|
|
Przegląd wyników wyszukiwania
Polskość Dorota Zdrojewska (31-12-2009) | "Kto ty jesteś?", "Jaki
znak twój", "Gdzie ty mieszkasz?" Przedstaw się! Muszę cię określić, przypisać, przydzielić, objąć standardem,
wkleić. Zaklasyfikować. Chcesz chyba gdzieś przynależeć? Dostaniesz przydział,
zestaw przymiotników, pakiet nazw, będziesz określony, a jeśli czegoś o sobie
nie wiesz albo nie powiesz - ja to dopowiem, dopiszę. Wezmę zestaw do którego
powinieneś być dopasowany i dookreślę ciebie, żebyś był kompletny. Powiesz:
Polak ja dopiszę dalej że między swemi, że orzeł biały, w polskiej ziemi
oczywiście. Do tekstu.. | |
Józef jest panem Bogiem! Kilka uwag z okazji świąt Bożego Narodzenia Jacek Kozik (30-12-2009) | Moja znajoma z pracy opowiadała ostatnio przejęta, jak to jej ośmioletni syn chodzący na katechezę przyszedł do domu i z dziecięcą pewnością swego zaczął się upierać, że Józef jest panem Bogiem. Swoje odkrycie uzasadniał następująco: Józef jest mężem Marii, ta urodziła dzidziusia, który jest synem bożym. Wniosek: Józef jest Bogiem. Zauważmy, że mamy tu proste rozumowanie dedukcyjne. Moja koleżanka cierpliwie - co trwało dość długo, bo dziecka umysł nie chciał się tak łatwo poddać - tłumaczyła mu jak to przyszedł anioł, porozmawiał z Marią i w wyniku tejże rozmowy stała się brzemienną (sic!). "Wreszcie - oświadczyła z triumfem - dziecko zrozumiało!" A ja myślę, że właśnie od tego momentu dziecko przestało używać rozumu. Jego matka, głęboko przekonana o słuszności swojej perswazji, właśnie oduczyła swojego syna umiejętności poprawnego rozumowania! Do tekstu.. | |
Do Siego Roku Andrzej Koraszewski (30-12-2009) | Prymasie, my nie tylko
dopuszczamy Boga do głosu, my go nawet błagamy o głos, a on milczy i tylko wy
"urzędnicy Boga" za niego gadacie, zaś lekarze po nim poprawiają. Mamy XXI
wiek; technikę, superkomórki, telewizory, a nawet in vitro, a wy ciągle przy
tych dwóch patykach majstrujecie. (...) Kler jest autorytetem dla ludzi, którzy
"używają głowy nie do myślenia, lecz do potakiwania". Do tekstu.. | |
Dziadek z Wehrmachtu odnaleziony Mariusz Agnosiewicz (30-12-2009) | Od lat zajmuję się działalnością laicką. Jako zwykły goj z dziada pradziada jestem na "liście Żydów", jako "polonofob i dywersant". Jednak nie uważam, aby spotkały mnie jakieś znaczące przykrości za to, co robię. Kiedy wyobrażę sobie, że redaktorem naczelnym Racjonalisty jest kobieta, to wydaje mi się, że spotkałaby się ze znacznie większą agresją i presją niż ja miałem okazję doświadczyć. Katolicka konserwa boi się kobiet, zwłaszcza myślących. Warto by poświęcić osobne rozważania frustracyjno-lękowej etiologii katolickiego konserwatyzmu. W komentarzu do tekstu Wojciecha Sadurskiego "Miś dla Zuzi" pojawiła się bardzo interesująca analiza mielenia "wątku intymnego" sprawy krzyżowej Do tekstu.. | |
Apel dyrektora szkoły w sprawie świeckiej szkoły Krzysztof Urban (30-12-2009) | Prowadzę niewielkie gminne publiczne gimnazjum. Prywatnie i zawodowo jestem zwolennikiem szkół bez krzyży. Niestety, mimo moich głębokich przekonań, środowisko w którym żyję i pracuję nie sprzyja tak radykalnym, być może z góry skazanym na pogardę i opór z różnych stron, zachowaniom, jak "zarządzenie" zdjęcia krzyży w salach lekcyjnych. Z drugiej jednak strony, cały czas uważam, że powinienem dbać o to, aby każdy uczeń i pracownik szkoły (w tym i ja) mógł czuć się swobodnie światopoglądowo w instytucji, która została mi powierzona, że jest to chyba odpowiedni moment, żeby w jakiś sposób wyprowadzić moją szkołę z cienia średniowiecza. Czy jest zatem możliwe, aby połączyć siły dyrektorów szkół, którzy nie chcą łamać podstawowych praw człowieka? Do tekstu.. | |
Organizacja Konferencji Islamskiej i Nowy Kalifat Roy W. Brown (29-12-2009) | Jestem pewien, że gdyby zachodni pracodawcy, media i rządy były gotowe stanąć w
obronie naszych wartości, zamiast sprzeciwu ze strony społeczności
muzułmańskiej, usłyszeliby zbiorowe westchnienie ulgi, że naprawdę przybyli do
kraju, który jest dumny ze swoich wartości i gotowy jest ich bronić. W końcu, czy
rodzice i dziadkowie dzisiejszych młodych islamskich ekstremistów nie
przyjechali tutaj w poszukiwaniu lepszego życia, czy nie uciekli od wiecznej
nędzy i nietolerancji tych państw, w których islam dzierży władzę? Do tekstu.. | |
Ewolucja α-aktyniny u ludzi PZ Myers (28-12-2009) | Być może wasza wizja tygodnia świątecznego obejmuje wylegiwanie się z pełnym
brzuchem i oglądanie meczu futbolowego - nie moja, chociaż myślę, że gdybym to
robił, patrzyłbym na tych umięśnionych facetów z myślą o biopsjach mięśni i
analizach częstotliwości wariantów α-aktyniny w ich populacji w porównaniu z
populacją wylegujących się mieszkańców kraju. Jestem pewien, że kryje się tam
interesująca historia. Do tekstu.. | |
Psychopatologia życia politycznego Adam Chmielewski (27-12-2009) | Praca ta jest głównie zbiorem ilustracji dla tezy, zgodnie z którą obecny kształt polskiej przestrzeni politycznej jest rezultatem szeregu zjawisk patologicznych o podłożu psychicznym, skutkiem tych psychopatologii jest zaś powolne osuwanie się polskiej polityki w stan degeneracji, która pod wieloma względami wydaje się już nieodwracalna. Argumentuję również, że degeneracja ta ma przede wszystkim źródło w porażce, jaką poniosły polskie elity polityczne w trafnym odczytywaniu, rozumieniu i adekwatnym zarządzaniu społecznymi emocjami polskiego społeczeństwa. Obecny, degeneracyjny trend polskiej polityki przypisuję zwłaszcza patologicznym formom organizowania emocji społecznych przez dominujące na polskiej prawicy postacie o charakterach nie mniej patologicznych. Do tekstu.. | |
Diabeł w psychoanalizie i nie tylko Lucyna Nieuważna (27-12-2009) | Współcześnie człowiek (nie każdy) przyporządkowuje sprawy cielesne Szatanowi,
duchowe - Bogu. Nie jest to do końca zgodne. Lucyfer jest duchem postępu, wiec
skupia się w sferze apolińskiej. Jednakże przez cielesność przyporządkowuje się
go sferze dionizyjskiej. Nie można odrzucić żadnej z tych sfer, człowiek jest
