|
|
Przegląd wyników wyszukiwania
Grzech Jan Res (31-01-2010) | Grzech i spowiedź to bez
wątpienia największe skarby Kościoła. Zawłaszczył on sobie jeszcze przed Soborem
laterańskim monopol na "rozgrzeszanie", czyli torowanie drogi do nieba; przedtem
była to spowiedź publiczna. Nie dawała ona jednak Kościołowi takich korzyści,
jakie daje spowiedź "na ucho". Wierny, regularnie terroryzowany lękiem przed
piekielnymi mękami przez całą wieczność (gdzie tu miejsce na Nieskończone
Miłosierdzie?), musi co jakiś czas poddać się poniżającej go spowiedzi, a
następnie pokucie. Zostanie nagrodzony za tę spowiedź poczuciem "bliskości
zbawienia" i kawałkiem opłatka na języku. Do tekstu.. | |
Współczesne kardynalne błędy polskiej dyplomacji Jerzy Szczygłowski (31-01-2010) | Nikt nas nie zmusza do kochania dzisiejszej Rosji, ale
cykliczne obrażanie jej prawowicie wybranych przywódców, ingerencja słowna i
polityczne zatargi do niczego dobrego nie prowadzą. Sąsiadów ma się takich
jakimi są, podobnie jak braci i trzeba ich tolerować, a jednocześnie dążyć do
dobrych, a przynajmniej poprawnych wzajemnych z nimi stosunków. Do tekstu.. | |
Haiti i hipokryzja teologii chrześcijańskiej Richard Dawkins (31-01-2010) | Gdzie był Bóg w trakcie Potopu? Planowo zatapiał
cały świat, zwierzęta oraz ludzi karząc za "grzech". Gdzie był Bóg, gdy Sodoma i
Gomora pochłaniane były przez ogień i siarkę? Rozmyślnie grillował mieszkańców,
wraz z całym dobytkiem karząc za "grzech". Szanowny, nowoczesny, oświecony,
teologicznie wyrafinowany chrześcijaninie: cała Twoja religia jest oparta na
obsesji "grzechu", kary i pokuty. Jak możesz potępiać Pata Robertsona? Ty,
który wyznajesz doktrynę, że głównym celem inkarnacji Jezusa było poddanie się
torturze, jako kozła ofiarnego, za grzechy całej ludzkości, przeszłe, obecne i
przyszłe, poczynając od grzechu Adama, który to, (jak dobrze wie każdy
współczesny teolog) nigdy nie istniał. Do tekstu.. | |
Czy migrujące motyle monarchy ewoluują większe skrzydła? Jerry Coyne (30-01-2010) | BBC
poinformowało o badaniu Soni Altizer i Andrew Davisa z University of
Georgia, twierdzących, że zademonstrowali, iż populacja motyli monarchów (Danaus
plexippus) wykazuje różnice rozmiaru skrzydeł, które korelują z tym, czy
populacja migruje, czy nie migruje na zimę. Zaintrygowany przeczytałem tę pracę,
już zaakceptowaną, ale jeszcze nie adjustowaną, na witrynie Evolution.
Wydaje mi się, że jest tam poważny problem z tą interpretacją, który - gdyby
reporter miał nieco głębszą wiedzę o biologii ewolucyjnej - mógł zostać
wychwycony lub przynajmniej naświetlony w tym raporcie. Do tekstu.. | |
Moralne i polityczne ugruntowanie praw człowieka Adam Gałamaga (30-01-2010) | Gdy ktoś powołuje się dzisiaj na prawa człowieka, to z reguły ma na myśli ich konkretne kodyfikacje prawne, a w szczególności Powszechną Deklarację Praw Człowieka ogłoszoną przez ONZ 10 grudnia 1948 roku. Wielu ludzi zdecydowanie popiera postulaty w niej zawarte uznając, że są one racjonalne i warte realizacji. Prawo do życia, prawo do uczciwego procesu sądowego czy do wolnego wybrania zawodu wydają się dla wielu ludzi oczywiste, a pogwałcenie tych praw często budzi sprzeciw. Można powiedzieć, że prawa człowieka są uznawane ogólnie za "dobrą rzecz", pod którą można się bez wahania podpisać. Niektórym takie postawienie sprawy jednak nie wystarcza, chcą oni bowiem dokładnie wiedzieć, jaki ontologiczny status mają tego typu prawa, i na ile można je uznać za rzeczywiste. Do tekstu.. | |
Przygotowanie ślubu humanistycznego Mariusz Agnosiewicz (29-01-2010) | Od organizacji pierwszego ślubu humanistycznego w grudniu 2007 r., każdego kolejnego roku otrzymujemy więcej nowych zgłoszeń na tego typu niekonwencjonalne ceremonie dla osób nieutożsamiających się z systemami religijnymi. Krok po kroku chciałbym wyjaśnić, jak konkretnie wygląda przygotowywanie ceremonii humanistycznej. Do tekstu.. | |
Nowi ateiści w oczach dziennikarzy Andrzej Koraszewski (29-01-2010) | Kim jest ateista? Odpowiedź zależy od tego, do kogo skierujemy to pytanie.
Stereotyp ateisty nie jest na szczęście jednolity i odpowiedzi "dlaczego oni nie
wierzą" są dość zróżnicowane i zazwyczaj bardzo odległe od tych, które
prezentują sami ateiści. Zdaniem księdza Dziewieckiego (prezentującego swoje
myśli w "Opoce"), już źle o nas świadczy fakt akceptacji teorii ewolucji.
