Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
200.191.866 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 308 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Kiedy oglądamy zasady panujących na świecie religii, nasuwa się wniosek, że są wytworem wyobraźni chorego człowieka".
 Kultura » Sztuka

Skandale artystyczne [2]
Autor tekstu:

Kolejna afera w Zachęcie miała miejsce w grudniu, na wystawie jubileuszowej z okazji stulecia galerii. Problematyczną okazała się rzeźba Maurizia Cattelana Dziewiąta godzina, przedstawiająca Jana Pawła II przygniecionego meteorytem. Dziennikarz Wojciech Cejrowski usiłował przykryć figurę papieża prześcieradłem, a posłanka Halina Nowina Konopka (Koło Poselskie Porozumienie Polskie) i poseł Witold Tomczak (Liga Polskich Rodzin) uszkodzili instalację, usuwając meteoryt przygniatający postać papieża [ 12 ].

Rok 2000 skończył się skandalizującą Konopielką Edwarda Redlińskiego w adaptacji i reżyserii Piotra Ziniewicza, graną w Teatrze im. A. Węgierki w Białymstoku. Wzbudziła ona protesty miejscowych kół katolickich z powodu finałowej sceny (nieobecnej w pierwowzorze) ścięcia kosą głowy drewnianej figurze Chrystusa przy równoczesnym wykrzyczeniu przez grającego Kaziuka aktora słów: „Nie ma już świętości!". Zarzucano przedstawieniu szyderstwa z tradycji religijnej i promocję satanizmu. Protesty poskutkowały jednak wzrostem popularności inscenizacji [ 13 ].

Rok 2001

W 2001 r. znowu oburzał Shopping and fucking Ravenhilla. Poznański radny Krzysztof Mączkowski (AWS — ZChN) określił przedstawienie jako orgię homoseksualną i zażądał odwołania ze stanowiska dyrektorów Teatru Polskiego w Poznaniu: Pawła Wodzińskiego i Pawła Łysakowa — za wprowadzenie wulgarnego i skandalizującego repertuaru. Sprzeciw wzbudziła również wystawiona przez ten teatr 4.48 Psychosis Sarah Kane w reżyserii Grzegorza Jarzyny. Prasa protestowała przeciw castingowi na szczupłą kobietę pomiędzy 60. a 80. rokiem życia, którego zwyciężczyni miała pojawić się w jednej ze scen nago. W konsekwencji również radny Michał Grześ (AWS) zażądał odwołania dyrektorów [ 14 ].

21.1.2001 r. miał początek najbardziej spektakularny polski skandal wokół sztuki po 1989 roku. Dotyczył on instalacji Pasja gdańskiej artystki Doroty Nieznalskiej. Praca, według artystki mająca być krytyką męskości, składała się z zapiętego w pętlę filmu przedstawiającego mężczyznę w siłowni oraz metalowego krzyża z wmontowaną fotografią męskich genitaliów. Po zobaczeniu instalacji w telewizji TVN, posłowie LPR Gertruda Szumska i Robert Strąk, interweniowali (już po zamknięciu ekspozycji) w Galerii Wyspa Progres Gdańsku. Sprawą zajęła się prokuratura. 18.7.2003 r. sąd uznał winę artystki i skazał ją na 6 miesięcy ograniczenia wolności przez wykonywanie prac społecznych. Wyrok został 22.4.2004 r. uchylony z powodu naruszenia prawa do obrony, a ponowny proces rozpoczął się 26 listopada tegoż roku. Do 13.12.2005 r. odbywa się 15 rozpraw. Od 2006 r. mają być przesłuchani świadkowie obrony — 18 osób. Specjalna komisja złożona z antropologów, historyków sztuki i socjologów oceni instalację Nieznalskiej pod kątem znanych im dzieł współczesnej sztuki zaangażowanej i katolickich prac ukazujących cierpienie i nagość ludzkiego ciała [ 15 ].

Również w styczniu wpłynęło do prokuratury w Warszawie inne oskarżenie o obrazę uczuć religijnych — poprzez eksponowanie plakatu reklamowego Easy Net, przedstawiającego Świętego Mikołaja (dziadka w czerwonym kubraku, nie historycznego świętego — Mikołaja, biskupa Miry) goniącego roznegliżowaną dziewczynę. Obrażony wyjaśniał: „Nie zamierzam dociekać, jakie były intencje autorów obu wymienionych dzieł (...) Stwierdzam tylko, że jestem katolikiem, a wymienione plakaty zraniły moje uczucia religijne, których ochronę gwarantuje Art. 196 KK. Jeżeli prawo chroni przed nadużyciem nawet nazwy własne i znaki towarowe, to co dopiero mówić o bezceremonialnym (a zwłaszcza sugerującym niemoralność) odnoszeniu się do osób czczonych przez wiarę, którą wyznaje większość narodu" [ 16 ].

