypów świeckich. Po drugie zaś dlatego, że w wyniku ustrojowych przeobrażeń nastąpił znaczący regres w dziedzinie oświaty dorosłych. Dotyczy to zwłaszcza wsi i małych miejscowości, gdzie lokalnych szerzycieli kultury, także regionalnej, wypiera skutecznie telewizja, a przecież ta tak zwana kultura szklanego obrazu nie tylko oświeca, ale i tłamsi krytycyzm.

W sumie zatem na pytanie, dlaczego rozpanoszyły się u nas wytknięte w tych wywodach artefakty i stereotypy, odpowiedz brzmi: — z winy jednostronnego przekazu albo — przeciwnie — zatajania ze strony nadawców oraz wskutek niedouctwa i bezkrytycyzmu ze strony odbiorców.

Pytanie „Dlaczego?" wywołuje niejako automatycznie kwestię następną „Po co?", w jakim celu kto steruje i manipuluje zbiorową świadomością, formując w niej określone wytwory wirtualne i zbitki osobowe? Jakiś tajny światowy nadrząd czy też może niewidzialna ręka rynku?

Racjonalna odpowiedz jest jedna. To rynek, funkcjonujący zgodnie z ekonomicznymi prawami kapitalizmu, a ściślej — neokapitalizmu, oczywiście przy niemym aplauzie bezkrytycznych odbiorców, potrzebujących za wszelką cenę relaksu. Wszystkie poziomy tej złożonej machiny, w gruncie rzeczy bankowej obsługują konkretni ludzie, niekoniecznie w pełni świadomi tego, że zamiast podnosić poziom kultury faktycznie go obniżają. Jednakże wszyscy oni, niezależnie od miejsca zajmowanego w hierarchii, podlegają tym samym regułom podaży i popytu (w rodzaju: Miałka, trywialna rozrywka lepiej się sprzedaje).

Nie kto inny jak w pełni świadomy tych procesów, dyrektor artystyczny agencji reklamowej PZL, Iwo Zaniewski w wywiadzie dla „Wysokich Obcasów" oświadczył niedawno: — „Idiociejemy… Prosty człowiek bez gruntownego wykształcenia stał się również jedynym liczącym się finansowo odbiorcą sztuki. Dlatego tak bardzo obniżył się poziom wszelkiego przekazu. Korporacjom nie opłaca się inwestować w przekaz bardziej wyrafinowany". Nasuwa się tu nieodparcie znane twierdzenie Kopernika, iż gorszy pieniądz wypiera lepszy.

To reguły rynku, a nie jacyś tajni spiskowcy, wykształcają w zbiorowej świadomości konkretne artefakty i stereotypy, odpowiadające interesom rządzących elit. Te zaś, o ironio, wmawiają biernej większości, że ona akurat tego oczekuje: — tak przebiegających wcześniejszych wydarzeń i takich współczesnych wzorców osobowych.


1 2 3 4 Dalej..
 Zobacz komentarze (6)..   


« Manipulacje   (Publikacja: 04-05-2012 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Ryszard Radwiłowicz
Doktor nauk humanistycznych, psychodydaktyk, emerytowany nauczyciel akademicki i samodzielny pracownik naukowo-badawczy (strukturalno-zadaniowa analiza i doskonalenie procesu dydaktycznego). Prowadzi obecnie zajęcia ze studentami na uczelni w Legnicy.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 8008 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365