|
|
Przegląd wyników wyszukiwania
Homo sovieticus – spór o człowieka Patrycja Walter (31-10-2009) | Dramat homo sovieticusa rozgrywa się w dwóch aktach.
Pierwszy akt przypada na okres sprzed upadku systemu - powiedziałabym, że homo
sovieticus pozostaje w błogiej nieświadomości. Przypomina to niewinny sen bez
cienia odpowiedzialności za własne czyny, myśli, bez konieczności podejmowania
skomplikowanych wyborów życiowych czy moralnych. Wszystko jest proste. Akt drugi
rozpoczyna się z chwilą, gdy system totalitarny wypiera, nazwijmy to, system
wolności. Homo sovieticus zostaje gwałtownie wyrwany ze spokojnego snu. Nagle w
jego nieprzygotowane ramiona wpychana jest wolność. Do tekstu.. | |
Chrzest Konstytucji (30-10-2009) | Kilka dni temu zapanowało poruszenie opinii publicznej nierozumnym zachowaniem pewnego prokuratora, który w piśmie do oskarżonego powołał się na naruszenie przezeń Dekalogu. Wypada więc przypomnieć w jaki sposób argumentowali nasi sejmowi konserwatyści w projektach zmiany najwyższego aktu prawnego Rzeczypospolitej: "Warto w tym miejscu przytoczyć słowa Sługi Bożego Ojca Świętego Jana Pawła II wygłoszone podczas homilii w Kaliszu (...), a także słowa wygłoszone podczas homilii w Łowiczu w dniu 14 czerwca 1999 r. (...) Kardynał Stefan Wyszyński, Prymas Tysiąclecia powiedział: (...) Zgodnie z Katechizmem Kościoła Katolickiego: (...)". Do tekstu.. | |
Materializm a spirytualizm Daniel Krzewiński (30-10-2009) | Człowiek,
który pragnie zrozumieć otaczający go świat, staje przed bardzo ważnym
problemem, a mianowicie, czy materialny świat, składający się z rzeczy dostępnych
nam bezpośrednio i oddziałujących na nasze zmysły, jest jedyną rzeczywistością,
czy też jak twierdzą niektórzy, poza nią znajduje się inna niematerialna
rzeczywistość, coś ukrytego i niedostępnego dla wzroku i słuchu, w dodatku
rzeczywistość ta jest zupełnie odmienna od przedmiotów jakie obserwujemy w życiu
codziennym. Do tekstu.. | |
Galerianki, czyli o niskiej i wysokiej kulturze (współ)życia Elżbieta Binswanger-Stefańska (30-10-2009) | O ile, owszem, czasami chodzi jeszcze o zapewnienie sobie podstawowego bytu, o tyle raczej jest wręcz odwrotnie w porównaniu z prostytucją wynikającą z biedy i niewiedzy poprzednich wieków. Dziś dziewczęta finansują sobie studia z tak pozyskanych pieniędzy. Studia, książki, kosmetyki, ubrania... I tak doszliśmy do najnowszej odmiany prostytucji, prostytucji ery konsumpcji. Napędzana nadprodukcją i reklamami konsumpcja szybko przybiera formę rozbuchaną, konsumpcjonizmu. Już nie wystarczy "mieć", hasło czasów to "zmieniać". Do tekstu.. | |
Lud, motłoch, motłoszenie Jerzy Drewnowski (29-10-2009) | Elity umysłowe na ogół głoszą, iż tak zwane masy nie są i nie będą nigdy zdolne do kierowania sobą. Rzecz to zresztą tym niebezpieczniejsza, że w obecnej epoce globalnej retenebracji mamy po raz kolejny w dziejach szczególne powody ku temu, by wiarę w suwerenny lud utracić w istotnej mierze: programowe i zmasowane przywracanie społeczeństw do stanu niedorosłości, umacniającej oligarchiczny porządek zawłaszczania, ma szansę na dopasowanie rzeczywistości do jej ideologicznych obrazów. Do tekstu.. | |
Więź społeczna i dziedzictwo przesądów Andrzej Koraszewski (28-10-2009) | O więzi społecznej pisze się współcześnie
mało, chociaż w mojej młodości była gwoździem kilku socjologicznych sezonów.
