Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
199.546.713 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 244 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
John Brockman (red.) - Nowy Renesans

Znajdź książkę..
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Oczywiście, że jestem sceptyczny co do boskości Chrystusa i pogardliwie nastawiony do koncepcji, że istnieje Bóg, którego obchodzi to, jak się mamy i co robimy".
« Społeczeństwo  
Jaskinia trolli [2]

Jego Świątobliwość, Ojciec Święty, Papież Franciszek nie odpowiedział, więc na stronie internetowej  „Zadra" , felietonistka podpisująca się Świętożena Wbreff podjęła się próby uzupełnienia tej luki w komunikacji i napisała list jaki zapewne by dotarł, gdyby Ojciec Święty pochylił się nad listem z Kongresu Kobiet [ 2 ]:

Drogie córki w Chrystusie! Zatroskani waszym wołaniem o pomoc i przejęci waszym niewieścim lękiem spieszymy ze słowami pociechy i prawdy.

Czy idee gender, które mylnie zakładają, że płeć kształtuje się głównie społecznie i w kulturze, wzywają do tego, by świat różnic między kobietami i mężczyznami zostawić takim jaki był? Nie. Czy idee gender wzywają do rewidowania i w efekcie do usuwania dawnych ról, zakorzenionych w kulturze, wrosłych w tradycję, w poszanowaniu której wychowywały się pokolenia wiernych Kościoła? Tak. Do tego skłaniają, do tego wiodą, do tego wzywają.

Czy wśród idei gender nie ma takiej, która na bazie (fałszywie rozumianej!) równości mężczyzny i kobiety domaga się w efekcie prawa do zabijania dzieci poczętych? Tak, jest taka. Czy to prawo nie obowiązuje w większości krajów europejskich, oprócz waszego? Jak myślicie, dlaczego? Czy nie z powodu inwazji idei gender w Europie? Czy zatem nie ma powodu do lęku, do przerażenia nawet? Czy wśród idei gender nie ma takich, które, znów oparte na pojmowaniu równości, mówią, że praktykowany homoseksualizm, kobiecy i męski, jest równie godnym ludzkim zachowaniem jak współżycie dwojga małżonków poczynających potomstwo? Tak mówią. Czy idee gender nie nalegają, także odwołując się do równości, do przyznania kobietom prawa do kapłaństwa, choć Chrystus kobietą nie był? Tak, nalegają. Czy idee gender nie podkreślają płynności ludzkiej seksualności, czy nie podkreślają, że kształtuje je kultura, i czy zatem nie podkreślają zdolności ludzi do podejmowania różnych ról? Tak, podkreślają to, zapominając o prostym podziale: mężczyzną i kobietą stworzył Bóg człowieka. [ 3 ]

Na ile uzasadnione jest podejrzenie, że Ojciec Święty, Papież Franciszek podziela poglądy polskich biskupów? 

W lipcu 2004 roku Watykan opublikował List do Biskupów Kościoła Katolickiego o Współpracy Mężczyzn i Kobiet w Kościele, w którym przedstawia katolicką alternatywę radykalnemu feminizmowi i „ideologii gender".

W 2007 roku Ekspert z Hondurasu, Gracia de Villeda, na konferencji Biskupów Ameryki Południowej wyjaśniał, że „ideologia gender" podważa naturalną tendencją, aby kobiety były matkami i żonami i przekonuje kobiety, że wszystko co jest związane z dziećmi i rodziną zniewala je.

W październiku 2009 roku Arcybiskup Robert Sarah z Gwinei, sekretarz Kongregacji Ewangelizacji, oświadczył, że zachodnia idea, iż biologiczna tożsamość płciowa nie jest nierozerwalnie związana z osobą, ale jest konstruktem społecznym, jest sprzeczna z afrykańską kulturą. „Afryka musi się chronić przed zatruciem intelektualnym cynizmem Zachodu."

To tylko kilka przykładów z licznych wypowiedzi hierarchów i działaczy Kościoła katolickiego wskazujących niedwuznacznie, że mamy do czynienia z trwającą od dłuższego czasu ogólnoświatową kampanią, której celem nie jest dyskusja o rzeczywistych problemach społecznych, a raczej zmierza do wykrzywienia obrazu tej dyskusji w imię innych, „wyższych" celów.

