Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
199.558.185 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 246 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Wiedza bez logiki nie jest nic warta."
 Tematy różnorodne » Inny punkt widzenia

Od antypsychologizmu do psychologii neurolingwistycznej [4]
Autor tekstu:

II obwód emocjonalny. Ten drugi, bardziej rozwinięty, wyłonił się, wraz z pojawieniem się kręgowców i specyficzną dla nich rywalizacją między sobą o terytorium (przypuszczalnie 500 mln lat p. n. e. ). U człowieka aktywizuje się, gdy DNA nakazuje przemianę z raczkowania do chodzenia. Przecież każdy rodzic wie, że już mały dzieciak nie jest biernym (bio-wegetatywnym) niemowlęciem, lecz „politykiem" z rzędu ssaków, pełnym fizycznych (i emocjonalnych) roszczeń terytorialnych, lubiącym się wtrącać do spraw rodziny i uczestniczyć w podejmowaniu decyzji. I znowu pierwsze wdrukowanie na tym obwodzie pozostaje na całe życie (chyba, że zostanie wymazane przez pranie mózgu), odpowiadając za rozpoznawanie bodźców, które automatycznie wywoływać będą zachowanie dominujące, agresywne lub ulegle, kooperacyjne. Gdy powiadamy, że kimś rządzą emocje, że zachowuje się egoistycznie lub jak „dwuletni dzieciak", mamy na myśli, że ślepo postępuje jak mu dyktuje jeden z wdruków na tym obwodzie.

III obwód manipulacyjno-symboliczny. Ten trzeci obwód wyłonił się gdy człekokształtne zaczęły się różnicować od innych z rodu naczelnych (około 4-5 milionów lat p. n. e. ) i aktywizuje się, gdy dzieci zaczynają bawić się rękami (gestami) oraz wysyłać i przyjmować sygnały krtaniowe (jednostki mowy ludzkiej). Gdy środowisko wpływa bodźcująco na trzeci obwód, dziecko przyjmuje „bystry wdruk" świadomości, stając się zdolnym i wygadanym. Gdy otoczenie składa się ze zdecydowanie głupich ludzi, dziecko przyjmuje „niemy wdruk", a co za tym idzie pozostaje na poziomie fazy ślepoty symbolicznej, charakterystycznej dla pięciolatków.

W języku potocznym pierwszy mózg nazywa się zazwyczaj „świadomością" per se: zmysłem tego, że jest się biologicznie żywym, zorientowaniem na przetrwanie ciała. (Gdy jesteś „nie-przytomny", pierwszy obwód jest uśpiony (np. stan narkozy, w którym lekarze mogą wykonać operację. Drugi obwód, w tym samym języku, nazywa się „ego". Tak zwane „ego" jest charakterystycznym dla ssaków zmysłem statusu (znaczenia-nieznaczenia) w grupie lub plemieniu. Trzecim obwodem jest to, co zazwyczaj nazwiemy „umysłem" — umiejętność otrzymywania, integrowania i przekazywania sygnałów wytwarzanych przez człekokształtne ręce (gesty) i dziewięć mięśni krtaniowych (mowę).

Od wdrukowania tych trzech obwodów, przez kilkuletnie dziecko zależy podstawowy stopień i styl ufności/nieufności, która nada barwę „świadomości"; stopień i styl asertywności/uległości, która określi status „ego"; oraz stopień i styl bystrości/niezręczności „umysłu" w posługiwaniu się narzędziami i ideami.

W terminologii ewolucyjnej pierwszo mózgowa „świadomość" odpowiada głównie bezkręgowcom, biernie płynącym ku pożywieniu i chowającym się przed zagrożeniem. Drugo-mózgowe „ego" odpowiada ssakom, nieustannie walczącym o status w hierarchii plemiennej. Trzecio-mózgowy „umysł" odpowiada istotom człekokształtnym, zaopatrzonym w kulturę ludzką i obcujących z życiem za pośrednictwem stworzonych przez człowieka urządzeń i symboli. Czwarty mózg jest post-człekokształtny, charakterystyczny wyjątkowo dla Homo Sapiens:

IV obwód społeczno-seksualny. Ten czwarty obwód mózgowy uformował się, gdy grupy człekokształtnych rozwinęły się w społeczności i wyznaczyły specyficzne role seksualne swoim członkom, około 30 000 lat p. n. e. U jednostki aktywizuje się w okresie dojrzewania płciowego, gdy sygnały z DNA uruchamiają gruczołowe wydzielanie seksualnych neuro chemikaliów i rozpoczyna się przemiana w człowieka dorosłego. Pierwsze orgazmy lub stosunki płciowe „wdrukują" charakterystyczną rolę seksualną, która, jest biochemicznie złożona i pozostaje na całe życie, póki nie dokona się jakaś forma „prania mózgu" czy chemiczne ponowienie „wdruku".