Autorzy artykułów w Rzeczpospolitej, Dzienniku, Wprost i Tygodniku
Powszechnym idą dalej. Do tekstu.. | |
Parytet po arabsku (28-01-2010) | 11 grudnia 2009 r. saudyjska dziennikarka Nadine Al-Budair, prezenterka arabskojęzycznego kanału amerykańskiej telewizji Al-Hurra, opublikowała w niezależnej gazecie egipskiej "Al-Masri Al-Yawm" artykuł satyryczny zatytułowany "Ja i moich czterech mężów". W artykule tym zastanawia się, dlaczego - skoro muzułmański mężczyzna ma prawo do czterech żon - muzułmańska kobieta nie może mieć czterech mężów. Do tekstu.. | |
Religia nie jest etyką Adam Kalbarczyk (28-01-2010) | Uznaliśmy za truizm twierdzenie, że religijność oznacza moralność i że jest jej warunkiem koniecznym. Tymczasem poziom ludzkiej moralności zasadniczo nie zależy bowiem od religijności. Gdyby poziom moralności rósł wprost proporcjonalnie do poziomu religijności, polskie społeczeństwo powinno być najbardziej moralne w Europie. Proste obserwacje nie potwierdzają tej tezy. Polacy z punktu widzenia praktykowania wymogów katolickiej świętości są na pewno w europejskiej czołówce. Liczba udzielanych Polakom sakramentów należy z pewnością do największych w Europie. Ale czy ktokolwiek uznałby z tego powodu, że jesteśmy najbardziej moralnym narodem Europy? Religijne państwa islamskie są dziś uważane w zachodnim świecie za największe źródło światowego zagrożenia. I to, im bardziej te państwa są religijne, tym bardziej zdają się być groźne Do tekstu.. | |
Apel o przywrócenie programu naukowego w telewizji publicznej (27-01-2010) | Jak sie wydaje, zdjęcie z anteny ostatniego programu popularnonaukowego "Laboratorium" jest widomym dowodem całkowitego niezrozumienia przez kierownictwo TVP misji telewizji publicznej. Program "Laboratorium" przez 25 lat budził zainteresowanie nauką i dla setek, jeśli nie tysięcy młodych ludzi był inspiracją decydującą o wyborze kierunku studiów. To właśnie takie programy, a nie tańce z gwiazdami, decydują o tym, że TVP realizuje swoją statutową funkcję telewizji publicznej. Do tekstu.. | |
Rozpoznam cię w snach. Rozmowa z Andrzejem Nowickim Joanna Rutkowska (27-01-2010) | Tęsknota to więcej niż radosne uobecnianie. Niekiedy nawet idealizowanie. We wspomnieniach ludzie stają się piękniejsi, mądrzejsi, z lepszym charakterem. Spotkania z drogą osobą we wspomnieniach mogą dawać więcej radości, niż za jej życia. Takim pięknym wspomnieniem jest dla mnie Aurelia, genialna pisarka. Jako dziewczyna ponad 20-letnia została publicznie powieszona podczas okupacji w Radomiu. W pamięci pozostało, że była urocza, że to ona zachęciła mnie do czytania Stendhala i Prousta. Bez niej nie wyobrażam sobie koła poetów, które stworzyliśmy w Radomiu. A przecież małżeństwo z nią rozleciałoby się natychmiast, ponieważ nie uznawała wierności; uważała, że ma prawo do każdego, który jej się spodoba. We wspomnieniach wszystkie te jej cechy znikły. Do tekstu.. | |
IV wyprawa krzyżowa Radosław S. Czarnecki (26-01-2010) | Dziś próbuje się przedstawiać krucjaty jako romantyczne wydarzenie,
idealistycznie stymulowaną przygodę, wzniosły epizod w dziejach chrześcijaństwa.
Udział w nich i efekty są według takich kryteriów egzemplifikacją żaru religijnego
jaki opanował ówczesnych Europejczyków. Miałyby nimi kierować wyłącznie
marzycielskie, religijne, samarytańskie uczucia. Taka wizja krzyżowego szału
jest ahistoryczna i nie uwzględnia czynnika społeczno-kulturowego immanentnego
każdemu religijnemu wyznaniu, zanurzonemu w określoną przestrzeń historyczną,
polityczną, cywilizacyjną. Widać to wyraźnie na przykładzie opisywanych tu
zdarzeń. "Jeśli na płaszczyźnie czysto politycznej czwarta krucjata
zaspokoiła pragnienia uczestniczących w niej osób, to w pozostałych kwestiach
była wielką katastrofą" Do tekstu.. | |
Czy ekonomiczna niepewność sprzyja wierze? Jerry Coyne (25-01-2010) | Większość zamożnych krajów świata, włącznie z Japonią i państwami Europy
Zachodniej, nie jest szczególnie religijna - poniżej 25% obywateli deklaruje tam
wiarę w Boga. Stany Zjednoczone są godnym uwagi wyjątkiem. Chociaż mają wysoki
dochód na głowę, mają również wysoki poziom religijności - około 60% wierzy w
Boga. Socjolodzy stworzyli wiele teorii o tym, dlaczego Ameryka jest pod tym
względem outsiderem, ale kilka niedawnych badań daje tę samą odpowiedź:
niepewność. Do tekstu.. | |
Duchowny szyicki, który jest zwolennikiem rozdziału religii i państwa Nimrod Raphaeli (24-01-2010) | Natychmiast po rozpoczęciu inwazji w marcu 2003 r., jeszcze przed upadkiem
reżimu, w Nassiriya w południowym Iraku odbyła się konferencja przywódców
emigracyjnych. Jamal al-Din był jednym z uczestników i niewątpliwie jedynym,
który opowiadał się za świecką konstytucją dla Iraku. Pojawiając się, chyba po
raz pierwszy, na scenie publicznej, wezwał do świeckości "w obronie religii". W
swoim pierwszym wystąpieniu powiedział uczestnikom, z których wielu
reprezentowało szyickie partie polityczne, a inni reprezentowali siły świeckie:
"Państwa islamskie porwały święty Koran, ponieważ to państwo go interpretuje i
musimy uratować religię ze szponów państwa". Do tekstu.. | |
Parytet dla kobiet polskich (też) Andrzej Koraszewski (24-01-2010) | Zabawnie patrzy się na zmieniający się świat z małego
zacofanego miasteczka, w którym już w gimnazjum widać, że dziewczyny lepiej się
uczą, są bardziej ambitne, częściej trafiają do lepszych liceów. Więcej
dziewczyn idzie na studia, częściej są to studia bardziej wymagające. Zaledwie
kilka dni temu rozmawiałem w moim sklepie z ekspedientką o postępach jej córki,