Trudno o wątpliwości, że nasze myślenie podporządkowane jest grupie, a nasza
zdolność formułowania samodzielnych sądów ograniczana jest przez język, przez
przekaz wizji świata w wielopokoleniowej tradycji, przez częstotliwość
występowania pewnych opinii w danym środowisku, a wreszcie przez
niebezpieczeństwo ostracyzmu ze strony środowisk, z którymi jesteśmy związani
emocjonalnie i od których jesteśmy uzależnieni materialnie. Do tekstu.. | |
Złożoność wyjaśniona. Część 4. Vinod K. Wadhawan (28-10-2009) | Natura informacji. Stopień
złożoności układu może być z grubsza zdefiniowany jako ilość informacji
potrzebnej do zdefiniowania budowy i funkcji tego układu. Ale co rozumiemy przez
"informację"? W tym artykule wprowadzam podstawy teorii informacji, naświetlam
odwrotność związku między informacją a entropią i omawiam komputacyjną naturę
wszystkich zjawisk naturalnych. Do tekstu.. | |
Kinezjologia edukacyjna czyli nasz pierwszy kontakt z pseudonauką w szkole Tomasz Witkowski (28-10-2009) | Historia twórcy kinezjologii edukacyjnej zaczyna się niczym łzawa opowieść wyjęta wprost z czasopism dla kobiet. Chłopiec imieniem Paul cierpi na dysleksję. Ma kłopoty w nauce, naśmiewają się z niego rówieśnicy. W końcu, niezwykle po amerykańsku, postanawia wziąć los w swoje ręce. Zaczyna eksperymentować ze sobą, ćwiczyć. W wyniku tych prób wypracowuje metodę, która pozwala mu poradzić sobie z własną słabością i dzięki temu przezwycięża dysleksję. Dziś kinezjologia edukacyjna jest przykładem pseudonauki, która pomimo zmasowanej krytyki naukowej nadal świetnie się rozwija. W Polsce rozgościła się głównie w obszarach nauczania przedszkolnego, wczesnoszkolnego i w terapii psychologiczno-pedagogicznej. Funkcjonuje tam z błogosławieństwem Ministerstwa Edukacji Narodowej. Do tekstu.. | |
Lekcja wyniesiona z Kabulu Phyllis Chesler (27-10-2009) | Jest już niemal rok 2010
i wielu muzułmanów (i ich zachodnich sympatyków) nadal zaprzecza, że islam lub
muzułmanie są w jakikolwiek sposób odpowiedzialni za zbrodnie przeciwko
ludzkości, które popełniają - a większość z nich przeciwko innym muzułmanom.
Twierdzą oni, że to Izrael ich do tego zmusił, że zmusiły ich do tego obnażone,
zachodnie kobiety, szczególnie te z nagimi twarzami w mundurach bojowych (w
Kuwejcie). Żydowska i zachodnia obecność na świętej muzułmańskiej ziemi, obrazy
przekazywane przez satelity telewizyjne i przez Internet zmusiły bin Ladena do
obrony honoru ummah przed zdeprawowanymi wartościami Zachodu. Do tekstu.. | |
Niemowlęta dopasowują słowa do ludzkich twarzy, a krzyki małp do małpich twarzy Ed Yong (27-10-2009) | Dzieci prawdopodobnie mają
wrodzoną zdolność przewidywania typów odgłosów, które łącza się z określonymi
wizerunkami i vice versa. Anatomia kształtuje dźwięki zawołań w
"audio-podpisy", które są charakterystyczne dla każdego gatunku. Ludzkie struny
głosowe nie mogą wytworzyć tego samego repertuaru dźwięków, co małpy i
odwrotnie. Małpy mogą wytwarzać dźwięki o szerszej skali częstotliwości niż
ludzie, ale dzięki innowacjom w budowie naszych ust i języka, jesteśmy lepsi we
wprowadzaniu niewielkich zmian w dźwiękach w obrębie naszego węższego zakresu. Do tekstu.. | |
Heraklit z Efezu Daniel Krzewiński (27-10-2009) | Ogromną sławą
cieszy się przypisywane Heraklitowi powiedzenie: ,,wszystko płynie".