analogią istoty transcendentnej, pierwotnemu Jahwe. Rozum przeciwstawia się
ciału i odwrotnie. Człowiek stara się znaleźć drogę by zaspokoić potrzeby
zarówno umysłu jak i ciała. Nie można niwelować potrzeb jednego z nich. Są to
dwie siły rządzące człowiekiem. Chyba, że spojrzymy na to wszystko z
przymrużeniem oka. Do tekstu.. | |
Egipskie władze kontra ekstremistyczny islam E. Glass (26-12-2009) | Bądźmy wobec siebie uczciwi. Czy chcemy nowoczesnego i zaawansowanego społeczeństwa, jak wszystkie inne społeczeństwa, które stworzył Allah, czy też chcemy przestraszonego społeczeństwa pogrążonego w zabobonach? Czy znaczy to, że będziemy walczyć z kobietami, które noszą nikaby? Oczywiście nie. Chcemy tylko, by każdy obywatel cieszył się wolnością osobistą tak długo, jak długo nie narzuca swoich poglądów innym i jak długo respektuje wartości społeczeństwa - szczególnie wartość wolności i nowoczesności. Do tekstu.. | |
Uprzedzenie a biologia Ed Yong (26-12-2009) | Jeżeli jakikolwiek hormon stał się kiedyś przedmiotem truizmów i stereotypów, to
jest to właśnie testosteron. W powszechnym przekonaniu stał się on synonimem męskości, choć wpływa on również na kobiety. Zastrzyk z testosteronu może sprawić,
że szczury laboratoryjne staną się bardziej agresywne i podobnie jest u
ludzi. Media przedstawiają ludzi "naładowanych testosteronem" jako
seksualnie agresywnych i nonszalanckich, jeżeli chodzi o sprawy finansowe, a wyraźny związek z przemocą jest tak powszechny, że używanie sterydów zostało użyte jako
prawny środek obrony w amerykańskich sądach. Do tekstu.. | |
Sztuki walki bez magii Wojciech Terlecki (26-12-2009) | W niektórych szkołach walk możemy się nauczyć: jak pokonać przeciwnika za pomocą tajemniczej energii (Ki, Chi) bezkontaktowo, jak zwyciężyć atakując "punkty witalne", jak stosować sekretne ciosy powalające nawet duże zwierzęta, jak używać w walce nietypowych narzędzi np. łopata, kubek, grzebień, etc. Dlaczego nauczyciele sztuk walk ryzykują swoją reputację ucząc bzdur? Część ćwiczących oczekuje bzdur. Uczyć się czegoś, co nie istnieje można przez całe życie. Można robić wyimaginowane postępy dostrzegane przez nauczyciela. Uczenie prawdziwych technik wymaga dużo pracy i cierpliwości. Do tekstu.. | |
Kreacjonizm wyuzdany Andrzej Koraszewski (25-12-2009) | Jak naukowiec
radzi sobie z cudami? John Polkinghorn roześmiał się i powiedział, że jego
koledzy fizycy (którzy nie są pastorami), mają z tym większy kłopot, bo oni
myślą, że wiara religijna wymaga zamknięcia oczu i zaciśnięcia zębów. Nic z
tych rzeczy. Ale nawet naukowcy nie kwestionują wszystkiego. Sceptycyzm nie
jest regułą absolutną. Robimy dziurkę w naszym sceptycyzmie i przepuszczamy
trochę światła wiary. (Na marginesie uczony rzuca myśl, że Bóg nie może się
popisywać, Jego działania muszą być spójne i konsekwentne.) Tak czy siak, cud
zmartwychwstania jest O.K., "w to najłatwiej uwierzyć" . Dlaczego - pytam
cichutko? Bo tu widać sens i cel odpowiada fizyk-teolog. I dodaje szybko, że
oczywiście te hektolitry wina na weselu w Kanie to raczej przesada. Do tekstu.. | |
Olbrzym Joanna Rutkowska (25-12-2009) | Radzisz, aby zrzeszać się tylko w kościele
Codziennie wykuwam z gruzu wielki ołtarz
Bogato zdobiony w momenty, najlepsze chwile, szepty, jęki
Polerowany zapachem sztruksu, porannej skóry, wymiętych koszul
Poprzetykany klejnotami współ-odczuwania
Rzadkim kruszcem Współ. Do tekstu.. | |
Narodziny Marcin Kruk (25-12-2009) | W wigilię żona jak co
roku nakryła do stołu dla nieproszonego gościa i byłem przekonany, że
przynajmniej o tyle będę miał mniej do zmywania. A jednak przyszedł, a właściwie
przyszli, zastukali, otworzyłem, weszło trzech, a nie jeden (piszę trzech, a
wyglądali jakby byli płci przeciwnej i byli anielskiej urody). Żona od razu pobiegła do kuchni po dodatkowe nakrycia, a ja poszedłem szukać dodatkowych krzeseł. Nie pytałem co za jedni, bo to ostatecznie wigilia, której towarzyszy powszechne przekonanie, że wpadnie tajemniczy nieznajomy na pół litra. Do tekstu.. | |
Przypadki życia Richard Dawkins (24-12-2009) | Geny, które istnieją, są genami, które przeszły przez miliony sit w kumulującej
się kaskadzie. A co spowodowało, że tak im się udało? Współpracowały w zawiłym
procesie embriologii z innym genami, którym się udało, żeby zbudować
nieprzerwany ciąg elitarnych osobników, wyposażając je, by zostały przodkami. To
dlatego jakości elity są jakościami odziedziczonymi przez każde zwierzę i każdą
roślinę: ponieważ istnienie jest trudne a współzawodnictwo oddziela przodków od
nieudaczników. Do tekstu.. | |
Sumerowie patrzą z osłupieniem jak Bóg tworzy świat The Onion (24-12-2009) | Pan Bóg, Stwórca wszystkiego nieco zaskoczył tysiące sumeryjskich rolników i matematyków. Jakieś 6 tysięcy lat temu Sumerowie, członkowie najwcześniejszej znanej cywilizacji na Ziemi, patrzyli zaszokowani i skonsternowani jak Bóg, Pan Wszechmocny, stworzył Niebo i Ziemię. Według niedawno odkopanych glinianych tabliczek zapisanych pismem klinowym, tysiące Sumerów - pierwszych ludzi mających pismo, rolnictwo i rząd - pracowało przy skomplikowanym systemie irygacyjnym, kiedy Ojciec Wszelkiego Stworzenia sięgnął w dół i tchnął boski dech w ich kwitnącą cywilizację. Do tekstu.. | |
Afrykanie umierają na wiele sposobów Leo Igwe (23-12-2009) | Afrykanie
umierają, ponieważ większość ludzi nie żyje własnym życiem. Afrykanie żyją cudzym
życiem, życiem innych, fałszywym życiem. Afrykanie żyją życiem narzuconym im
przez ich dziadów i pradziadów. Wielu ludzi nawet nie próbuje realizować swoich
marzeń, realizują marzenia przodków. W ten sposób Afryka jest uwięziona w
przeszłości. Ludzie oglądają się z nostalgią wstecz, w historię i patrzą z
rozpacza w przyszłość. Ludzie sprzeciwiają się każdej inicjatywie, która
zagraża rozstaniem z przeszłością, odrzucają każde marzenie, które nie zgadza
się z marzeniami przodków. Do tekstu.. | |
Czy Allah może kochać liberałów? (23-12-2009) | W
telewizji Al-Dżazira dwaj muzułmanie spierali się niedawno na temat ekumenizmu.