na co właścicielka sklepu powiedziała mi z dumą, że jej córka właśnie zaczęła
studia doktoranckie w Anglii. Oczywiście bardzo wiele młodych kobiet w moim
miasteczku ma już prawo jazdy i z dużym dystansem traktuje uwagi swoich matek o
roli kobiety jako potulnej pani domu. Stary świat odchodzi na zawsze, pora
przygotować się do nowej rzeczywistości, która już tu jest. Do tekstu.. | |
Kara miesiączki Agnieszka Zakrzewicz (23-01-2010) | "Kobietom nie wolno odwiedzać kościoła w czasie menstruacji lub po porodzie, gdyż kobieta jest krwawiącym zwierzęciem. Dotyk jej krwi sprawia, że owoce nie dojrzewają, musztarda traci smak, trawa usycha a drzewa tracą przedwcześnie owoce, żelazo rdzewieje, a powietrze staje się ciemne. Psy, gdy ją jedzą, dostają wścieklizny" - pisał średniowieczny prawnik papieski, Paucapalea. Uważano również, że stosunek z kobietą podczas menstruacji jest bardzo niebezpieczny dla mężczyzny i jest przyczyną tego, że rodzą się kalekie dzieci. Kobiety uznano definitywnie za rytualnie nieczyste przez 40 dni po porodzie syna i 80 dni po porodzie córki, gdyż potomstwo przychodziło na świat we krwi. Podwójny okres nieczystości po porodzie dziewczynek był spowodowany tym, że dziedziczyły one miesiączkę. Do tekstu.. | |
Teoria estetyczna Romana Ingardena Daniel Krzewiński (23-01-2010) | Estetyka Ingardena to czysto opisowa teoria dzieła sztuki, a także teoria
wartości estetycznych. Opis fenomenologiczny nie jest opisem rzeczywistych dzieł
sztuki, ale jedynie czystych możliwości teoretycznych. Jest to ,,ontologia opisowa". Człowiek na gruncie fenomenologii,
jest człowiekiem abstrakcyjnym, ponieważ fenomenologia traktuje go przede
wszystkim jako podmiot myślenia teoretycznego. Ważne i godne uwagi jest na pewno
precyzyjne odróżnienie przez Ingardena dzieła sztuki od jego konkretyzacji
estetycznej, czy też wyjaśnienie, że sądy wartościujące nie odnoszą się do
samego dzieła sztuki, lecz właśnie do owej konkretyzacji. Do tekstu.. | |
Uwagi o kantowskiej koncepcji zła radykalnego Ewelina Grambor (23-01-2010) | Niezaprzeczalna realność zła stanowi
zagadkę od wielu tysięcy lat. Zło wymusza na ludziach odpowiedź, na co najmniej
dwa pytania: egzystencjalne - Skąd pochodzi zło? Oraz drugie etyczne - Jak
wygrać ze złem? Interesuje to zarówno każdego pospolitego człowieka jak i, a
właściwie w szczególności, filozofów, którzy dążyli i wciąż dążą do zgłębienia
natury ludzkiej. Jest to istotne z uwagi na fakt, że zło moralne
pochodzi tylko i wyłącznie od człowieka, nie ma zła moralnego poza nim - zarówno
je czyni, jak i go doświadcza ze strony innych. Do tekstu.. | |
Wzmacnianie cherlaka – ekstremalna ewolucja chromosomu Y Ed Yong (23-01-2010) | Mężczyźni, którzy uważają, że rozmiar ma znaczenie, zapewne nie powinni myśleć zbyt intensywnie o chromosomie Y. Ta garstka genów jest najwyższym determinantem męskości i przypadkiem jest również zdegenerowanym cherlakiem. Przez kilkaset milionów lat skurczył się znacząco, pozbywając się około 97% pierwotnych genów. Wcześniej był on biblioteką genów, a teraz jest małą księgarnią na granicy bankructwa. Ta utrata informacji była charakterystyczna dla młodości chromosomu Y, ale teraz rzeczy się zmieniły. Na porządku dnia jest odnowa. Do tekstu.. | |
Wywiad z Ophelią Benson Maia Caron (22-01-2010) | Nie jest tak, jakby
kobiety w tekstach religijnych były tylko irytującymi istotami, które chcą konfliktu - jest tak, jakby
były potworami, demonami, diabłami z piekła. Jak inaczej można zrozumieć
mężczyzn, którzy zabijają własne córki i są potem z siebie dumni? Lub spójrzmy
na zdumiewającą bibliotekę literatury mizoginistycznej, która rozciąga się od
obrazu Ewy do "Fatalnego zauroczenia"? A więc krótką odpowiedzią będzie: nie
wiem. Długa odpowiedź zawiera coś o Urazie do Matki, coś o lęku przed rebelią i
zdradą, coś o strachu przed krwią i porodem, dużo o podejrzliwości seksualnej i
obawie, dużo o konieczności bycia odważnym, silnym i twardym i niechęci do
ludzi, którzy tego nie muszą - i tak dalej. Mogę pomyśleć o wielu rozmaitych
rzeczach, które mogą być częścią obrazu, ale zasadniczo mnie to zadziwia. Do tekstu.. | |
Raport o stanie wiedzy w krajach arabskich Nimrod Raphaeli (21-01-2010) | Regionalne Biuro Państw Arabskich Programu Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (UNDP) we współpracy z fundacją Mohammed bin Rashid Al-Maktoum w Abu-Dhabi, opublikowało niedawno "Arab Knowledge Report". Raport napisany przez "wybraną grupę myślicieli i uczonych ze wszystkich części regionu arabskiego..." jest wyczerpującym przeglądem stanu wiedzy w świecie arabskim jako podstawy umożliwiającej stworzenie "społeczeństwa opartego na wiedzy" w tym ważnym regionie, którego większość "nadal cierpi na analfabetyzm wiedzy i analfabetyzm cyfrowy". Do tekstu.. | |
Haiti, smutek Karaibów Elżbieta Binswangen-Stefańska (19-01-2010) | Od momentu
uzyskania niepodległości do czasów nam współczesnych Karty Historii obróciły się
wielokrotnie. Świadomość świata dokonała znacznego postępu, dziś już nie mówimy,
to niezaradni Murzyni, dziś analizujemy ich sytuację i widzimy, że sami
bylibyśmy na ich miejscu równie bezradni. Oni nie wyemigrowali do Ameryki
dobrowolnie, nie zabierali ze sobą swoich rodzin i nie przenosili na nowe życie
swoich ugruntowanych kultur. Byli zwierzyną łowną, handlowano nimi na targach
niewolników, rozłączano ich od rodzin, w trudnych do wyobrażenia warunkach
przerzucano przez Atlantyk by po drugiej stronie zaprząc do robót na plantacjach dopóki nie padli z wycieńczenia. Do tekstu.. | |