Stwierdzenie ogólnej płynności rzeczy, oraz zmienności zjawisk, jest zasadniczym
elementem poglądu Heraklita. Wszystko płynie, wszystko się zmienia, nie ma nic
stałego. Dla wyrażenia tej myśli Heraklit ucieka się do obrazowego porównania
ulegającego zmianom wszechświata, z płynącą rzeką. Ruch jest właściwy
wszystkiemu co istnieje. Cała natura bez przerwy zmienia swój stan. Do tekstu.. | |
Zombi będą ucztować na Karen Armstrong przez słomkę PZ Myers (25-10-2009) | Nie sprzeciwiam się religii dlatego, że uważam wszystkich jej wyznawców za ludzi
dosłownie odczytujących pisma święte lub za przeciwników nauki; wiem, że
większość myśli mętnie lub są pragmatycznymi oportunistami, którzy chętnie używają
produktów nauki i inżynierii bez wielkiej troski o procesy, które potrzebne
były, by je rozwinąć. Uważam religię za wroga nauki, ponieważ powoduje ona krótkie spięcie myśli krytycznej i daje wierzącym ucieczkę w zabobony. Jak długo religia uczy, że
odpowiedzi na kwestie realnego świata można znaleźć w objawieniu, autorytecie i
interpretacji świętych tekstów, tak długo wiara jest nieprzyjazna wobec
naukowego myślenia. Do tekstu.. | |
Czym różnią się republikańska i liberalna wizja społeczeństwa obywatelskiego? Patrycja Walter (25-10-2009) | Liberałowie postulują budowę społeczeństwa obywatelskiego, gdyż tylko ono może zrównoważyć siłę państwa. Akcentują, że wspólnota składa się z wolnych jednostek o różnych przekonaniach, wyznaniach, światopoglądach, współistniejących ze sobą w ramach prawa i szanujących się nawzajem. Jednostka - liberalna jest wolna, rozumna moralnie i autonomiczna, zaś jednostka komunitarianów - jest zakorzeniona we wspólnocie i jest produktem socjalizacji. Dla liberałów zbiorowość jest wtórna wobec jednostki, dla komunitarianów, wspólnota jako pierwotna kształtuje tożsamość jednostek. Społeczeństwo w koncepcjach liberalnych to zatem sieć wzajemnych współzależności i interakcji między jego członkami, którego podstawowym zadaniem jest zapewnienie wolności indywiduum, poprzez pewien katalog zasad współistnienia, który zapobiega samowoli, chaosowi czy tyranii. Do tekstu.. | |
Ida znokautowana Jerry Coyne (24-10-2009) | Jeśli śledziliście blogi o ewolucji, to wiecie, że odkrywcy skamieliny cudownego naczelnego, Darwinius masillae,
ogłosili, iż jest to kluczowa "forma przejściowa" w ewolucji człowieka: ogniwo
łączące dwie główne gałęzie ewolucyjne naczelnych, z jednej strony antropoidów,
a z drugiej lemurów i lorisów. Wielu blogerów, którzy przeczytali pierwszy
artykuł, miało wątpliwości, stwierdzając, że analiza filogenetyczna jest zbyt
wyrywkowa.
No cóż, wygląda na to, że blogerzy mieli rację, a naukowcy, którzy opisali Idę,
mylili się. Do tekstu.. | |
Raport o Rozwoju Społecznym w Państwach Arabskich Nimrod Raphaeli (23-10-2009) | ONZ-owska
komórka badawcza ds. rozwoju wydała piąty tom w serii "Raport o Rozwoju
Społecznym w Państwach Arabskich" (Human Development Report) autorstwa
intelektualistów i uczonych z krajów arabskich, którzy nie mają szans na to, by
ich głos był wysłuchany we własnych krajach. We wstępie autorzy ubolewają nad
faktem, że w siedem lat po publikacji pierwszego HDR (2002) "linia spadku
prześledzona w tej analizie mogła się pogłębić". Obecny HDR jest nastawiony na
ustalenie, dlaczego przeszkody rozwoju społecznego "okazały się tak oporne". Do tekstu.. | |
Jan Duns Szkot i konstruktywny krytycyzm w filozofii średniowiecznej Daniel Krzewiński (23-10-2009) | Jan Duns Szkot
przyznaje rozumowi samodzielność i w filozofii widzi zwartą przedmiotowo i
metodycznie dyscyplinę, dla której jedynym kryterium pozostaje rozum. Ile więc