Liberał z Bahrajnu, Dhiyaa Al-Musawi, i egipski islamista, Ibrahim Al-Khouli,
ścierali się w sprawie dialogu międzywyznaniowego - Al-Khouli: "Allah ma jedną
religię - islam (...) Nazywanie 'Bożym' tego, co zostało wypaczone przez Kościół
i przez Żydów, jest oszustwem"; Al-Musawi: "Precz z twierdzeniem, że Allah
przeklął Żydów i chrześcijan, potomków małp i świń (...)" Do tekstu.. | |
Lubię dobrą literaturę, a rosyjska jest jedną z najważniejszych Stanisław Karpionok (22-12-2009) | Akurat zaczęła się w ZSRR
pierestrojka, więc zainteresowałem się tym, co drukowała coraz bardziej wolna
prasa radziecka. Zwróciłem się w stronę poezji współczesnej. Ona pierwsza
zareagowała na pierestrojkę, chociaż nie tak, jak można się było spodziewać: nie
rymowaną publicystyką, ale nawałą wierszy groteskowych, nasyconych cytatami - od
klasyki po partyjne slogany. Nie przeciw władzy, tylko jakby obok niej,
niezależnie. Zafascynował mnie rodzaj wolności, jaki prezentowali twórcy,
których zaczęto wówczas drukować - Prigow, Irtieniew, czy - nomen - omen - Druk. Do tekstu.. | |
Dlaczego wierzymy w czarownice? Ikechukwu Okechukwu (22-12-2009) | Gdyby w Nigerii przeprowadzono sondaż na ten temat wśród wykształconych ludzi,
obawiam się, że wykazałoby ono, że większość, gdzieś w okolicach 90%, wierzy w
jakieś zabobony. Niemniej, ci sami ludzie mają dostęp do wszystkich nowoczesnych
wygód życia: elektryczność (kiedykolwiek jest tylko dostępna), telefony
komórkowe, samochody, Internet, telewizja i tak dalej i tak dalej. Zauważyłem
także wcześniej, że trzymanie się takich wierzeń tworzy rodzaj samozadowolenia w
umysłach wykształconych ludzi i stępia oburzenie, którego można się naturalnie
spodziewać w zetknięciu z szerzącą się plagą oskarżeń dzieci o czary. Do tekstu.. | |
Złożoność wyjaśniona. Część 11. Vinod K. Wadhawan (22-12-2009) | Istnieje
różnica między replikacją a reprodukcją. Prawdopodobnie najwcześniejsze żyjące
istoty były w stanie się reprodukować, ale nie replikować. Komórki mogą się
reprodukować, ale tylko cząsteczki się replikują. Reprodukcja w przypadku takich
prymitywnych komórek oznacza podział na dwie komórki, przy czym komórki potomne
dziedziczą w przybliżeniu równe udziały składników komórki macierzystej.
Natomiast dla cząsteczki replikacja oznacza stworzenie dokładnej kopii samej
siebie dzięki właściwym procesom chemicznym. Do tekstu.. | |
Młodzi, którym nie jest wszystko jedno Marek Borowski (21-12-2009) | Chciałbym Wam serdecznie pogratulować postawy, jaką zajęliście w sprawie krzyży w klasach szkolnych. Dziś, kiedy w naszym życiu dominuje postawa "a po co się wychylać", pokazaliście nonkonformizm i odwagę cywilną, którą niestety nie wykazali się ci, którzy właśnie takich cnót powinni uczyć w Waszej - i nie tylko Waszej - szkole. Na stronie internetowej Waszej szkoły pulsuje dumny napis: "Probably the best school in the universe". Pewnie tak, jeśli wychowała takich uczniów, jak Wasza trójka. I pewnie nie, jeśli nie potrafiła zrozumieć, o co im chodzi. Niewątpliwie część Waszych kolegów i koleżanek świetnie się bawiła, gdy ks. Zięba wręczał Wam "jajcarskie" gadżety, ale zapewniam Was, że niemało było takich, którzy myśleli tak, jak Wy. Dziś nie starczyło im jeszcze odwagi, aby Was poprzeć publicznie, ale kropla drąży skałę... Do tekstu.. | |
Filozofia na mroczne czasy Jerzy Drewnowski (21-12-2009) | Od samych swoich początków filozofia szczyci się koncentracją uwagi na problemach ogólnych i zarazem dla człowieka najważniejszych, a przynajmniej szczególnie dla niego ważnych. Nie darmo w centrum uwagi filozofów przez wiele stuleci pozostawał on sam, czyli właśnie człowiek, w swych relacjach do społeczeństwa. Tak też jest rozumiana filozofia w poniższym szkicu - przede wszystkim jako teoretyczna i praktyczna wiedza o najistotniejszych sprawach ludzkich i społecznych w najogólniejszym ujęciu. Nietrudno jednak zauważyć, że także, a może nawet szczególnie, przy takim jej pojmowaniu filozofowie względnie rzadko odpowiadają rozbudzanym przez siebie oczekiwaniom. Wykazując w rzeczywistości dość silną skłonność do fikcji i bałamuctwa, a zarazem do pomijania zagadnień dla ludzkiego bytu podstawowych, usprawiedliwiają surową ocenę, iż samoświadomość filozofii jest w wielkiej mierze zawyżona. Do tekstu.. | |
Darwin a naziści Calilasseia (20-12-2009) | Na początku listopada PZ Myers zgodził się na uczestnictwo w debacie z
kreacjonistami. Oczywiście, jak zwykle w takich debatach, obie strony wyszły z
poczuciem zwycięstwa, ale Myers zaczął ciężko żałować, że się zgodził, ponieważ
kreacjoniści zarzucili następnie jego blog komentarzami i pytaniami. Pełen
obrzydzenia do całej sprawy Myers wybrał kilka pytań i urządził konkurs dla
swoich czytelników. Wyniki zostały ogłoszone w "Pharynguli" 17 grudnia 2009 r.