Preambułka Andrzej Koraszewski (19-01-2010) | Jezus
Maria na pomoc, czyli my narodzik polski w biedzie naszej i utrapieniu
zawierzamy nasze troski Jezuskowi i Marychnie, żeby nas prowadzili i w ogóle, bo
sami dogadać się nie dogadamy. Dziękujemy za dotychczasową światłą opiekę, dzięki której mogliśmy trwać przez wieki w naszej anarchii i ściągnąć na siebie obce jarzmo, które z pomocą świętych rozpadło się ze starości. Wyrażamy
na tych kartach zapewnienie, że żadnych reguł szanować nie będziemy, bo taką
mamy tradycję i tak nam dopomóż Bóg. Do tekstu.. | |
Wybory 1989 roku – przełom na drodze ku demokracji Krystian Daniel (19-01-2010) | W 1989 roku wybory parlamentarne odkryły
w całej okazałości nikłość poparcia dla ówczesnej strony koalicyjno-rządowej i
reprezentujących przez nią wartości "komunistycznych". Przegrana koalicji w
czerwcowych wyborach stała się rzeczywistym początkiem upadku reżimu
komunistycznego w Polsce. Niemoc utworzenia rządu przez generała Kiszczaka i
problemy z wyborem na prezydenta Jaruzelskiego, same za siebie wiele mówiły o
wyczerpaniu idei komunistycznych władz. Wraz z wyborami nie skończył się
komunizm w Polsce, ale dzięki nim został poczyniony duży krok naprzód w drodze
do demokracji. Do tekstu.. | |
Dzięki Ci, Panie Boże R. Joseph Hoffmann (18-01-2010) | Drogi
Panie Boże, muszę Ci
to przyznać: ostatni przypadek twojego niekontrolowanego gniewu był przebojem,
jeśli wybaczysz taki zwrot. I twój wybór miejsca - pół wyspy walczących o
przetrwanie byłych niewolników z PNB 120 dolarów. Znakomite. Właściwie,
po potopie, to jest chyba twój najlepszy występ do tej pory. Być może lepszy, bo
na Haiti, jak ostatnio słyszałem wykończyłeś w kilka dni 120 tysięcy ludzi,
podczas gdy całkowita populacja świata w roku 4000 p.n.e. wynosiła tylko około
pięć milionów, a obaj wiemy, że starożytny Babilon nie mógł mieć więcej niż
powiedzmy 10% z tego. I zabrało to czterdzieści dni - dłużej niż zabrało ci
stworzenie całego tego całego kramu. W każdym razie nie kłóćmy się o liczby.
Dobra robota. Do tekstu.. | |
Wywiad z Christopherem Hitchensem, Część II Michael Totten (18-01-2010) | Dziennikarz i pisarz Christopher Hitchens odwiedził moje miasto rodzinne
Portland w Oregonie i przeprowadziłem z nim wywiad w Jake's Grill nad
szklaneczkami Johnny Walker Black Label. Przyłączył się do nas mój stary
przyjaciel i czasami towarzysz podróży, Sean LaFreniere i też zadał kilka pytań.
rozmawialiśmy o Iranie, w pewnej chwili Hitchens powiedział:
Siedziałem
z kilkoma Irańczykami w Isfahanie, z rodziną, u której się zatrzymałem. Byli
świeccy i poczęstowali mnie alkoholem była przy tym jedna z odwiedzających ich
kuzynek. Nie nosiła pełnej burki, ale nosiła zasłonę. Podczas dyskusji mówiła
najmniej, ale w końcu powiedziała najbardziej wymowną rzecz i w sposób oczywisty
bardzo ją to dręczyło: "Czy myślisz, że Amerykanie mogliby przyjść tylko na parę
tygodni, usunąć reżim i potem pójść sobie?" Do tekstu.. | |
Cywilizacja jako podstawowa kategoria historiozoficzna Marcin Hylewski (17-01-2010) | Koncepcje wiążące prawa dziejowe i dzieje same z elementami transcendentnymi będziemy określać metafizycznymi, wszystkie zaś, które tak pojmowanej historii sprzeciwiają się nazwiemy antymetafizycznymi. W pierwszej grupie znajdą się tacy myśliciele jak św. Augustyn i św. Tomasz, ale również organicystyczna teoria O. Spenglera oraz z gruntu aprioryczna koncepcja Hegla. Druga grupa mieści w sobie m.in. teorie A. Toynbee'go oraz większość aktualnych koncepcji historiozoficznych jak myśl dziejowa Huntingtona i Poppera. Niniejsza praca, oddzielając znaczeniowo pojęcia kultury i cywilizacji stara się pokazać, że historiozofia może być dziedziną naukową (wartościową teoretycznie), jak również nieocenioną praktycznie perspektywą badawczą stosunków międzynarodowych i międzycywilizacyjnych współczesnego świata. Do tekstu.. | |
Rybki czyściciele karzą oszustów, którzy znieważają ich klientów Ed Yong (17-01-2010) | Jeżeli ktoś w twoim miejscu pracy
obrazi klienta, zostanie najprawdopodobniej poważnie upomniany przez
współpracowników lub szefa. Jeżeli ktoś zdenerwuje twojego przyjaciela, to
zapewne odpłacisz się za to. Zdolność do karania tych, którzy zachowują się źle
nawet, jeżeli nie obrazili nas samych, przenika wszystkie aspekty ludzkiego
społeczeństwa. Nie jesteśmy jednak sami - ryby także piętnują złe zachowanie. Do tekstu.. | |
Władysław Tatarkiewicz Andrzej Nowicki (16-01-2010) | Najbardziej trwały wpływ wywarł Tatarkiewicz - oczywiście po jakichś dwudziestu latach - na moją postawę historyka filozofii i nauczyciela akademickiego, którego cieszy różnorodność umysłów ludzkich i w związku z tym stara się być tolerancyjny, nie z obojętności dla spraw będących przedmiotem sporu i nie z "szacunku dla cudzych poglądów", ile z głębokiego przekonania, że obiektywna wielokształtność i wieloaspektowość świata może być adekwatnie uchwycona jedynie przez podchodzenie do niej z wielu stron. Do tekstu.. | |
Wyznanie obcego agenta Andrzej Koraszewski (15-01-2010) | Krakowski biskup, Tadeusz Pieronek, udzielił wywiadu włoskiemu portalowi
katolickiemu, Pontifex.Roma, w
którym oburzył się na falę krytyki, jaką wywołało złożenie podpisu przez
Benedykta XVI pod dekretem o heroiczności cnót Piusa XII, co, jak podkreśla
doniesienie, ma przybliżyć wyniesienie na ołtarze tego "wielkiego papieża". Zdaniem
krakowskiego biskupa to wszystko wynika z czarnej propagandy KGB, i (oczywiście)
Żydów, którzy niepotrzebnie wtrącają się w sprawy Kościoła i jego świętych.