razy wypowiada się on jako filozof, tyle razy ściśle przestrzega zasady, by nie
wykraczać poza dane doświadczalne i posługiwać się
jedynie metodą racjonalnego myślenia przy ich ujmowaniu. Równocześnie nie
dopuszcza, aby teolog bez zastrzeżeń usłużebniał sobie filozofię, a filozof
wkraczał w obręb teologii. Do tekstu.. | |
Śmiertelna spirala Colin Brewer (22-10-2009) | Dla mnie
jednak najrozkoszniejszą ironią był zawsze sposób, w jaki przeciwnicy aborcji
ujawniają swoją fundamentalną nieuczciwość i hipokryzję w małej sprawie milionów
bardzo maleńkich "nienarodzonych dzieci" (lub potencjalnych Beethovenów, jak
imputują niektórzy), które są - by użyć ich określenia - mordowane co roku przez
działania środków antykoncepcyjnych, szczególnie, choć nie wyłącznie, wkładki
domacicznej (IUD) czyli "spirali". Rozkoszność ironii wzrasta, ponieważ część
tej nieuczciwej argumentacji (chociaż bez żadnej hipokryzji) powtarzana jest
czasem przez zwolenników
wolności wyboru przez kobietę. Do tekstu.. | |
Wielowymiarowość filozofii Stanisława Brzozowskiego Radosław Paweł Wiśniewski (22-10-2009) | Filozofii
Brzozowskiego nie sposób jednoznacznie sklasyfikować, nie da się jej zamknąć w
jakichkolwiek ramach. Okresy identyfikacji autora Idei
z nietzscheanizmem, marksizmem, z filozofią pracy czy z ideami Sorela, były
wprawdzie bardzo emocjonalne i głębokie, ale zawsze przejściowe, służyły jako
kolejny szczebel ku urzeczywistnianiu jego własnych intelektualnych projektów.
Ryzykownie jest też określać Brzozowskiego mianem modernisty, czy
przedstawiciela Młodej Polski, gdyż wtedy znaczyłoby to, że cały dorobek
filozoficzny polskiego myśliciela da się sprowadzić do zamkniętej już epoki, że
nie można w nim dostrzec jakichkolwiek odniesień do współczesności. Do tekstu.. | |
Delegalizacja Obozu Narodowo-Radykalnego Maciej Twardowski (22-10-2009) | 13 października doszło do bezprecedensowego wydarzenia. Sąd
Rejonowy w Opolu zdelegalizował Obóz Narodowo-Radykalny z Brzegu. Mainstreamowe
media bardzo szybko podjęły temat, niemal natychmiast dochodząc do
jednoznacznej konkluzji - że stało się dobrze. Zastanawiam się jednak, czy jest
to do końca słuszne, czy święcenie zwycięstwa nad nacjonalistycznym ekstremizmem
nie może okazać się w tym kontekście myśleniem życzeniowym lub dziecięcą naiwnością. Do tekstu.. | |
Obnośne sado-maso Mariusz Agnosiewicz (21-10-2009) | W założeniu ascetyczny i pokutny ruch na pograniczach Kościoła nie zdołał utrzymać swojego charakteru i wkrótce przerodził się w swoje całkowite przeciwieństwo: ruch seksualnego wyzwolenia. Sadomasochistyczna natura seksualna nie jest jakąś marginalną dewiacją, ale pojawia się u bardzo wielu osób, choć tylko u niektórych znajduje swą ekspresję. W słynnych badaniach seksualności ludzkiej Kinseya aż 22% mężczyzn i 12% kobiet przyznało, że reaguje podnieceniem na opowiadania zawierające treści sadomasochistyczne. 55% mężczyzn i 50% kobiet stwierdziło, że reaguje seksualnie na gryzienie. Badacze zajmujący się zjawiskiem sadomasochizmu szacują dziś, że ok. 10% ludzi stosuje praktyki sadomasochistyczne. Aktualnie sadomasochizm w większości krajów traktowany jest jako zaburzenie seksualne, choć w 2009 roku Szwedzi usunęli je z krajowej klasyfikacji chorób. Do tekstu.. | |
Złożoność wyjaśniona. Część 3 Vinod K. Wadhawan (21-10-2009) | W samym momencie Wielkiego Wybuchu
i wkrótce potem było bardzo mało lub w ogóle nie było złożoności. Dlaczego więc
widzimy tak wiele złożoności wokół nas? I dlaczego złożoność wzrasta
nieustannie? Odpowiedzi na te pytania wymagają nieco pracy przygotowawczej,