Poniżej przedstawiamy zwycięzcę o nicku Calilasseia, który/a najlepiej
odpowiedział na pytanie kreacjonisty Rossa Olsona z Twin Cities Creation Science
Association. Do tekstu.. | |
Antysemityzm dziś Andrzej Koraszewski (19-12-2009) | Informacja o kradzieży napisu "Arbeit macht frei" z bramy obozu w Auschwitz wywołała w Internecie nieprawdopodobną falę nienawiści do Żydów i Izraela. Tego rodzaju reakcje na każdą wiadomość w ten lub inny sposób kojarzącą się z Żydami nie są typowe wyłącznie dla Polski. Gwałtowny wzrost antysemityzmu obserwujemy w wielu krajach i nie sądzę, aby ktokolwiek mógł rzetelnie wyjaśnić genezę tego zjawiska. W pierwszych dziesięcioleciach po drugiej wojnie światowej publicznie nie wypadało popisywać się antysemityzmem, ale trwał przez cały czas, a dziś po prostu przestano się go wstydzić. Do tekstu.. | |
Boże(?) Narodzenie Krystyna Kukucka (19-12-2009) | Jeszcze sto lat temu niemal nie używano nazwy Boże
Narodzenie. Powszechna była, utrzymująca się do dziś u naszych wschodnich
sąsiadów, nazwa Gody. Gody - od godzenia, łączenia starego z nowym, ciemności ze
światłem, bo święta te przypadają na okres przesilenia zimowego, okres uważany za
magiczny przez większość ludów europejskich Zwycięstwo dobra, jasności nad
złem -ciemnością Wierzenia starosłowiańskie związane z najkrótszym dniem w roku
podobne są do wierzeń związanych z dniem najdłuższym. Podobnie jak w noc Kupały,
także i teraz ziemia miała odsłaniać śmiałkom swoje tajemnice, rozświetlać
skarby, a wśród śniegu i mrozu pobłyskiwać miał kusicielskim światłem kwiat
paproci. Do tekstu.. | |
Chcemy żyć w kraju czystych reguł Zuzanna Niemier, Tomasz Chabinka, Arkadiusz Szadurski (18-12-2009) | Składając petycję na biurko dyrektora, staraliśmy się wywołać szerszą debatę dotyczącą neutralności światopoglądowej szkoły. Medialna burza, wywołana przez petycję podpisaną przez małą grupkę uczniów, świadczy o tym, że wielu Polaków odczuwa obecność religii w przestrzeni publicznej jako coś nienaturalnego. Często musieliśmy odpowiadać na pytania o motywy złożenia petycji. Składanie podań, petycji, czy obywatelskich projektów ustaw jest prawem każdego obywatela. W ustroju demokratycznym odpowiedzialność za sytuację w kraju ponosi całe społeczeństwo. Wielu Polaków nie czuje tej odpowiedzialności, o czym świadczy m.in. niska frekwencja na referendach. Zamiast narzekać na kolejne ekipy rządowe, stwórzmy razem społeczeństwo obywatelskie! Do tekstu.. | |
Człowiek - boża kalka Agnieszka Ratuch (18-12-2009) | Jako dziecko niejednokrotnie
zastanawiałam się jak wygląda pan Bóg. Wyobraźnia podpowiadała mi rozmaite
obrazy. Najczęściej Bóg jawił mi się jako siwy mężczyzna w chmurce z brodą do
ziemi - z tej brody powstały morza i oceany, a w jego brodzie mieszkały najróżniejsze zwierzęta. Ta wersja oficjalnie nie podobała się nikomu z
mojego otoczenia, pewnie sami nawet już nie pamiętają jak zadawałam niewygodne
pytania i snułam wizje. Chciałam by układanka o Bogu była zgodna z tym co słyszę
i co czuję. Do tekstu.. | |
Inni uczniowie idą w ślady wrocławskich licealistów Życie Podkarpackie (18-12-2009) | 15 uczniów jarosławskiego "Kopernika" podpisało się pod petycją o zdjęcie krzyży ze ścian sal lekcyjnych. Pomysłodawcą przygotowania takiej petycji był Marek, uczeń klasy maturalnej. Przyznaje on, że zainspirowali go uczniowie z wrocławskiego liceum. W piśmie złożonym u dyrektora "Kopernika" uczniowie zwracają uwagę na świecki charakter szkół publicznych. Przywołują przy tej okazji m. in. zapisy zawarte w treści Konstytucji RP. - Chodzi o to, by zwrócić uwagę, że Polska to państwo świeckie - mówi Marek i dodaje, że nie wszyscy chcą krzyża w klasach. Proponuje, by księża na katechezę przynosili go ze sobą. Do tekstu.. | |
Test polskiego parlamentaryzmu Andrzej Koraszewski (17-12-2009) | W tej debacie po jednej stronie był uzbrojony w pistolety
ksiądz, a po drugiej uzbrojony w konstytucję uczeń. Pistolety były z plastiku,
a próba traktowania konstytucji poważnie traktowana była jak objaw
niedojrzałości. Wygrana uczniów polegała nie tylko na
tym, że to oni operowali konkretami i argumentami prawnymi, ale i na tym, że zmusili przeciwników przynajmniej do
udawania, że szkoła nie jest polskim Sejmem. Do tekstu.. | |
Rozwój człowieka w nowym świetle (17-12-2009) | Jak to się dzieje, że dziecko zaczyna chodzić dopiero po roku od urodzenia, podczas gdy nowonarodzony źrebak staje na nogi od razu po urodzeniu? Jak dotąd badacze zakładali, że motoryczny rozwój człowieka jest wyjątkowy, ponieważ nasz mózg jest tak skomplikowany oraz dlatego, że jest wyjątkowo trudno utrzymać równowagę, kiedy chodzi się na dwóch nogach. Teraz jednak grupa badaczy z uniwersytetu w Lundzie (Szwecja) pokazała, że moment, w którym zaczynamy chodzić, przypada na ten sam etap rozwoju mózgu u praktycznie rzecz biorąc wszystkich ssaków - od jeży, tchórzy i pancerników po słonie. Do tekstu.. | |
Zakończyła się debata o krzyżach w XIV LO we Wrocławiu Jacek Harłukowicz (16-12-2009) | Dwa tygodnie temu troje uczniów 'czternastki' złożyło u dyrektora petycję, w której domagają się usunięcia krzyży z sal liceum. W środę w szkole odbyła się debata w tej sprawie. Ksiądz katecheta przybył na debatę z wielkim pluszowym misiem (dla Zuzanny) oraz dwoma zabawkowymi pistolecikami (dla Tomasza i Arka) - jako podsumowanie swojego stosunku do problemu. Debata nie rozwiązała problemu, aczkolwiek uczniowie przedstawili swoje argumenty i motywacje. Aula była pełna, zgromadziła ok. pół tysiąca osób, głównie uczniów Do tekstu.. | |
Niedoszły piknik podczas ramadanu (16-12-2009) | We wrześniu 2009 r. podczas miesiąca ramadanu, grupa
młodych działaczy marokańskich planowała piknik na świeżym powietrzu jako
protest przeciwko przymusowi religijnemu w kraju. Ta inicjatywa, rozgłoszona
przez Facebook, wywołała obelgi i groźby śmierci ze strony islamistów. Piknik
nigdy się nie odbył, ponieważ policja zatrzymywała protestujących i rozproszyła
ich. Niektórzy z organizatorów zostali aresztowani i czeka ich sprawa sądowa. Do tekstu.. | |
Młodzież budująca społeczeństwo obywatelskie Józef Pinior (16-12-2009) | Domagamy się od młodych ludzi dojrzałości, odpowiedzialności za siebie i innych, umiejętności wyjaśniania swoich racji. Tłumaczymy im, że jednym z fundamentów społeczeństwa obywatelskiego jest dialog; dialog, w którym jest miejsce nie tylko na wspólnotę poglądów i wartości, ale również na dyskusję, a nawet spór. Tymczasem na naszych oczach grupa młodych ludzi z XIV LO we Wrocławiu, jednej z najlepszych szkół w Polsce, wymienianej wśród tych, o których mówi się, że są kuźnią przyszłych elit tego kraju, te podstawowe - wydawałoby się - wartości zostały zlekceważone. Do tekstu.. | |
Błogosławieni cisi i ci, co pyszczą w porę Oskar Wiśniewski (15-12-2009) | Osobiście spotkałem się
ze stwierdzeniem, które mniej więcej można streścić tak: "Za naukę byście się
wzięli". Owszem, prawda. Ale do nauki też trzeba mieć warunki. Z pewnością nie
jest to sytuacja, w której uczniowie dowiadują się, że z racji wieku nie mają
prawa do dyskusji o niektórych sprawach. Argumentacja zawsze wygląda
podobnie: dorośniecie, zmienicie zdanie. Nasza odpowiedź to: nie wiadomo. Tak, w
wielu przypadkach zapewne zmienimy. Do tekstu.. | |
Skąd się wzięli dżihadyści i co z nimi zrobić Amil Imani Amil Imani (15-12-2009) | Dżihadysta zawiera układ. Poddaje się całkowicie religii w zamian za pełne bezpieczeństwo. Islam daje mu wszystkie odpowiedzi, których szuka, by radzić sobie z tym światem, i obiecuje mu najbardziej luksusowy i wieczny raj. Porzucenie tego świata w całkowitym poddaniu się stwórcy raju daje wiernemu niewyobrażalnie wspaniałe, wieczne, zmysłowe nagrody w przyszłym życiu. Jest to układ, który przez jednych jest kupowany w całości, przez innych częściowo, a niektórzy odmawiają i szukają innych sposobów radzenia sobie z pytaniami i niesłabnącym niepokojem egzystencjalnym. Do tekstu.. | |
Królewski Bożonarodzeniowy. Wykład – wojna trwająca 300 milionów lat Ed Yong (15-12-2009) | Jest sobotni wieczór i spędzam go oglądając wraz z setkami dzieci człowieka jedzącego najostrzejszą papryczkę chili na świecie. Człowiek chwyta powietrze ustami, oczy wypełniają mu łzy, stoi pochylony z rękami opartymi na kolanach. Dzieci to uwielbiają. Charyzmatyczna kobieta, która wepchnęła papryczkę w usta mężczyzny zapewnia wszystkich, że najprawdopodobniej nie umrze... Do tekstu.. | |
Teodycea: Primo Levi a Francis Collins Jerry Coyne (14-12-2009) | Czytanie Leviego i
Collinsa równocześnie jest gwarantowaną inspiracją do rozważań o teodycei.