No cóż,
parafrazując fraszkę Kochanowskiego na innego papieża, można by o naszym
biskupie powiedzieć: kryminalistą nazwać cię nie mogę, agentem się nie wstydzę,
kiedy dobry biskupie słowa twoje widzę. Do tekstu.. | |
Muzułmańskie reakcje na szwajcarskie referendum przeciwko minaretom B. Chernitsky (14-01-2010) | Dyrektor
naczelny Al-Arabiya Abd Al-Rahman Al-Rashed napisał w gazecie "Al-Sharq Al-Awsat":
"Wiemy, że muzułmanie na ogół mają poczucie prześladowania, czasami uzasadnione,
a czasami nie... Muzułmanie przegrali referendum o minarety, ale także zwyciężyli,
ponieważ powstrzymali się od palenia flag, wygrażania i hałaśliwych demonstracji
w 40 krajach na całym globie... Ważną rzeczą jest to, że przywódcy muzułmańscy na
całym świecie zaczynają zdawać sobie sprawę z tego, że pełna przemocy wściekłość
na ulicach nie jest właściwą polityką i że wręcz szkodzi wizerunkowi muzułmanów
zamiast go poprawiać" Do tekstu.. | |
Czy Bóg jest tylko czy aż gwarantem prawdziwości poznania? Ewelina Grambor (14-01-2010) | Nową jakość w rozważaniach na temat transcendencji przyniosło ze sobą średniowiecze i oczywiście religia chrześcijańska. Na ich gruncie Bóg jest zasadą wszechrzeczy, stwórcą, ostateczną racją istnienia wszystkiego, poza tym dobrym, miłującym swoje dzieci Ojcem. Mimo, że Jego istnienie niby potwierdza Pismo Święte, szukano dowodów. Św. Augustyn, św. Anzelm i św. Tomasz nie ustawali w ich formułowaniu. Miały one - bądź - charakter aprioryczny bądź aposterioryczny. Niemniej, Jego istnienie było uważane za niepodważalne, wiara była silniejsza niż rozum, który niejednokrotnie wątpił w prawdziwość słów zawartych w Biblii. Do tekstu.. | |
Bluźnierstwo, bezpodstawny przywilej Ophelia Benson (14-01-2010) | Pojęcie
bluźnierstwa działa, żeby chronić religię przed kwestionowaniem i krytyką i to,
uczciwie mówiąc, jest koszmarny argument. Religie są ludzkimi instytucjami,
które stawiają swoim członkom olbrzymie, wścibskie, wszechogarniające żądania, w
oparciu o autorytet domniemanego boga lub bogów. Jest to ostatni rodzaj
instytucji, który powinien był być wyłączony spod krytyki.
Bluźnierstwo jest pojęciem religijnym, jak grzech, nie zaś moralnym, jak
współczucie, ani politycznym, jak wolność słowa, równość lub sprawiedliwość.
Warto zachować te rozróżnienia, zamiast je zamazywać. Do tekstu.. | |
Ludzie religijni nie są już dłużej klasą chronioną Daniel C. Dennett (13-01-2010) | Oczekuję
dnia, kiedy przemoc dokonana pod wpływem pasji religijnej będzie uważana za
bardziej hańbiącą, bardziej wstydliwą niż występek chciwości i będzie
odpowiednio karana, a przywódcy religijni, którzy podżegają do takich aktów,
będą traktowani z taką samą pogardą, jaką mamy dla barmanów, którzy wypuszczają
niezdolnych do tego ludzi na autostrady. Musimy zmienić panujące powszechnie
założenia w ten sam sposób, w jaki opinia publiczna zmieniła się w sprawie
prowadzenia samochodów po alkoholu. Kiedy byłem młody, usprawiedliwiało się
pijanych kierowców, bo przecież byli pijani! Na szczęście dzisiaj uważamy, że są
podwójnie winni wszelkich złych uczynków popełnionych pod wpływem alkoholu. Do tekstu.. | |
Długi cień islamskiej zimnej wojny Andrzej Koraszewski (13-01-2010) | Kiedy 1 lutego 1979 roku, przy oklaskach i wsparciu lewicy Zachodu i Wschodu ajatollah Chomeini powrócił do Iranu, nikt nie podejrzewał, że właśnie zaczyna się wiek XXI. Nikt również nie spodziewał się jeszcze upadku Związku Radzieckiego , ani tego, że Chiny staną się mocarstwem gospodarczym (Deng Xiaoping został przewodniczącym Chińskiej Partii Komunistycznej w grudniu 1978 ale pierwsze reformy zaczęły się w roku 1979). Gdyby ktokolwiek sformułował wówczas ideę zderzenia cywilizacji zachodniej z muzułmańską, byłby potraktowany jak osoba niespełna rozumu. A jednak wszystko wskazuje na to, że przez długie lata konflikt między światem zachodnim a światem islamu dominować będzie politykę międzynarodową. Co więcej, wewnętrzne konflikty w islamskim świecie przenikają i będą przenikać do naszego świata i oddziaływać na naszą świadomość. Do tekstu.. | |
Najwspanialsze widowisko świata. Świadectwa ewolucji Richard Dawkins (13-01-2010) | To, że coś jest sprzeczne z moralnością i niepożądane z politycznego i społecznego punktu widzenia, nie oznacza, niestety, że nie da się tego zrobić. Nie mam najmniejszych wątpliwości, że gdyby ktokolwiek dysponujący odpowiednią wiedzą oraz czasem i władzą poważnie się do tego zabrał, mógłby wyhodować rasę superkulturystów, świetnych skoczków wzwyż, golfistów, poławiaczy pereł, zawodników sumo, szybkobiegaczy, a może nawet (tu już nie dałbym głowy, brak bowiem precedensów w świecie zwierząt) muzyków, poetów, matematyków czy kiperów. W przypadku zwierząt jedynie w bardzo nielicznych przypadkach hodowla nie doprowadziła do oczekiwanych rezultatów, nawet gdy przedmiotem selekcji były umiejętności, o które trudno byłoby te zwierzęta w stanie naturalnym posądzać. Kto mógłby się niegdyś spodziewać, że będziemy mieli kiedyś psy pasterskie, albo psy hodowane specjalnie do udziału w walkach byków? Do tekstu.. | |
Wywiad z Christopherem Hitchensem, Część I Michael J. Totten (12-01-2010) | Christophera Hitchensa
nie trzeba przedstawiać, ale i tak to zrobię. Jest autorem lub redaktorem ponad
dwudziestu książek, dziennikarzem, krytykiem literackim, podróżnikiem,
nauczycielem i polemistą, który przesunął się na prawo z radykalnej lewicy i nie
pasuje już dłużej do żadnej wygodnej szufladki. W zeszłym roku pismo "Forbes" cytowało go jako jednego z 25 najbardziej wpływowych
liberałów w mediach amerykańskich, ale równocześnie jest członkiem
konserwatywnego Hoover Institution w Stanfordzie. W 2005 roku pismo "Foreign
Policy" wymieniło go jako jednego ze 100 najbardziej wpływowych intelektualistów
świata. Do tekstu.. | |
Wzmocnić Irańczyków, by obalili mułłów Amil Imani (11-01-2010) | Mułłowie,
politycznie leżący na deskach, stoją przed olbrzymimi problemami
ekonomicznymi, stworzonymi przez trzydzieści lat ich złego zarządzania,
złodziejstwa, zaniedbań potrzeb wewnętrznych i finansowania Hamasu, Hezbollahu,
irackich wichrzycieli i rebeliantów w Jemenie. Inflacja i bezrobocie nadszarpują
finansową podstawę społeczeństwa. Ucieczka kapitału wyprowadza fundusze na
rozwój, a inwestycje zagraniczne wysychają, podczas gdy mułłowie nieubłaganie
prowadzą kosztowny program rozwijania broni nuklearnej. Do tekstu.. | |
Ewolucja bez genów – priony potrafią ewoluować a także adaptować się Ed Yong (11-01-2010) | Szukając porządnej definicji ewolucji, zapewne natrafisz na wzmiankę o genach.