Nie mogę wykluczyć, że felietonistka „Zadry" wzorowała się na stylistyce listu kardynała Bergoglio z czerwca 2010 roku do Sióstr Karmelitanek.  list ten dotyczył legalizacji związków homoseksualnych. Przyszły Ojciec Święty pisał między innymi:

Projekt będzie dyskutowany w Senacie po 13 lipca. Popatrzmy na św. Józefa, na Maryję, na Dzieciątko i żarliwie prośmy, aby wówczas obronili rodzinę argentyńską. Przypomnijmy, co sam Bóg powiedział swojemu ludowi w czasie wielkiej udręki: 'ta walka nie jest wasza, to jest walka Boga'. Niech wesprą, bronią i towarzyszą nam w tej wojnie Boga. (cytuję za „Naszym Dziennikiem")

Jego Świątobliwość, Ojciec Święty, Papież Franciszek, Następca Jego świątobliwości, Ojca Świętego, Papieża Bendykta XVI, Następca.… jest strażnikiem wartości judeo-chrześcijańskich. Nie wiemy czy wierzy w opowieść o Mojżeszu otrzymującym kamienne tablice z rąk boga na górze Synaj, ale wiemy, iż wzywa do przestrzegania Dekalogu. A 10 przykazanie brzmiało:

Nie będziesz pożądał domu bliźniego twego, ani będziesz pragnął żony jego, ani sługi, ani służebnicy, ani wołu, ani osła, ani żadnej rzeczy, która jego jest.

Tak często słyszymy, że kobieta ma ważną rolę we wszystkich religiach abrahamowych, że cieszy się miłością Boga i jego kapłanów. Kobieta-żona ma prestiż najwyższy, zajmuje w inwentarzu wysokie miejsce zaraz po domu, przed sługą i służebnicą, przed wołem i osłem. Czyż nie jest to wyraz boskiego szacunku dla kobiety? Czy Kościół nie powinien zabiegać o to, aby fałszywie rozumiana równość nie zniszczyła tego głębokiego szacunku dla Kobiety?

List Kongresu Kobiet polskich do sułtana katolików do złudzenia przypomina listy do Stalina. Stalin był miłością i wielu, nawet siedząc już w gułagu, było głęboko przekonanych, że przepełniony miłością batiuszka Stalin po prostu nie wie, do jakich podłości posuwają się jego podwładni, że gdyby tylko prawda o nich do Niego dotarła, to oprawcy strąceni zostaliby z piedestału. W rzeczywistości wiele z tych listów docierało do Stalina i dziś wiemy, że często znajdował się na nich odręcznie napisany rozkaz: rozstrzelać.

Jaskinia trolli nie jest twierdzą, którą kruszą logiczne argumenty, czy odwołania do zwykłego ludzkiego współczucia. Niewolnictwo i pańszczyzna nie zostały zniesione z inicjatywy Kościoła, ale wbrew jego oporowi. Przyznanie kobietom praw obywatelskich nie stało się z inicjatywy Kościoła, a wbrew jego oporowi. Zmiana modelu rodziny na partnerski dokonuje się niezależnie, czy Kościół tego chce, czy nie. Pokorne prośby kierowane do Jego Świątobliwości wydają się mieć tyleż sensu co dyskusje z internetowymi trollami .

P.S. Ksiądz Adam Bonicki napisał żartobliwy felieton o gender i przypomina, że całkiem niedawno Kościół z całą  mocą zwalczał ambicję kobiet do chodzenia w spodniach. Autor kończy ten felieton go następującą opowiastką:

„Opowiadają, że gdy pewnego zimowego dnia abp Adam Sapieha wędrował Doliną Kościeliską, z lasu, z trzaskiem łamanych gałęzi, wypadła na drogę dziewczyna na nartach. Upadła tak gwałtownie, że pęd postawił ją na głowie. Arcybiskup popatrzył i mruknął: 'To jednak dobrze, że jeżdżą w spodniach'. Jak widać, Kościół potrafi korygować swoje zdanie".

 


1 2 
 Dodaj komentarz do strony..   Zobacz komentarze (52)..   


 Przypisy:
[ 2 ] Muszę przyznać, że w pierwszej chwili dałem się nabrać, szczęśliwie Paulina Łopatniuk szybko wyprowadziła mnie z błędu.

« Społeczeństwo   (Publikacja: 11-12-2013 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 9491 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365