Holocaust wraz z zamordowaniem przez nazistów milionów innych ludzi, włącznie z
rosyjskimi więźniami wojennymi, Polakami i niepełnosprawnymi, stanowi
najbardziej surowy test wiary. Dlaczego sprawiedliwy i miłosierny Bóg pozwolił
na okrutną rzeź tak wielu ludzi? Wydawałoby się, że to zaprzecza wszystkim wyjaśnieniom
przez wiarę, chyba że ktoś wyobraża sobie Boga jako antysemickiego sadystę.
Alternatywnym wyjaśnieniem, jest oczywiście to, że Holocaust nie potrzebuje żadnej
boskiej racjonalizacji, bo nie ma żadnego boga, wspaniałomyślnego lub nie. Do tekstu.. | |
Ci straszni homorodzice Przemysław Prekiel (14-12-2009) | Laicyzacja polskiego społeczeństwa sprawia, że stajemy się nieco bardziej otwarci na wszelakie zmiany. Poprzez homoseksualne parady dowiedzieliśmy się, że gej i lesbijka są tuż obok nas, że mają swoje problemy i troski, że spotykają się z wykluczeniem i napiętnowaniem. Jeśli jednak nawet powoli przyswajamy myśl, że homoseksualne pary żyją wśród nas, to już prawo do adopcji dziecka przez takie pary spotyka się z kategorycznym sprzeciwem. Swój sprzeciw Polacy uzasadniają tym, że homoseksualne pary po prostu źle wychowają dziecko, że "zarażą je homoseksualizmem". Do tekstu.. | |
Biała wstążka i początki nazizmu Marcin Punpur (14-12-2009) | Szkody jakie wyrządziło autorytarne wychowanie odbiły się na całym
międzywojennym pokoleniu. Fanatycy pokroju Hitlera, nie mogliby zaistnieć bez
odpowiedniego gruntu. Dzięki czarnej pedagogice, która nieuchronnie wywołuje lęk
przed wolnością i samodzielnością, kraj o tak bogatej kulturze jak Niemcy, mógł
bez większych oporów wstąpić na drogę barbarzyństwa. Do tekstu.. | |
Byli muzułmanie w USA popierają szwajcarski zakaz minaretów Jerry Gordon (13-12-2009) | Zwycięstwo szwajcarskiego referendum jest odpowiednikiem zakazu budowania tego,
co turecki premier Erdogan nazwał
'bagnetami islamu'. Zwolennicy zakazu twierdzą, że pozwolenie na budowę
minaretów reprezentowałoby wzrost ideologii i systemu prawnego - szariatu - które są nie do pogodzenia z szwajcarską demokracją. Zwycięstwo szwajcarskiego
referendum wytyczyło linię demarkacyjną dla dalszej islamizacji Europy - Nonie Darwish, muzułmańska apostatka. Do tekstu.. | |
Złożoność wyjaśniona. Część 10 Vinod K. Wadhavan (13-12-2009) | Nie jest łatwo podać krótką
definicję życia, tak jak nie jest łatwo zdefiniować złożoność w sposób wyjątkowy
i niezależny od kontekstu. Być może nie ma wyraźnej linii dzielącej życie od
nie-życia. Niemniej pojawienie się tego, co wielu z nas intuicyjnie rozumie jako
życie, zaznaczyło główny kamień milowy w ewolucji złożoności w naszym świecie.
Jako wstęp do omówienia w przyszłych artykułach w tej serii prawdopodobnych
mechanizmów powstania życia, podaję przegląd niektórych naukowych prób
zdefiniowania życia. Do tekstu.. | |
Licealiści z XIV LO: Zostaliśmy wychowani do myślenia Magda Piekarska (13-12-2009) | W Polsce aktywność społeczna jest ograniczona. Frekwencja na wyborach jest niska, obywatele rzadko podejmują inicjatywy. Dowiedziałam się od studenta informatyki, że mamy wielu jego kolegów za sobą, od wykładowcy filozofii usłyszałam, że trzystu jego studentów nas poparło. Gdzie oni są, dlaczego nie podjęli działania? Dlaczego obywatelska inicjatywa stała się sensacją medialną?