W oświadczeniu na forum Senatu 16.11.2001 r. senator Jan Szafraniec z LPR, którego uczucia religijne obraził „kabaret ukazujący wyskakującego z tabernakulum lewicowego polityka", powołał się na przykłady państw islamskich, potrafiących lepiej „bronić swoich wartości", których naruszenie sankcjonuje się karą śmierci. „Można różnie oceniać taką sankcję — mówił senator RP — ale podziwiam desperację w obronie uznawanych od wieków wartości religijnych" [ 17 ].

2001 r. to również protest przeciwko projekcji filmu Dogma Kevina Smitha. Protestowały organizacje religijne — tylko w krakowskiej prokuraturze ponad tysiąc osób złożyło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa obrazy uczuć religijnych. W wyniku przesłuchań stwierdzono, że spośród nich jedynie 12 osób film obejrzało. Biegli stwierdzili jednoznacznie, że film nie może być uznany za obraźliwy, gdyż podany był w formie żartu, bez odniesień do rzeczywistych obiektów kultu. Twórcy na początku filmu zastrzegali: „Nie bierzcie tego filmu serio i pamiętajcie, Bóg też ma poczucie humoru. Inaczej nie stworzył by dziobaka" [ 18 ].

Obraza uczuć religijnych była również efektem pokazu mody prezentowanego w Londynie, na którym modelki miały na sobie stroje z kompozycjami utkanymi z motywów religijnych, także z postaciami Maryi i Jezusa. Projektantem był Polak Arkadiusz Weremczuk, a jedną z modelek aktorka Magdalena Mielcarz. Posłanka LPR, Zofia Krasicka-Domka, złożyła wówczas na sejmowej trybunie (oświadczenie z 21.11.2001) ubolewanie z tego powodu: "(...) zgłaszamy ubolewanie w związku z występem aktorki Magdaleny Mielcarz, która wystąpiła jako modelka w profanującym symbole religijne pokazie mody w Londynie autorstwa Arkadiusza Weremczuka. U tych, którzy oglądali film Quo vadis, budzi zdziwienie fakt, że pani Magdalena Mielcarz, po kreowaniu postaci Ligii, a następnie po spotkaniu w Rzymie z Ojcem Świętym Janem Pawłem II, zdecydowała się wziąć udział jako modelka w skandalicznym londyńskim pokazie" [ 19 ].

Serię kontrowersji, związanych z odniesieniami religijnymi w sztuce w 2001 r., zamyka wystawa polskich artystów w Brukseli pod tytułem Irreligia - morfologia nie-świętego w XX-wiecznej sztuce polskiej. Ojcowie Paulini z Jasnej Góry złożyli list protestacyjny, oskarżając wystawę o bluźnierstwo, a w Brukseli sprzeciwiali się jej katoliccy radni. Od jej zorganizowania odcięły się polskie instytucje kulturalne, zdymisjonowano jej kuratora — dyrektora galerii Królikarnia Kazimierza Piotrowskiego. Polaków najbardziej szokował obraz Adama Rzepeckiego z grupy Łódź Kaliska Matka Boska z wąsami (1983 r.). Belgów natomiast — Biczowanie Chrystusa Marka Sobczyka z 1987 r., który pokazuje Chrystusa biczowanego w obozie koncentracyjnym przez więźnia w pasiaku. Obok nich stoi żołnierz oprawca, u którego Belgowie dopatrzyli się arabskiego nakrycia głowy, co zostało zinterpretowane jednoznacznie — Żyd i Arab są oprawcami Chrystusa [ 20 ].

Rok 2002

Skandalizować może być również klasyka. Gdy dyrekcję Teatru im. A. Węgierki w Białymstoku na krótko objął Piotr Kowalewski, z afisza spadły — oprócz Konopielki — również m.in. mogąca się kojarzyć z sytuacją w białostockim teatrze Awantura w Chioggi Carla Goldoniego i Moralność Pani Dulskiej Gabrieli Zapolskiej, obie w reżyserii Waldemara Śmigasiewicza. Ta ostatnia dlatego, że zdaniem dyrektora „prowokuje młodych do seksu przedmałżeńskiego". Z repertuaru Kowalewski usunął nawet autorskie Jasełka Piotra Ziniewicza, podczas których młody widz „zmuszony jest do obcowania z rozerotyzowaną i stanowczo zbyt atrakcyjną postacią diabła" w wykonaniu Justyny Godlewskiej [ 21 ].

