Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
200.151.131 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 306 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"
Agnieszka Zakrzewicz - Papież i kobieta
Mariusz Agnosiewicz - Kościół a faszyzm. Anatomia kolaboracji

Złota myśl Racjonalisty:
Nadanie winie zbiorowego atrybutu, ujmując krótko, jest niemoralne samo w sobie, co zresztą religia nie jeden raz przyznała, kiedy sytuacja przymuszała ją do tego.
 Ludzie, cytaty » Voltaire

Émilie du Châtelet. Bogini Woltera [3]

Jest naprawdę honorowym graczem. Aż za bardzo. Posuwa się do wychwalania swego rywala przed Fryderykiem II. Ten musiał się nieźle uśmiać! Jaka przepaść dzieli nas od niszczycielskich namiętności romantycznych! Od tych pasji, które kończą się w kronice wypadków. Można powiedzieć, że jeśli Wolter i jego współcześni tak dobrze radzili sobie z miłością, to dlatego że nie mieli serca. Mówi się, że nie kochali naprawdę. Z pewnością nie kochali tak, jak się kocha dzisiaj, z bebechami. Ale czy to, co w człowieku najlepsze, rzeczywiście tkwi w trzewiach? (...)

[Po śmierci markizy]

Wolter kazał umieścić ten oto czterowiersz pod portretem swej Bogini:

Świat boleje, gdyż zgasła Emilia wspaniała,
Która kochała sztukę, prawdę, przyjemności.
Bogowie użyczyli jej tyle mądrości,
Że dla nich nieśmiertelność już tylko została.

Niepodobna wątpić, że to miłość ma rację: prawdziwą Emilią jest Emilia Woltera. Te lata przyjaźni były najszczęśliwsze w jego życiu i najbardziej płodne. Nikt nigdy nie zastąpi mu Emilii. (...)

Wolter pisze do d'Argentala: "Nie straciłem kochanki, straciłem połowę samego siebie, duszę stworzoną dla mojej duszy, przyjaciółkę od dwudziestu lat, która urodziła się na moich oczach. Najczulszy ojciec nie inaczej kocha swą jedyną córkę. Lubię odnajdywać wszędzie jej ślady; lubię rozmawiać z jej mężem, z jej synem. Słowem, cierpienia bardzo różnią się od siebie, a moje takiej jest natury."" (Fragment książki Wolter czyli królewskość Ducha Jeana Orieux, tłum. Krystyna Arustowicz)


1 2 3 

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Książę Poetów – nowoczesnym biznesmenem
Poglądy Woltera

 Dodaj komentarz do strony..   Zobacz komentarze (2)..   


« Voltaire   (Publikacja: 09-03-2007 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 5297 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365