szczególnie jeśli chcemy uniknąć niewyjaśnionego żargonu. Przeprowadzam tę pracę
przygotowawczą w tym i w kilku następnych artykułach z tej serii. Wyjaśnieniem
powodu nieustannego wzrostu złożoności naszej ekosfery jest to, iż Słońce
bombarduje ją energią z niską entropią lub energią wysokiej jakości. Do tekstu.. | |
Mrówki rozprzestrzeniają kolektywną odporność poprzez kontakt Ed Yong (21-10-2009) | Wyobraź sobie,
że dostajesz silnego przeziębienia, ale i tak odważnie decydujesz się pójść do
pracy. Zamiast w żartach zakrywać usta i drwiąco trzymać się od ciebie z daleka,
twoi koledzy zachowują się całkowicie normalnie, a niektórzy z nich zaczynają
cię nawet o ciebie ocierać. Jest to dziwny scenariusz, ale nie w przypadku
mrówek. Olbrzymie kolonie i zintensyfikowaną współpraca mrówek powoduje, że są to dobre środowiska do rozwoju pasożytów i infekcji. Choroby zakaźne w
ściśle powiązanych koloniach są kłopotliwe i nie jest zaskoczeniem, że owady
społeczne wyewoluowały sposoby na zatrzymywanie rozprzestrzeniania się infekcji. Do tekstu.. | |
Kreacjoniści w Polsce Krzysztof Kotecki (21-10-2009) | Wiele nieporozumień na linii kreacjoniści-ewolucjoniści bierze się
niewątpliwie z braku zainteresowania tym, co druga strona ma do powiedzenia.
Dlatego, by nie powielać tak poważnego błędu, jak usłyszałem, że w Poznaniu
odbędzie się wykład pod jakże wciągającym hasłem "Czego Darwin nie wiedział"
uznałem, że warto się pofatygować. Nim udałem się na samo spotkanie, odwiedziłem
stronę internetową informującą o spotkaniu. Można tam było znaleźć zdjęcie
zaproszonego gościa, dr. Geoffa Barnarda, biochemika z Cambridge, notkę
o tym, że organizatorem spotkania jest Biblijne Towarzystwo Kreacjonistyczne
i szczerze mówiąc niewiele więcej użytecznych informacji. Nie zrażony
takim brakiem danych udałem się na spotkanie, zainteresowany tym, co
kreacjoniści mogą nowego nam powiedzieć. Do tekstu.. | |
Były przewodniczący Human Rights Watch krytykuje tę organizację Robert Bernstein (20-10-2009) | Jako
założyciel Human Rights Watch i przez 20 lat jej aktywny przewodniczący, obecnie
zaś emerytowany, honorowy założyciel-przewodniczący, muszę zrobić coś, czego
nigdy nie przewidywałem: muszę publicznie przyłączyć się do krytyków tej
organizacji. Od początku misją Human Rights Watch było zmuszanie zamkniętych
społeczeństw do otwierania się, głoszenie podstawowych wartości i wspieranie
dysydentów. Ale ostatnie raporty HRW o konflikcie izraelsko-arabskim pomagają
tym, którzy chcą zamienić Izrael w pariasa. Do tekstu.. | |
Racjonalizm jako religia Andrzej Koraszewski (20-10-2009) | Co i rusz albo czytam, albo słyszą, że ateizm to tylko inna
religia, racjonalizm to też religia, wierzycie w naukę itp. itd.. Bardziej
uczeni w wikipedii marszczą intelektualnie czoła i powiadają, że racjonalizm to
religijny scjentyzm. No i masz babo placek. Kiedy takie cosik głosi stworzenie
głęboko religijne, sprawa wydaje się jasna - wyuczony do pogardy dla wszelkich
innych religii wyznawca religii prawdziwej (czyli odziedziczonej po dziadkach)
ma powody, by sądzić, że każda istota ludzka posiada wiarę religijną, ale
niektórych dziadkowie zbłądzili, więc ich wnukowie wierzą w złego boga i pójdą
do piekła, a innych znowu szatan zwiódł z bożej drogi i jeszcze bardziej za
swoje dostaną. Do tekstu.. | |
Emisje – szukanie winnych Bjørn Lomborg (20-10-2009) | Panika
szerzy się wśród działaczy na rzecz drastycznych cięć emisji dwutlenku węgla.
Zaczyna być oczywiste, że szeroko roztrąbione spotkanie w Kopenhadze w grudniu
tego roku nie dostarczy wiążącej umowy międzynarodowej, która doprowadziła by do
istotnej zmiany
w kwestii globalnego ocieplenia.