Jesteśmy młodą demokracją. Dlatego ta dyskusja jest potrzebna. To krok ku temu, żeby społeczeństwo stało się bardziej aktywne. - licealiści opowiadają Gazecie Wyborczej o swoich motywacjach Do tekstu.. | |
Kościół i faszyzm, nowa książka Racjonalisty Andrzej Koraszewski (11-12-2009) | Gdziekolwiek pojawiał się
ruch faszystowski i zaczynał sięgać po władzę, Kościół katolicki nigdy nie miał
najmniejszych wątpliwości, po której stanąć stronie. Austria, Brazylia,
Chorwacja, Hiszpania, Irlandia, Niemcy, Portugalia, Słowacja, Słowenia, Węgry,
Włochy. W krajach, w których dominował
katolicyzm, hierarchia katolicka nie tylko wspierała faszyzm, ale często
aktywnie włączała się w budowanie faszystowskiego ustroju. Nie wystarczało tu
błogosławienie przywódców i żołnierzy, czasem (jak w Chorwacji) oznaczało to
wprowadzenie nowej edukacji religijnej. Do tekstu.. | |
Dobra matka Daria Aleksandrowna - niezakończona historia Dorota Zdrojewska (10-12-2009) | Można by stwierdzić, lekceważąc nieco przypadkowość, że człowiek, jako istota świadoma, stwarza sam siebie kierując swoim życiem i podejmując decyzje, kształtując otoczenie i wybierając to co mu odpowiada. Tworzywo warunkuje twórcę. Moje tworzywo było już kształtowane przez otoczenie, kiedy jeszcze nie byłam w stanie rozróżniać samodzielnie i wybierać. Jest jedno dostępne dla mnie tworzywo. A kto i dlaczego kształtuje, co chce osiągnąć, jakie są motywy zachowań, które powodują, że jedynym możliwym początkiem jest zacząć niekończącą się inwentaryzację - w sobie, że trzeba szukać, aby zdzierać kolejne maski? Do tekstu.. | |
Spojrzenie zwykłych ludzi na zmianę klimatu Bjørn Lomborg (10-12-2009) | Globalne ocieplenie
absorbuje uwagę polityków na całym świecie. Poniższe artykuły pochodzą z serii
artykułów publikowanych przed szczytem w
Kopenhadze i mówią o tym, jak zwykli ludzie w różnych krajach patrzą na to
zagadnienie. Greenpeace nie odbiega od swojego scenariusza. W 2005 r. dyrektor Sierra Club
Carl Pope powiedział członkom swojej organizacji, że powinni "jechać na fali
społecznego niepokoju spowodowanego ekstremalną pogodą". We wsi Gangapur w Sundarbans pani Bera ma bardziej bezpośrednie obawy niż
dwutlenek węgla: "Jeśli nie mamy domu, żywności ani wody, jak możemy myśleć o
takich rzeczach?" Do tekstu.. | |
Czy ateizm jest nowym fundamentalizmem? (10-12-2009) | BBC po raz kolejny zorganizowało debatę poświęconą
ateizmowi. Tym razem przed licznym audytorium i kamerami starli się emerytowany
arcybiskup Richard Harries oraz były redaktor naczelny Charles Moore, publicysta
i były naczelny "The Daily Telegraph", którzy bronili tezy, że ateizm przybrał
formę fundamentalizmu, zaś przed tym zarzutem bronili ateizmu dobrze znani
naszym czytelnikom Anthony Grayling oraz Richard Dawkins. Przed i po
zakończeniu debaty odbyło się głosowanie wśród publiczności. W walce o głosy
niezdecydowanych zdecydowanie wygrali ateiści. Do tekstu.. | |
Początki specjacji u pokrzewek czarnogłowych? Jerry Coyne (09-12-2009) | W ciągu ostatnich
trzydziestu lat pokrzewki czarnogłowe (Sylvia atricapilla), które uprzednio zimowały w Hiszpanii i powracały do Europy
centralnej wiosną na lęg, podzieliły się obecnie na dwie grupy zimujące w
różnych miejscach. Jedna grupa nadal podróżuje zimą do Hiszpanii, ale druga
zimuje w Anglii. Autorzy zgadują, prawdopodobnie słusznie, że kilka
dziesięcioleci temu pewne pokrzewki czarnogłowe znalazły bogate w żywność
siedlisko w Zjednoczonym Królestwie, gdzie uwielbiająca ptaki ludność wykłada
mnóstwo pokarmu dla występujących tam gatunków. Do tekstu.. | |
Dom zły, alkohol zgubny, film znakomity Elżbieta Binswanger-Stefańska (09-12-2009) | Kosiński opisuje libacje alkoholowe ludu i władzy, a Smarzowski pokazuje je w swoich obrazach, we wcześniejszym "Weselu" i teraz w "Domu złym". Alkohol przenika wszystko i wszystkich. Ludzie piją w pracy i w domu. I pod wpływem alkoholu działają. Ich przepijaczone mózgi wymyślają złe postępowania, ich przesiąknięte alkoholem dusze wyrodnieją i tępieją. To zaś przekłada się na jakość życia. Do tekstu.. | |
Krzyż, Pupa i obywatel uczeń Andrzej Koraszewski (08-12-2009) | Od trzech pokoleń wiemy już, że Pupa jest ważnym symbolem
naszej kultury, może nawet ważniejszym od krzyża. Pupa symbolizuje nasze
wnętrze, opowiada o naszym upupionym JA, jest znakiem naszej tożsamości. Symbole
zewnętrzne się zmieniają, Pupa pozostaje. Nasze podporządkowanie Wielkiej Pupie
pozostaje niezmienione. Historia petycji uczniów z wrocławskiego liceum daje
asumpt do rozważań o Pupie jako symbolu niezbywalnym. W odróżnieniu od krzyża,
tego symbolu nie trzeba wieszać, Pupa jest bowiem wszechobecna. Po prostu jest,
nawet jeśli ktoś sądzi, że jej nie ma. W salach szkolnych jest obecna bardziej,
wisi w powietrzu, towarzyszy każdemu słowu Do tekstu.. | |
Jak ciemna lub jak jasna jest skóra Baracka Obamy, zależy od twoich politycznych Ed Yong (08-12-2009) | Liberalni amerykańscy studenci
skłaniają się do poglądu, że jaśniejsze zdjęcia Baracka Obamy są dla niego
bardziej typowe, podczas gdy konserwatyści uważają, że właściwiej przedstawiają
go ciemniejsze fotografie. Można dostrzec ten efekt nawet po dostosowaniu go do
różnych rasowych uprzedzeń, czy są one ukryte czy jawne i także, gdy chodzi o
osobę mniej znaną niż Obama. Niezależnie od poglądów politycznych, ludzie
łączący wizerunek Obamy z jaśniejszymi zdjęciami byli tymi, którzy z większym
prawdopodobieństwem oddali na niego swój głos. Do tekstu.. | |
My o nas samych jako Ja i Ty Małgorzata Kowalska (08-12-2009) | Problem "miłości" w czasach,
jakich nam żyć przystało, nie jest prosty do zdefiniowania. Z jednej strony
mówimy o samotności w tłumie, z drugiej jednak sami ją kreujemy. Czy związek
międzyludzki jest ponadczasowy i tym samym wyznacza swe własne odniesienie, czy
też relatywność związana z różnym stylem życia danych epok, jest jedynym jego
odniesieniem - eliminującym domniemany problem? Nie bez przyczyny, w tytule
rozprawki określiłam "My" jako "Ja i Ty"- trochę przewrotnie na złość
stereotypom, które zazwyczaj odwracają to znaczenie Do tekstu.. | |
Nie do zaakceptowania Ophelia Benson (07-12-2009) | Odmawiam uznania za
"dobrego" Boga, który oczekuje od nas, że zignorujemy nasze najlepsze zdolności