W mowie potocznej wdrukowane programy obwodu IV znane są jako „dojrzała osobowość", i polegają zasadniczo na odgrywaniu wyuczonej roli seksualnej. Masters i Johnson pokazali, że poszczególne seksualne „dysfunkcje" — tak zwane „perwersje", „fetysze", niedomagania w stylu przedwczesnej ejakulacji, impotencji, oziębłości, etc., lub też ekscentryczne „wdruki" określane przez miejscowe plemię jako „grzeszne" — wyznaczane są przez specyficzne doświadczenia w młodzieńczym życiu seksualnym. To samo jest prawdą, jeśli chodzi o równie automatyczne zachowanie „normalnej", „dobrze przystosowanej" osoby. Zdaniem Learey’ego rola seksualna (lub, jak można to lepiej nazwać, styl odgrywania seksualności człowieka) jest równie bezwiedna i wtórna jak rola seksualna każdego innego zwierzęcia (owada, ryby lub ptaka).

Te cztery obwody stanowią zazwyczaj jedyne zaktywizowane sieci w mózgu. Wypada teraz wyjaśnić, czemu nazywamy je ziemskimi. Rozwinęły się i zostały ukształtowane przez grawitacyjne, klimatyczne i energetyczne warunki określające wegetację i reprodukcję. Środowiskiem życia jest więc grawitującą Ziemia, planeta krążąca wokół Słońca, które z tego tytułu jest zaliczane do gwiazd typu G. Można stawiać hipotezę czy organizmy inteligentne rozwijające się w przestrzeni, nie żyjące w polu ziemskiej grawitacji, nie walczące o terytorium czy o powierzchnię planety, nie ograniczone parametrami przodu-tyłu, góry-dołu, prawa-lewa życia ziemskiego, rozwinęłyby inne obwody, wdrukowane odmiennie i nie ograniczone tak sztywno przestrzenią euklidesową.

Przód-tył jest podstawowym binarnym wyborem zaprogramowanym przez bio-komputer operujący na Obwodzie I : albo poruszać się naprzód, powąchać, dotknąć, spróbować, zabić — albo wycofać się, zawrócić, uciekać.

Góra-dół, podstawowy zmysł grawitacji, pojawia się we wszystkich etiologicznych zapiskach na temat walki zwierząt. Stanąć dęba, nadąć ciało do największego rozmiaru, warczeć, wyć, wrzeszczeć — albo skulić się ze strachu, schować ogon między nogi, szemrzeć, ukrywać się, czołgać i kurczyć rozmiar ciała. Są to sygnały dominacji i uległości wspólne dla kręgowców: jaszczurki, ptaka, psa i człowieka. Refleksy te tworzą drugo-obwodowe „ego".

Prawo-lewo jest podstawą polaryzacji ciała na tej planecie. Praworęczność i towarzyszące jej preferowanie linearnych, związanych z lewą półkulą, funkcji mózgu, określa nasz normalny styl posługiwania się przedmiotami i formułowania myśli. Jest to trzecio-mózgowy „umysł". Asymetria jest kluczem do rozwinięcia funkcjonowania mózgu, twierdził T. Leary.

Nieprzypadkowo, zatem, nasza logika kieruje się postępowaniem albo/albo, związanym z binarną strukturą tych obwodów. Również, nie było przypadkiem, że nasza geometria, aż do poprzedniego wieku, kierowała się regułami Euklidesa. Euklidesowa geometria, arystotelesowska logika i fizyka newtonowska są meta-programami syntetyzującymi i uogólniającymi programy pierwszego (przód-tył), drugiego (góra-dół) i trzeciego (prawo-lewo) mózgu. Czwarty mózg, zajmuje się przekazem kultury plemiennej lub etnicznej poprzez pokolenia, wprowadza czwarty wymiar, kulturę związaną z czasem. Cały ten pawłowowsko-skinnerowski automatyzm zmienia się radykalnie, gdy zwracamy się ku prawej półkuli.

Cztery dalsze, rozwijające się części mózgu to:

V obwód neurosomatyczny. Gdy aktywizuje się ten piąty „mózg-ciało", konfiguracje płaskich euklidesowych kształtów eksplodują w wiele wymiarów. Przyjmowane postawy zmieniają się, z linearnej przestrzeni wizualnej do wszechobejmującej przestrzeni zmysłowo-wirtualnej. Dochodzi do hedonistycznego "odlotu", zmysłowej zabawy, oderwania się od kompulsywnego mechanizmu poprzednich czterech obwodów.

Ten piąty obwód mózgu zaczął się pojawiać jakieś 4 000 lat temu w pierwszych cywilizacjach „czasu wolnego" i rozprzestrzenia się statystycznie w ciągu minionych wieków, co widać w hedonistycznej sztuce Indii, Chin, Rzymu i innych zamożnych społeczeństwach. Całkiem niedawno Ornstein i jego szkoła zademonstrowali przy pomocy elektro-encefalogramów, że ten obwód stanowi pierwszy skok z linearnej lewej półkuli mózgu do analogicznej prawej półkuli [ 19 ].