American Heritage Dictionary mówi o naturalnym doborze odbywającym się na
"genetycznych wariantach", Wikipedia wskazuje na "zmiany w materiale genetycznym populacji... w następujących po sobie pokoleniach", a TalkOrigins mówi o zmianach, które są dziedziczone "poprzez materiał genetyczny". Obecnie, kiedy Rok Darwina zbliża się do końca, nowe badania sugerują, że wszystkie te definicje są zbyt wąskie. Do tekstu.. | |
Avatar: transhumanizm, wirtualna rzeczywistość i racjonalizm Mariusz Agnosiewicz (11-01-2010) | Podczas kiedy zblazowani krytycy filmowi przekonują nas, że Avatar jest całkowicie wtórny i banalny treściowo, kiedy prawicowi publicyści głoszą, iż jest to nudna antyimperialistyczna, ekologiczna, pacyfistyczna, słowem - lewacka bajeczka, a Watykan straszy, iż jest to reklama panteizmu i bezemocjonalnej technologii, to z drugiej strony komentatorzy o bardziej naukowym zacięciu z uznaniem odnoszą się nie tylko do strony wizualnej nowego filmu Camerona. Jeden z czołowych polskich publicystów popularnonaukowych, Edwin Bendyk z "Polityki", pisze, że Avatar "otwieranową epokę kina posthumanistycznego", jest "wielką pochwałą hybrydyzacji, mieszania i otwartości". David Audet z wojskowej jednostki naukowej Natick Labs, mówi: "Filmy takie jak Avatar skłaniają nas do myślenia o nowych możliwościach". W istocie bowiem Avatar jest dziełem oryginalnym tak w treści, jak i w formie. Dla starszego jednak pokolenia słabiej zrozumiałym. Do tekstu.. | |
Casey Luskin znowu się ośmiesza PZ Myers (10-01-2010) | I znowu Discovery Institute potknął się o własne nogi, wrzeszcząc triumfalnie o swoim zwycięstwie nad teorią ewolucji, a przewodzi mu porywająca postać popiskującego ignoranta Caseya Luskina. Tym razem, do ogłoszenia bankructwa teorii ewolucji skłoniło ich odkrycie śladów czworonogów w Polsce, datujących się na 395 milionów lat temu. Wiem, to jest dziwne, że za każdym razem, kiedy naukowiec odkrywa coś nowego i fascynującego o naszej historii ewolucyjnej, palanty z Discovery Institute śpieszą ogłosić, że oznacza to zgon darwinizmu. Luskin stał się bagdadzkim Bobem kreacjonizmu. Do tekstu.. | |
W poszukiwaniu idealnego kandydata Iwona Przybyła (10-01-2010) | Zamknęliśmy właśnie pierwszą dekadę XXI wieku. To 10 lat pokazało
nam, w jakiej epoce nie chcemy żyć. Nie potrzeba nam stanu ciągłej walki, nie
potrzeba nam niczym nieograniczonej konsumpcji, nie chcemy żyć w strachu i
ulegać własnym lękom i fobiom. Potrzebujemy nowych rozwiązań poza systemowych w
postaci rozwoju kapitału ludzkiego. W praktyce oznacza to, że potrzebujemy ludzi
mądrych, gotowych nie tylko do przekazywania idei, ale i prowadzących życie
zgodnie z tymi ideami. Do tekstu.. | |
Recenzja książki Vittorio Messori Andrzej Zastawny (09-01-2010) | Vittorio
Messori jest największym współczesnym pisarzem katolickim. Jest też
dziennikarzem. Miał pełne zaufanie papieża Jana Pawła II i ma pełne zaufanie
obecnego papieża Benedykta XVI. Współautor Tornielli we wstępie pt. Kilka
słów do czytelnika o przyczynach powstania książki szeroko (owe kilka słów
zajęło 14 stron) przedstawia motywy napisania recenzowanej książki. Udział
Tornielliego w książce, to krótkie pytania, które stanowią jakby podtytuły.