osądzania i rozumowania. To jest nie do zaakceptowania. To jest wyłącznie brudna
sztuczka. W końcu, to ów Bóg rzekomo
nas stworzył, a więc dał nam zdolności rozumowania, które, kiedy działają
prawidłowo, potrafią odkryć pomyłki i oczywiste kłamstwa - jaki miałby więc
interes w oczekiwaniu, że zaprzeczymy temu wszystkiemu bez żadnego dobrego
powodu? Jako test? Nie, nie miałby powodu tego robić. Do tekstu.. | |
Interakcjonizm symboliczny Herberta Blumera w ujęciu makrostrukturalnym Daniel Staniszewski (07-12-2009) | Niepokój społeczny ma swoje źródło nie na poziomie mezo- czy makrostrukturalnym,
a w interakcjach między pojedynczymi jednostkami, podzielającymi negatywny
stosunek do sprawujących władzę, wypracowują wspólną wizję czynników, które chcą
zmienić oraz kroków stawianych, aby taki stan osiągnąć. Ważna jest tu sytuacja
początkowa, kiedy jednostki nie posiadają spójnej wizji oraz wykrystalizowanych
poglądów. To w bezpośrednim konfrontowaniu w jednostkowych interakcjach poglądy
ścierają się, formułują, kształtują. Końcowy efekt zmiany jest więc trudny do
przewidzenia. Do tekstu.. | |
List otwarty do Dyrektora XIV LO we Wrocławiu Polskie Stowarzyszenie Prointegracyjne – EUROPA (07-12-2009) | Zarząd Główny Polskiego Stowarzyszenia Prointegracyjnego - EUROPA wyraża, w imieniu wszystkich członków Stowarzyszenia, uznanie dla grupy uczniów XIV LO we Wrocławiu za ich obywatelską odwagę i postawę w dyskusji na temat krzyży w pomieszczeniach Szkoły. Wykazali się oni zdolnością do samodzielnego sformułowania zdania w tak delikatnej materii, jaką jest obecność symboli religijnych w miejscach publicznych. Pokazali także wysoki poziom kultury prawnej - zrozumienie wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w niedawnej podobnej sprawie we Włoszech. Jesteśmy dumni z tego, że Rzeczpospolita ma takich młodych obywateli. Do tekstu.. | |
Złożoność wyjaśniona. Część 9 Vinod K. Wadhawan (06-12-2009) | Kiedy już ustalił się zestaw reakcji autokatalitycznych, ewoluował stopniowo w
coraz bardziej złożone zestawy cząsteczek. Przypadkowe wydarzenia lub nowe
warunki zewnętrzne powodowały powstawanie nieco bardziej złożonych wersji,
powiedzmy, jednej z cząsteczek w zestawie autokatalitycznym. Po następnej
rundzie darwinizmu chemicznego następowała ewolucja nowego zestawu
autokatalitycznego cząsteczek. I tak dalej, aż wyłoniły się cząsteczki tak
złożone jak RNA, DNA i białka, które miały właściwości podtrzymujące życie i
rozmnażające życie. Do tekstu.. | |
W świecie świadomości, czyli rzecz o śniętym marzeniu Magdalena Wiśniewska (06-12-2009) | Z wikipedii: Świadomy sen (Lucid Dream, w skrócie LD) -
sen, w którym śniący zdaje sobie sprawę, że śni. Dlatego klarowność
myślenia, dostęp do wspomnień z jawy oraz świadomy wpływ na treść snu mogą być
kontrolowane (aczkolwiek na różne sposoby - zależy to od poziomu zaawansowania
osoby śniącej). Inne nazwy na świadomy sen to: sen jasny, sen przejrzysty, sen
wiedzy. Świadome sny mogą być wykorzystane w zwalczaniu koszmarów, jako
narzędzie poznania swojej jaźni albo też dla rozrywki. W snach, gdzie śniący
posiada odpowiednio wysoki poziom kontroli nad treścią marzenia sennego, można
zrealizować każde swoje pragnienie. Do tekstu.. | |
10 punktów w sprawie antykoncepcji Krzysztof Terczyński (06-12-2009) | Częstym argumentem wysuwanym przez Kościół przeciwko
antykoncepcji jest stwierdzenie, że antykoncepcja uwłacza godności kobiety, że
czyni ją przedmiotem użycia dla mężczyzny. W takiej postawie hierarchii kościelnej (i w ogóle
ortodoksyjnych katolików) widać to o czym mówią feministki. Katolicyzm traktuje
kobietę jako istotę gorszą. Mimo, iż zdecydowana większość kobiet nie uważa, aby
stosowanie antykoncepcji niszczyło ich godność, księża i biskupi nie zrażają się
tym, przecież kobiety nie są na tyle samodzielne intelektualnie, aby mogły mówić
same za siebie, a więc musimy im powiedzieć co jest dla nich uwłaczające. Do tekstu.. | |
Co nam w duszy gra? Marcin Punpur (05-12-2009) | Polska jest krajem, gdzie
ludzie w dużej mierze uważają, że ufać można wyłącznie sobie. Przed 1989
przekonanie o tym, że większości ludzi można ufać podzielało 35% Polaków. W
okresie transformacji ten i tak dość niski wynik spadł o połowę. W 2005 wyniósł
20%, a w roku bieżącym 28%, o czym można przeczytać w tekście autorstwa Joanny
Podgórskiej pod tytułem "Pęknięty autoportret" (Polityka 28 listopada 2009).
Niewielki wzrost jaki zanotowaliśmy w ostatnich latach jest wciąż jednak za
mały, by zmienić oblicze Polski jako kraju o najniższym wskaźniku wzajemnego zaufania w Unii. Do tekstu.. | |
Nowa polityka USA w Afganistanie Yigal Carmon i Tufail Ahmad (05-12-2009) | 1 grudnia 2009 r. prezydent USA Barack Obama mówił w Akademii Wojskowej Stanów Zjednoczonych w West Point o przyszłym zaangażowaniu armii amerykańskiej w Afganistanie. Oznajmił o swojej decyzji wzmocnienia siły militarnej o 30 tysięcy żołnierzy i zapewnił, że "nasz sukces w Afganistanie jest nierozerwalnie związany z naszym partnerstwem z Pakistanem". Obama podkreślił następnie, że "Armia pakistańska rozpoczęła ofensywę w Swat i Waziristanie Południowym i nie ulega wątpliwości, że Stany Zjednoczone i Pakistan mają wspólnego wroga (...) Jesteśmy zaangażowani w partnerstwo z Pakistanem, które jest oparte na wzajemnym szacunku i zaufaniu. Wzmocnimy zdolność Pakistanu do uderzenia w te grupy, które zagrażają naszym krajom". Do tekstu.. | |
Między Rzymem a Kopenhagą Andrzej Koraszewski (04-12-2009) | Wielka
konferencja w sprawie klimatu zbliża się wielkimi krokami (zaczyna się 7
grudnia) i coraz więcej ludzi jest głęboko przekonanych, że zakończy się wielkim
fiaskiem, czyli niemożnością podpisania jednoznacznego traktatu w sprawie
ograniczenia emisji
CO2. O innym szczycie i innym niepowodzeniu nikt z moich
znajomych nie słyszał, ale trudno się dziwić, bo na tamten szczyt media
właściwie nie zwróciły uwagi. Do tekstu.. | |
Szwajcarskie TAK dla: NIE minaretom Elżbieta Binswanger-Stefańska (04-12-2009) | "Szok"
podsumowują komentatorzy z lewa i prawa wynik szwajcarskiego głosowania z 29
listopada 2009. Inicjatywa populistycznej prawicowej partii narodowej SVP "STOPPT
den Minarettbau" przeszła zdecydowaną większością głosów - 57,47% - przy
wysokiej frekwencji głosujących wbrew wszelkim oczekiwaniom, prognozom i sondom.