Po
wzniosłej retoryce i wielkich obietnicach politycy rozpoczęli szukanie winnych.
Kraje rozwijające się obwiniają o brak postępu kraje bogate. Wielu obwinia USA,
które przed spotkaniem w Kopenhadze nie będą miały gotowych przepisów prawnych o
ustalaniu limitów i handlu emisjami (cap-and-trade). Do tekstu.. | |
List otwarty rolników w sprawie GMO (20-10-2009) | Rolnicy jak i Organizacje, które ich reprezentują - Stowarzyszenie "Koalicja Na Rzecz Nowoczesnego Rolnictwa", Polski Związek Producentów Kukurydzy, Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych, nie mogą patrzeć obojętnie na tych, którzy nie przedstawiają faktów dotyczących uprawy kukurydzy z genem MON 810bt , siejąc grozę i niepokój wśród rolników, a przede wszystkim konsumentów, którzy chcą mieć żywność zdrową, dostępną i tanią. Poniżej publikujemy list trzech organizacji rolniczych do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Marka Sawickiego oraz Ministra Środowiska Macieja Nowickiego. Do tekstu.. | |
Modlitwa przed dzwonkiem Monika Stogowska (19-10-2009) | Rzecz nie jest szeroko rozgłaszana. Na którejś przerwie przypadkowo podsłuchałam rozmowę koleżanek: - Ale ja tam muszę coś mówić, przedstawić się, czy coś? - dopytywała się jedna. - Nie, co ty, tam jest fajnie, bardzo przyjazna atmosfera, spodoba ci się - uspokajała druga. Myślałam wtedy, że chodzi o spotkanie jakiegoś kółka filozoficznego. Jednak po chwili ktoś wyjaśnił nieobecność dziewczyn: poszły się modlić. Odpowiedzi na pytanie szukam u Moniki, koleżanki z klasy, która niedawno zaczęła odwiedzać modlitewną salę na przerwach. Mówi, że o spotkaniach dowiedziała się jeszcze przed rozpoczęciem nauki w czwórce - w czasie wiosennych rekolekcji, od znajomych ze Wspólnoty Odnowy w Duchu Św. Do tekstu.. | |
Zróżnicowanie psiej sierści, odkrycie dziedziczenia Matthew Cobb (19-10-2009) | Sztuczna selekcja stosowana
przez dziewiętnastowiecznych hodowców była dla Darwina kluczem do zrozumienia
selekcji naturalnej jako siły, która potrafi spowodować pozornie ukierunkowane
zmiany ewolucyjne. I wytłumaczenie to jest o wiele bardziej przekonujące niż
cokolwiek, co są w stanie wymyślić zwolennicy kreacjonizmu. Choć psy i ludzie
żyją razem od około 15 000 lat, "chów" psów jest bardzo świeżym wynalazkiem -
liczącym sobie niespełna 200 lat. Kiedy mówimy o psiej sierści, w ciągu kilkuset
lat sztuczna selekcja wyłącznie trzech genów zaowocowała niezwykłą
różnorodnością fenotypów. Do tekstu.. | |
Chrześcijańska prawica: przydawanie konserwatyzmowi złej sławy Edmund Standing (19-10-2009) | Konserwatyzm nie opiera się na szalonych zasadach, religijnym fundamentalizmie
ani pseudonauce. Jednak ten rodzaj konserwatyzmu znowu daje znać o sobie po
wyborze demokratycznego prezydenta. Jest to haniebne i głęboko zawstydzające i
nie wróży dobrze przyszłości sensownego konserwatyzmu w USA. Butterflies & Wheels
w przeglądzie nowości dał link do artykułu o amerykańskiej "konserwatywnej" alternatywie do Wikipedii, miejscu nazwanym 'Conservapedia', które chełpi się tym, że jest "wiarygodną encyklopedią". Do tekstu.. | |
Postawa religijna socynian w konfrontacji z rzeczywistością późnej Reformacji Jerzy Kolarzowski (18-10-2009) | Dla socynian ich odrębna religia miała podobnie ważkie znaczenie jak dla innych
odłamów protestantyzmu luteran czy kalwinistów. Na ich ukształtowaną religię
składał się system podstawowych treści, formujący wszechobejmujące trwałe
nastroje i motywacje, którym nadano status takiej faktyczności, że nastroje te i
motywacje stawały się rzeczywiste. Socynianie akceptowali