Chyba tylko jedno pytanie zajmuje pół strony. Książka o objętości 442 strony,
jest podzielona na 7 rozdziałów, z tego w pięciu (70 % tekstu) rozważania są
prowadzone na tle życia i 'przemiany' Messoriego. Tak będę nazywał w recenzji
proces przejścia Messoriego w wieku 23 lat z zupełnej areligijności do silnej
wiary w kościele rzymsko-katolickim. Do tekstu.. | |
Zbieżne mutacje dają zbieżne kolory Jerry Coyne (09-01-2010) | Różne
gatunki, reagując na te same naciski środowiska, rozwijają podobne cechy. W tym
wypadku cechą jest kolor ciała, a gatunkiem trzy różne jaszczurki należące do
trzech rodzajów: kolcogwana (Scleroporus undulatus), Aspidoscelis
inornata i Holbrookia maculata. Każda z tych jaszczurek wyewoluowała
niezależnie białą "rasę" na białym podłożu gipsowym w White Sands w Nowym
Meksyku. Nie ulega wątpliwości, że biały kolor jest adaptacją, żeby ukryć
jaszczurkę przed drapieżnikami; ponadto, ponieważ ta formacja gipsowa nie jest
starsza niż 6 tysięcy lat, ta zmiana koloru musiała ewoluować dość szybko. Do tekstu.. | |
Kultura jako źródło niedojrzałości. Polemika Marcin Punpur (08-01-2010) | Andrzej Koraszewski wobec tezy o infantylizacji współczesnej kultury postawił
dwa istotne zastrzeżenia. Pierwsze to teza, że w zasadzie nie o infantylizację
kultury idzie, lecz "globalizację kultury jarmarcznej", która istnieje od czasów
starożytnych, a obecnie dzięki środkom masowego przekazu zyskuje coraz
liczniejszych odbiorców. Drugi zarzut odnosi się do terminu "kultury masowej",
który w moim tekście się nie pojawia, lecz który często bywa, zresztą słusznie,
kojarzony z powyższymi zjawiskami. Chciałbym się w tym miejscu odnieść to tych
zastrzeżeń, rozwijając nieco mój punktu widzenia na infantylizację kultury. Do tekstu.. | |
400 lat temu Galileusz postrzega księżyce Jowisza... Elżbieta Binswanger-Stefańska (08-01-2010) | W
roku 1930 Kościół Katolicki ogłosił nowego świętego, został nim kardynał Roberto Bellarmino, ten sam, który skazał Giordana Bruno na śmierć przez spalenie na
stosie, i ten sam, który przyczynił się do skazania Galileusza na mający trwać 9
lat areszt domowy. Kościół Katolicki od niedawna nazywa proces Galileusza
"bolesną pomyłką", swoich świętych KK nie nazywa "bolesnymi pomyłkami". Do tekstu.. | |
Odcisk palca pana tetrapoda Andrzej Koraszewski (08-01-2010) | Sto razy z
podnieceniem pokazywałem dzieciakom Tiktaalika, opowiadałem o znakomitej książce
Neila Shubina Nasza wewnętrzna menażeria. Ten kto zna jego wspaniałą
opowieść zarówno o tym, jak poszukiwał i znalazł Tiktaalika, jak i o tym ile
śladów po naszych przodkach każdy z nas nosi w sobie, na tym odkrycie Grzegorza
Niedźwidzkiego, doktoranta z zakładu paleontologii i Ewolucji UW robi
niesamowite wrażenie.
Kiedy czytam, że
widział te ślady już osiem lat temu, uświadamiam sobie oczywiście jak wiele w
nauce zależy od przypadku, spotkań z ludźmi, od skojarzeń. Historia odkryć
naukowych jest równie fascynująca jak same odkrycia. Do tekstu.. | |
Złożoność wyjaśniona: Część 12 Vinod K. Wadhawan (07-01-2010) | Ślepe siły Natury nie rozróżniały między kamieniem a replikatorem. Nikogo to nie
obchodziło (nie było nikogo, kogo mogłoby to obchodzić) czy kamień lub
replikator przeżyją jakikolwiek odcinek czasu. Faktem jest jednak, że widzimy,
iż pewien rodzaj replikatorów istotnie przeżył dzięki powtarzającej się
samo-replikacji. I to zdarzyło się, mimo faktu, że nikt nie zrobił niczego
umyślnie, by zapewnić przeżycie replikatora. Samo-replikator dla przeżycia
wymaga istnienia odpowiednio sprzyjającego środowiska. Początkowo istniały
najrozmaitsze rodzaje samo-replikatorów (bytów chemicznych), ale te, które
potrafiły uniknąć "złych" warunków i szukać "dobrych" warunków, miały lepsze
szanse przetrwania. To był po prostu dobór naturalny na poziomie molekularnym. Do tekstu.. | |
Autostrady i drogi lokalne kultury masowej Andrzej Koraszewski (06-01-2010) | Możemy zatem mówić nie tyle
o infantylizacji masowej kultury, ile o globalizacji kultury jarmarcznej.
Zacznijmy od przykrego stwierdzenia, że nie ma niczego takiego jak masy. Może
być tłum, możemy pisać o warstwach społecznych z punktu widzenia struktury
dochodów, wykształcenia, czy typów zajęć, ale masy to kategoria z innego
wymiaru, to określenie mówiące tylko o jakimś poczuciu wyższości i bezmiarze
pogardy. Swoistym absurdem językowym była rzekoma duma z przynależności do mas
robotniczo-chłopskich. Do tekstu.. | |
Islam i medycyna Elaph Khaled Montasser (05-01-2010) | W artykule na liberalnej witrynie internetowej dr Elaph Khaled Montasser, liberalny lekarz egipski, skrytykował zjawisko lansowania tradycyjnych koncepcji, które zostały obalone przez naukę, takich jak muzułmańska wiara, że kobieta może być w ciąży do czterech lat. Wierzą w to nawet niektórzy muzułmańscy lekarze i jest to uznane w prawodawstwie niektórych krajów arabskich, włącznie z tymi, które nie są teokracjami. Autor wzywa muzułmanów, by nie akceptowali przestarzałych i nienaukowych koncepcji tylko dlatego, że przedstawili je ważni duchowni. Do tekstu.. | |
Islam w Rosji Radosław S. Czarnecki (04-01-2010) | Zapóźnienie cywilizacyjne, bieda,
społeczne stosunki (klanowo-plemienne), mentalność bliższa Bliskiemu Wschodowi
niźli Europie - schodzą w świetle zbrojnego konfliktu na Kaukazie na dalszy
plan, choć
są nie mniej ważkimi i istotnymi. Zwłaszcza gdy obie strony nie mają pomysłu na
jego polubowne rozwiązanie. Ten konflikt oraz rozdrobnienie narodowo-religijno-kulturowe