Otwarcie i wdrukowanie tego obwodu stanowiło przedmiot zainteresowań „techników tajemnego" — szamanów, nauczycieli tantry i hatha joginów. Piąty obwód można wdrukować poprzez deprywację zmysłów, izolację społeczną, stres fizjologiczny czy ostry szok (taktyka terroru ceremonialnego).

Przeszło 4 000 lat przed naszą erą szamani z terenów Morza Kaspijskiego w Azji odkryli specyficzny neuro-przekaźnik piątego poziomu i szybko upowszechnili go wśród innych czarowników poprzez Euroazję i Afrykę. Jest to (łac. ) cannabis, (ang. ) zioło Mary Jane. Poza-ziemska jakość bycia potwierdzana jest przez doświadczanie nieważkości u astronautów. Większość z tych, którzy weszli w zerową grawitację opowiada o „doświadczeniach mistycznych", czy też stanach ekstazy typowych dla neurosomatycznego obwodu. „Żadne zdjęcie nie może oddać tego jak pięknie wygląda Ziemia", zachwycał się kapitan Ed. Mitchell, opisując swą iluminację w kosmosie. Jego słowa brzmią jak słowa jogina. Żadna kamera nie może przekazać tego doświadczenia, ponieważ jest ono w samym systemie nerwowym. Stan „odlotu" opisywany jest jako „przepływ" lub, jak w metaforze zen, „jedna stopa nad gruntem".

VI obwód neuroelektryczny. Szósty poziom mózgu składa się z systemu nerwowego, który staje się sam siebie świadomy, przekraczając grawitacyjne mapy rzeczywistości (obwody I-IV), a nawet zmysłowość ciała (obwód V). Nazywa się ten stan „świadomością abstrahowania", lub „meta-programowaniem", czyli byciem świadomym programowania własnego programowania. Ta einsteinowska, relatywistyczna świadoma-inteligencja rozpoznaje, na przykład, że euklidesowe, newtonowskie i arystotelesowskie mapy rzeczywistości to jedynie trzy spośród miliardów możliwych programów lub modeli doświadczenia.

Wydaje się, że ten poziom funkcjonowania mózgu po raz pierwszy pojawił się wśród rozmaitych grup „okultystycznych" skupionych wokół Szlaku Jedwabnego (Chiny-Indie Północne). Znajduje się tak dalece poza ziemskimi obwodami, że ci, którzy go urzeczywistnili, praktycznie nie są w stanie opowiedzieć o nim reszcie ludzkości (pozostającej na poziomie obwodów I-IV).

Cechami charakterystycznymi VI-ego obwodu neuroelektrycznego są wysoka szybkość, wielość wyboru, względność i fuzja wszystkich percepcji w równoległe fantastyczne wszechświaty różnych możliwości. „Przekracza się politykę ssaków zajmującą się walką o władzę, która teraz postrzegana jest jako statyczna, sztuczna, przesadzona szarada. Nikogo się nie wrzuca na siłę do rzeczywistości terytorialnej drugiego, ani też nie zmusza do walczenia przeciw niemu za względu na wzajemne emocjonalne potyczki. Można za to świadomie wybierać, czy uczestniczyć w czyimś modelu rzeczywistości" [ 20 ].


1 2 3 4 5 Dalej..
 Zobacz komentarze (10)..   


 Przypisy:
[ 19 ] Porównaj informacje na temat biofeedbacku — biologicznego sprzężenia zwrotnego zawarte w książce N. Drury, Psychologia transpersonalna. Ludzki potencjał. Przekł. H. Smagacz. Wyd. Zysk i sp. Poznań 1995, s. 115-118.
[ 20 ] T. Leary, Neurologics. New Jork 1962.

« Inny punkt widzenia   (Publikacja: 08-11-2012 Ostatnia zmiana: 16-11-2012)

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Jerzy Kolarzowski
Doktor habilitowany, adiunkt w Instytucie Historyczno-Prawnym Uniwersytetu Warszawskiego (Wydział Prawa i Administracji). Współzałożyciel i rzecznik prasowy PPS (1987 - luty 1988), zwolniony z pracy w IPiP PAN (styczeń 1987), współredagował Biuletyn Informacyjny Ruchu Wolność i Pokój (1986–1987), sygnatariusz platformy Wolność i Pokój (1985), przekazywał i organizował przesyłanie m.in. do Poznania, Krakowa, Gdańska, Lublina i Puław wielu wydawnictw podziemnych. Posiada certyfikat „pokrzywdzonego” wystawiony przez IPN w 2003 r. Master of Art of NLP. Pisze rozprawę habilitacyjną "U podstaw europejskiej filozofii praw człowieka. Narodziny jednostki w sferze publicznej i prywatnej w pismach Braci Polskich". Zainteresowania: historia instytucji życia publicznego i prywatnego, myśl etyczna i religijna Europy (zwłaszcza okresu reformacji). Bada nieoficjalne nurty i idee inspirujące kulturę europejską. Hobby: muzyka poważna, fotografia krajobrazowa. Autor książki Filozofowie i mistycy

 Liczba tekstów na portalu: 51  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: Polski i brytyjski samorząd terytorialny - zasadnicze różnice
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 8487 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365