cywilizacyjno-kulturowe zdobycze zarówno Renesansu jak i Reformacji i uważali,
że nie można ich od siebie oddzielić. W imię przyszłości z tradycji
chrześcijańskiej pozostawili zaledwie kilka koniecznych prawd do wierzenia i
Pismo Święte traktowane jako wyłączny fundament ich religijności. Do tekstu.. | |
Darwinopterus i mozaikowa, modularna ewolucja PZ Myers (18-10-2009) | U pterodaktyli czaszki najpierw wyewoluowały wyspecjalizowaną morfologię, a procesy ewolucyjne ukształtowały ciało później. Podobną zasadę widzimy w akcji także w linii rodowej hominidów, ale zmiany następowały odwrotnie. Najpierw rozwinęliśmy dwunożność w gatunkach takich jak Ardipithecus i Australopithecus, a specjalizacja naszych czaszek (do pomieszczenia tego wielkiego mózgu, z którego jesteśmy tacy dumni) przyszła później. Do tekstu.. | |
Popularność szarlatanerii w obliczu nieskuteczności polskiej służby zdrowia Maciej Twardowski (18-10-2009) | Medycyna to prawdopodobnie
jedna z najbardziej racjonalnych dziedzin nauki. Wszakże to od związanej z nią
odkryć w dużym stopniu zależy nie tylko postęp cywilizacyjny, ale przede
wszystkim jakość naszego życia. Dzięki dokonaniom pokoleń lekarzy cywilizacja
ludzka uczyniła ogromny krok naprzód. Niestety doświadczenie dnia codziennego
wskazuje na spory dysonans między nauką jako taką, a tworem zwanym szumnie
polską "służbą zdrowia". Do tekstu.. | |
Wywiad z Russellem Blackfordem i Udo Schüklenkiem Tauriq Moosa (18-10-2009) | Nie wątpię, że niektórzy ateiści potrafią być uparci lub zadufani, jak każdy inny, ale wyrażenie, którym naprawdę gardzę, to "fundamentalistyczny ateista". Fundamentalistycznym ateistą musiałby być ktoś, kto trzyma się dosłownie czegoś podobnego do księgi świętej, także w obliczu dowodów. No dobrze, mogą istnieć tacy ateiści gdzieś w świecie (może na przykład doktrynerscy marksiści), ale są oni rzadkością. Są bardzo nietypowi dla tego, co widzimy w obecnej fali otwartego ateizmu, reprezentowanego przez ludzi takich jak Dawkins i Dennett. Na ogół ludzie zostają ateistami z powodu braku dowodów dla pewnych przekonań religijnych lub z powodu istnienia pozytywnych dowodów przeciwko pewnym przekonaniom. Do tekstu.. | |
Polański i nieprzedawnianie Dominique Strebel (17-10-2009) | Sprawa Polańskiego postawiła społeczeństwo szwajcarskie przed pytaniem: Czy jest sens jeszcze dziesiątki lat po popełnionym czynie bezwzględnie ścigać winnego? Mimo że ofiara chce zapomnieć i spoglądać w przyszłość. I mimo, że dziś 76-letni winny tamtego czynu przez 32 lata nie zrobił niczego niegodnego z prawem - i tym samym prawdopodobnie nie stanowi zagrożenia społecznego przez resztę życia. Więc co jest celem takiego bezwzględnego ścigania? Najczęściej służy to tylko potrzebie zemsty ze strony społeczeństwa Do tekstu.. | |
Znaturalizujmy estetykę Denis Dutton (17-10-2009) | Bell mylił się śmiertelnie. Nie tylko odnośnie tego, czy jesteśmy predysponowani do zwracania uwagi na tematykę obrazów; jako gatunek mamy uporczywą skłonność do preferowania niektórych tematów bardziej od innych. Wyrobionym modernistom fakt ten może nie przypaść do gustu, podobnie jak postmodernistycznej załodze, która kładzie nacisk na redukowanie wszystkiego do polityki ekonomicznej, rasowej lub genderowej. Ale znajomość naturalnych podstaw estetycznej reakcji jest czymś, czego, jako profesja, raczej nie możemy sobie pozwolić ignorować. Do tekstu.. | |