Szwajcarzy jako pierwsi w nowoczesnym (chrześcijańskim) świecie pokazali
wyznawcom islamu, że tolerancja religijna ma swoje granice. Do tekstu.. | |
Czy pusta ściana obraża uczucia religijne katolików? (03-12-2009) | W tle parlamentarnej krucjaty antystrasburskiej toczy się dyskusja wokół petycji uczniów wrocławskiej czternastki na temat krzyży w klasach lekcyjnych. Radio Wrocław zorganizowało trzy dyskusje na ten temat. Najpierw o petycji rozmawiali Michał Syska z Krytyki Politycznej z Tomaszem Stysiem z serwisu Dolnoslazacy.pl. Następnie licealiści z XII LO, a na końcu grono mieszane: młodzi i dorośli. Porównajcie proszę sposób dyskusji młodzieży i księży... Do tekstu.. | |
Społeczne niebezpieczeństwo czynu jako problem kodyfikacyjny Tomasz Kaczmarek (03-12-2009) | Podzielam w pełni celną krytykę A. Zolla dotyczącą tych orzeczeń Sądu Najwyższego, w których ten ustala, jakie okoliczności sprawiają, że określona kategoria czynów realizujących znamiona typu nie jest przestępstwem z uwagi na brak społecznego niebezpieczeństwa. Jest dla mnie rzeczą oczywistą, że z chwilą, gdy jakikolwiek sąd, w tym również najwyższej instancji, wyjdzie poza zakres konkretnego zdarzenia i zechce orzekać o braku społecznie ujemnej treści w ustawowym typie przestępstwa, którego społeczną szkodliwość przesądził już ustawodawca, to tym samym narusza on konstytucyjną zasadę trójpodziału władz i wkracza w rewiry nie dla niego zastrzeżone. Do tekstu.. | |
Wywiad z Mariuszem Wilkiem Stanisław Karpionok (03-12-2009) | Mój mistrz
Jerzy Giedroyc zawsze twierdził, że Polska powinna być mostem pomiędzy Wschodem
a Zachodem. A Polacy od wieków siedzą na przedmurzu... Ten mur wrósł im w um". Niektórzy
skoczą mi do gardła, że to rusycyzm. A ja mogę ich odesłać do Słownika języka
polskiego Witolda Doroszewskiego, gdzie stoi czarno na białym, że w dawnej
polszczyźnie "umem" nazywali rozum, rozsądek i umysł. Uma używał Kniaźnin i
Czartoryski. Tak, bliższy jest mi staropolski um niźli angielski mind. A czy
stare polskie słowa mają szansę wobec napływu anglicyzmów? Jeśli choć parę
uratuję, to już będzie coś. Do tekstu.. | |
Nell McCafferty biczuje arcybiskupa (02-12-2009) | W Irlandii kolejny raport o wyczynach katolickiego kleru wywołał kolejny szok. Wiosną 1993 roku londyński "Sunday Times" opublikował fragmenty książki wieloletniej kochanki i matki dziecka jednego z najbardziej znanych biskupów irlandzkich i to był początek. Do tego momentu Irlandia uważana była za najbardziej katolicki kraj Europy Zachodniej. Dziś, po szesnastu latach, Irlandia jest krajem, w którym oblicze Kościoła katolickiego zostało w najbardziej dramatyczny sposób obnażone i krajem w którym obserwujemy lawinowy odwrót od wszelkiej religii. Do tekstu.. | |
Tworzenie Boga na swoje podobieństwo Ed Yong (02-12-2009) | Ludzie mogą używać religii
jako moralnej busoli, kształtując swoje wyobrażenia i podejmując decyzje na
bazie założeń, co Bóg jako najwyższy autorytet moralny mógłby sądzić lub
chcieć. Zasadniczą cechą kompasu jest to, iż wskazuje na północ, niezależnie od
tego w którym kierunku zmierzamy. To badanie sugeruje, że w odróżnieniu od
kompasu, nasze domysły na temat poglądów Boga mogą nas uporczywie kierować w tym
kierunku, w którym już zmierzaliśmy Do tekstu.. | |
Kompromis w sprawie krzyży jest możliwy Gazeta Wyborcza: Jacek Harłukowicz (02-12-2009) | Petycja uczniów wrocławskiej czternastki, jeszcze zanim doczekała się odpowiedzi, wywołała wśród nauczycieli dyskusję. Dyrektor Marek Łaźniak przyznaje, że ma problem. - Jako dyrektor, ale również jako praktykujący katolik - podkreśla. W sprawach zawodowych chce jednak pozostać neutralny: - Być może, by nikogo nie razić, krzyże powinny wisieć tylko w klasach, w których nauczana jest wyłącznie religia? Poruszymy ten problem na najbliższej radzie pedagogicznej. Podobnego zdania jest wicedyrektorka Anna Maćkowska. Uważa, że wyodrębnienie takiej specjalnej klasy byłoby możliwe od nowego roku szkolnego. Przeciwko temu pomysłowi nie protestuje prowadzący katechezę ks. Adam Andrzejczuk. Do tekstu.. | |
Ateista contra wojujący ateista Łukasz Kudelski (02-12-2009) | W powszechnej opinii
ateiści są postrzegani jako diabły wcielone. Nie wiedzieć czemu, ale
wielu ludziom nie chce nawet przejść przez gardło słowo ateista. Jeśli już godzą
się (chyba za dużo powiedziane) z faktem, że tacy istnieją, to mówią o nas
niewierzący, zagubieni, agnostycy i tym podobnie. Często myli się nas z
komunistami, satanistami, czy burzycielami tradycji i wszelkich wartości. Część
społeczeństwa najchętniej by się nas pozbyła przenosząc prędko na łono Abrahama.
Na szczęście czasy stosów już minęły. Zamyka się nam jednak usta w inny sposób. Do tekstu.. | |
Domorosłe przemyśliwania Wojciech Hawryluk (01-12-2009) | Zacznę nieco w kartezjańskim stylu, czyli spróbuję zwątpić we wszystko. Uczynię to w następujący sposób: spróbuję wymazać wszelką moją wiedzę o świecie, zlikwidować sobie dostępność zmysłową i umysłową do świata, a następnie, będę stopniowo wracał do stanu obecnego. Oczywiście wszystkie te czynności wykonam tylko teoretycznie, czyli niestety będą one już na starcie obarczone wadą czczych spekulacji. Choć może operacja ta doprowadzi jednak do ciekawych wniosków. Do tekstu.. | |
Założenia i definicja teorii naukowej - ewolucjonizm i kreacjonizm Mateusz Koryciński (01-12-2009) | Jedną z cech teorii naukowej
jest przewidywalność. Dobrze sformułowana teoria naukowa jest otwarta na nowe
koncepcje, które mogą ją wzbogacić czyniąc z niej jeszcze bogatsze źródło wiedzy
poparte większą ilością dowodów. Nie może to być zbiór luźnych myśli i
przypuszczeń, nawet takich, które znajdują potwierdzenie empiryczne. Przedmiot
badań musi zostać opisany w sposób ścisły pozostając jednocześnie jasnym dla
odbiorcy - w przeciwnym razie nie odgrywałby roli naukowej. Do tekstu.. | |
Sztuka i rzeczywistość ludzka Denis Dutton (01-12-2009) | Przyjemność, uniwersalność, spontaniczny rozwój - widzimy je w międzykulturowych
realiach muzyki, uniwersalności opowiadania, a także w takich rzeczach jak smak,
zainteresowanie erotyczne, opiekowanie się potomstwem, zainteresowanie sportem,
nasza fascynacja rozwiązywaniem zagadek czy plotkowanie. Lista jest tu
nieokreślenie długa. Charles Darwin miał dużo więcej do
powiedzenia o tym, jak ewoluowaliśmy jako twórcze i ekspresywne zwierzęta
społeczne z naszymi niesamowitymi osobowościami, niż mu się to przypisuje. Te
aspekty ewolucji mają głębokie konsekwencje dla genezy i ewolucji sztuki. Do tekstu.. | |
Przegląd archiwum streszczeń
|
|