wyznaczać będą przez wiele lat sytuację na tym
terenie. Islam na Kaukazie nie będzie jednak przez najbliższe dekady - mimo
spektakularnych i medialnych wydarzeń - decydującym czynnikiem kształtującym
znaczenie islamu w Rosji. Jego podstawowe znaczenie (a także w przyszłość
- może i całej Federacji Rosyjskiej) spoczywa nad Wołgą, w islamie
tatarskim. Do tekstu.. | |
Pokochaj dziecko w sobie Marcin Punpur (04-01-2010) | Potrzeba posiadania idola,
czy ojca świętego (jaka to różnica?) ściśle współgra z procesem infantylizacji
naszej kultury. Dzieci, młodzież i wiecznie młodzi dorośli, wszyscy oni
potrzebują kogoś, kto będzie ich chronił i się nimi opiekował. Odkąd Pan Bóg
umarł jego funkcję przejął superbohater. Dlaczego Michael Jackson
większość tekstów swoich piosenek poświęcił ogólnemu i abstrakcyjnemu ratowaniu
świata, a nie jak dojrzali piosenkarze bardziej przyziemnym problemom dnia
codziennego? Dlatego, że Michael nie miał takich problemów i nie mógł ich mieć,
bo do tego trzeba wyjść poza kręg własnego narcyzmu. Do tekstu.. | |
Nowoczesny stygmatyk Radosław Adamiak (03-01-2010) | Mam ogromne szczęście. Dzięki przypadkowi, środowisku w którym się
wychowałem, ludziom których spotkałem oraz własnej pracy jestem dziś
racjonalistą a w efekcie tego również ateistą. Będąc gorliwym
chrześcijaninem dopuszczając się grzechu pychy pokusiłbym się pomyśleć o
sobie jako o nieświadomym Mesjaszu lub co najmniej nowoczesnym stygmatyku. Do tekstu.. | |
Noworoczne przepowiednie Maciej Twardowski (03-01-2010) | Kilka dni temu, na portalu wykop.pl pojawił się
interesujący link ("Zanany jasnowidz przepowiada")
- zrzut strony internetowej Super Expresu z dnia 30 grudnia 2008. Obrazek
zawiera artykuł, w którym "najsłynniejszy polski jasnowidz Krzysztof Jackowski"
przepowiada przyszłość. Mówiąc precyzyjniej - jego wizje dotyczyły tego, jak
będzie wyglądał 2009 rok. Mimo, że grupą docelową takiej gazety jak SE są
przeważnie mniej wymagający odbiorcy, to lektura okazała się
interesująca. Do tekstu.. | |
Gdy czas płynie szybko, dobrze się bawisz Ed Yong (02-01-2010) | Ludzie przypisują zniekształcenie poczucia
czasu do zmian w poziomie zadowolenia. Innymi słowy, myślimy, że czas płynie
szybko, gdy dobrze się bawimy, zatem zmiany w upływie czasu muszą być związane z
tym, jak dobrze się bawimy. Alternatywną ideą jest to, że przyspieszony upływ
czasu jest przyjemny sam w sobie. Sackett rozróżnił te tłumaczenia pokazując, że złudzenie działa tylko
wtedy, gdy ludzie są zaskoczeni ilością czasu, który upłynął, i jeśli
rzeczywiście wierzą, że czas płynie szybciej, gdy dobrze się bawią. Do tekstu.. | |
Irytują mnie politycy i dziennikarze, którzy potrzebują wroga Tatiana Zacharowa, Andrzej de Lazari (02-01-2010) | Od stereotypów i uprzedzeń nie ma ucieczki, pozostaje nam tylko uświadomić je
sobie. Uświadomienie, zrozumienie i opisanie kulturowego kontekstu tych
uprzedzeń i różnic pomoże moim zdaniem w ich przezwyciężeniu (sprawa nie zawsze
jest konfliktem, czasami jest tylko nieporozumieniem na poziomie języka i
gramatyki kultury). Co roku studiują u
mnie studenci, każdego roku gości u mnie kilku uczonych - na stażach lub
konferencjach. U nas nie ma problemu wzajemnego zrozumienia i jednakowo nas
irytują niektórzy politycy i dziennikarze, którym z jakiegoś powodu koniecznie
potrzebny jest "wróg". Do tekstu.. | |
Minął dziesiąty rok wirtualnego żywota Racjonalisty Mariusz Agnosiewicz (01-01-2010) | 21% osób czuje się niewierzącymi od urodzenia. Reszta to byli wierzący w Boga, którzy porzucili wiarę przede wszystkim w wyniku poznania współczesnej nauki (54%), poza tym: negatywnej oceny Kościoła i duchowieństwa (50%), odrzucenia religijnego systemu wartości (24%), zetknięcia z wieloma religiami (8,6%), zetknięcia się z problemem zła i niesprawiedliwości w świecie (8,4%), przez wpływ ateistycznej rodziny (2,5%), w wyniku marksizmu (2,1%), z innych jeszcze powodów (7,7%). Najważniejsze wartości w życiu polskich niewierzących: Szczęście rodzinne (43,1%), Wolność głoszenia własnych poglądów (33,5%), Zachowanie dobrego zdrowia (32,6%), Przyjaciele (31,7%), Uczciwe życie (25,2%), Spokój (20,3%), Wykształcenie (17,2%), Dobrobyt (17%), Kontakt z kulturą (16,7%), Życie pełne przygód i wrażeń (14,5%). Interesujący jest także stopień zaufania do innego człowieka. W ogólnie katolickim społeczeństwie polskim jest on bardzo mały (23%). Wśród polskich niewierzących kształtuje się on na poziomie podobnym jak w Skandynawii - 67,3% Do tekstu.. | |
Gejsza - artystka czy dziwka? Tomasz Pawlik (01-01-2010) | Kim jest gejsza? Termin gejsza, kojarzy się w wyobraźni mężczyzn i kobiet głównie z dwoma wizerunkami: po pierwsze z wizerunkiem prostytutki, tajemnego ucieleśnienia zmysłowej miłości ziemskiej i niebiańskich marzeń, a po drugie z potulną, bezgranicznie oddaną i bierną istotą. Być może gejsza jest przede wszystkim artystką, kultywującą tradycyjną japońską sztukę. Historia kobiet sztuki sięga roku 794, wtedy to pojawiły się tancerki-kurtyzany Shiraboshi, słynące ze swoich tańców. Ta profesja przechodziła renesans między XII a XVI wiekiem. Shiraboshi, śpiewały ballady i pieśni oparte na modlitwach buddyjskich pochodzących z Chin oraz wykonywały tańce, które stały się modne również wśród wysokiej rangi urzędników dworskich, mnichów i giermków, z całą pewnością można uznać je za protoplastki zawodu gejszy. Do tekstu.. | |
Przegląd archiwum streszczeń
|
|