Wyrokiem Sądu Najwyższego — Izba Cywilna z dnia 12.6.2002 r., oddalającym kasację, kończy się sprawa dotycząca właściciela firmy, która w Krakowie rozkleiła plakaty reklamujące film Skandalista Larry Flint. Plakat przedstawiał znajdującego się na tle kobiecych bioder nagiego mężczyznę z rozkrzyżowanymi rękami. Powód, Mirosław Lewandowski twierdził, że plakat naruszył jego dobra osobiste, gdyż mężczyzna kojarzył mu się z Jezusem Chrystusem, a kobiece biodra z grzechem (wcześniej postępowanie karne prokuratura umorzyła, gdyż nie dopatrzyła się w plakacie realizacji znamion art. 196 k.k.). Sąd uznał, że rozwieszenie rzeczonych plakatów nie jest zachowaniem uniemożliwiającym albo utrudniającym wyznawanie lub praktykowanie wybranej religii (które stanowi naruszenie swobody sumienia — art. 23 k.c.) [ 22 ].

Rok 2003

Program 1 Telewizji Polskiej ocenzurował film Larsa von Triera Idioci. Mimo że film emitowano 10 minut po północy, wycięto wszystkie orgie seksualne bohaterów. Władysław Frączak, kierownik działu filmów i seriali w telewizyjnej Jedynce tłumaczył: „Unikamy zbyt dosłownych scen stosunku, genitaliów w akcji. Taka jest estetyka widza. Wersja okrojona nadawana jest zgodnie z prawem i za przyzwoleniem dystrybutora, autora i producenta". Gutek Film, dystrybutor Idiotów w Polsce, utrzymuje jednak, że żadnej zgody na zmiany w filmie nie wyrażał [ 23 ].

W maju miał miejsce protest radnych LPR i działaczy Stowarzyszenia Rodzin Katolickich z Jeleniej Góry przeciwko obrazie uczuć religijnych spowodowanej wystawieniem Snu pluskwy, czyli towarzysza Chrystusa Tadeusza Słobodzianka w Teatrze Jeleniogórskim im. C. Norwida w reżyserii Krzysztofa Konopki. Kontrowersyjne było zestawienie słów „towarzysz Chrystus" z tytułu sztuki. W wyniku interwencji radnego Józefa Rypińskiego (bezpartyjny) u zastępcy prezydenta miasta zwinięty zostaje wielki transparent reklamujący spektakl. Konflikt łagodzi rozmowa protestujących z autorem dramatu i realizatorami - Słobodzianek postawił jednak warunek, że spotka się z urażonymi, dopiero gdy ci obejrzą inscenizację [ 24 ].

Instalacja prorektora poznańskiej Akademii Sztuk Pięknych Piotra Kurki Dostałem Pieska powoduje zamknięcie wystawy Pies w sztuce polskiej w białostockiej galerii Arsenał (zaplanowanej na przełomie listopada i grudnia). Sporne dzieło to zawieszone na ścianie pudełko, w którym znajduje się podświetlony pies. Można go oglądać z przodu i z tyłu, a w tle umieszczono miniaturowe zdjęcia postaci księży. Beata Antypiuk, radna Ligi Polskich Rodzin, uznaje, że praca obraża jej uczucia religijne. Po tej interwencji Ryszard Tur, prezydent Białegostoku, prosi dyrektorkę galerii Monikę Szewczyk o usunięcie instalacji z ekspozycji. Artyści się nie zgadzają, więc wystawa zostaje zamknięta przed czasem [ 25 ].


1 2 3 4 5 6 Dalej..

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Sztuka kontrowersyjna?
Sztuka skandalizująca w dyskursach filozoficzno-prawnych

 Zobacz komentarze (6)..   


 Przypisy:
[ 12 ] Tamże.
[ 13 ] Tamże.
[ 14 ] Tamże, s. 10-11.
[ 15 ] Tamże, s. 11-12; dokładne omówienie sprawy Doroty Nieznalskiej — patrz też: Nieznalska
[ 16 ] Mariusz Agnosiewicz, Obraza uczuć religijnych.
[ 18 ] Mariusz Agnosiewicz, Obraza uczuć religijnych.
[ 19 ] Tamże.
[ 21 ] J. Minałto, Kronika wypadków cenzorskich. Ostatnie lata, s.12.
[ 23 ] J. Minałto, Kronika wypadków cenzorskich. Ostatnie lata, s. 12.
[ 24 ] Tamże.
[ 25 ] Tamże, s. 14.

« Sztuka   (Publikacja: 14-08-2007 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Paweł Jankiewicz
Absolwent prawa Uniwersytetu Łódzkiego.

 Liczba tekstów na portalu: 6  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: Sztuka skandalizująca jako trudny przypadek
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 5510 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365