Od religii do racjonalizmu Andrzej Zastawny (17-10-2009) | Wychowany w wierze rzymsko-katolickiej, byłem bardzo wierzący i skrupulatnie przestrzegałem praktyki obowiązujące wiernych. Tak też wychowałem moje dzieci. Pierwszym istotnym momentem, kiedy formułowałem świadomie światopogląd, były pierwsze lata studiów w drugiej połowie lat 50., kiedy uczęszczałem na obowiązkowe zajęcia z marksizmu-leninizmu. Miałem obowiązek zapoznać się z wybranymi fragmentami prac Engelsa, chyba Materializm a empiriokrytycyzm, albo Materializm dialektyczny. Wtedy doszedłem do konstatacji, że problem, co jest pierwotne - duch czy materia, jest problemem aksjologicznym, nie do rozstrzygnięcia na drodze naukowej, i wolę wierzyć w ducha niż w "kamień". Dopiero w czasie przedemerytalnym sięgnąłem innej literatury zajmującej się tymi sprawami. Do tekstu.. | |
Ile kosztuje wykształcenie teologa? Beata Zielińska (17-10-2009) | Na polskich państwowych uczelniach, wszędzie tam, gdzie powołano do życia wydziały teologiczne (co samo w sobie jest nadużyciem pieniądza publicznego) można zaobserwować interesujący przykład ukrytego dotowania. Otóż na innych wydziałach zaczynają się wówczas pojawiać i mnożyć nowe przedmioty, takie jak np. "Etyka marketingu", "Moralność w zarządzaniu" i tym podobne. Jak można się domyślić, zajęcia z takich przedmiotów prowadzą pracownicy wydziałów teologicznych, nierzadko w koloratkach. W ten sposób dochodzi do częściowego rozprowadzenia kosztów funkcjonowania wydziału teologicznego na inne wydziały. Do tekstu.. | |
Partyzanci czytają Ed Yong (16-10-2009) | W latach
1990., po trwającym dziesięciolecia konflikcie, Kolumbia ponownie włączyła do
społeczeństwa pięć lewackich grup partyzanckich. Największym priorytetem była
edukacja - wielu partyzantów spędziło na walce całe życie i byli bardziej
obeznani z karabinem niż z piórem. Reintegracja po raz pierwszy w życiu dawała
im szansę nauczenia się czytania i pisania, ale dała także szansę Manuelowi Carreiras zbadania, co dzieje się w mózgu ludzkim, kiedy przestajemy być
analfabetami. Do tekstu.. | |
Grozi nam wielki głód Andrzej Koraszewskii (16-10-2009) | W marcu
2009 roku zmarł Norman Ernest Borlaug, amerykański rolnik, agronom, twórca
zielonej rewolucji, który nie lubił widoku ludzi głodnych, a
miał dziwne hobby uszlachetniania roślin, zaś szczególnie dobrze znał się na
kukurydzy i pszenicy. O zmarłym twierdzi się, że uratował pół miliarda osób
przed śmiercią głodową. (Sławy Matki Teresy nie osiągnął, ale niektórzy zetknęli
się z jego nazwiskiem.)
Zielona
rewolucja zadziałała w nękanym ciągłymi suszami Meksyku, ale nie dotarła do
Wschodniej Afryki, gdyż jej warunkiem są w miarę stabilne rządy pozwalające na
uprawianie jakiejkolwiek polityki. Do tekstu.. | |
Gimnazjalista nowy wróg publiczny Łukasz Kołodziej (16-10-2009) | Chcąc
zdefiniować ucznia gimnazjum z wykorzystaniem jakiejkolwiek przeglądarki
zgromadzimy materiał, który nadaje się bardziej dla prokuratora, kuratora i
patologa niż zainteresowanego systemem kształcenia. Głównym źródłem tych
informacji są oczywiście media. Te same, na których wychowuje się dzisiejsza
młodzież, pobierając z nich treści, które następnie są wykorzystane wtórnie.
Osoba młoda, w fazie intensywnego rozwoju fizycznego i emocjonalnego, kreśli obraz
samej siebie w oparciu o obserwację otoczenia, dając jednocześnie obraz samej
siebie dla otoczenia. Obraz wtórny jest jaki jest: lecą ,,faki'' na koncertach
hiphopowych, ktoś tam wystrzelił kota z maszyny rolniczej, w galeriach robi się
dość tłoczno a z półek aptek znika omnadren. Do tekstu.. | |
Powabny urok klientyzmu Radosław S. Czarnecki (15-10-2009) | Nieformalne i społecznie naganne praktyki nie są wymysłem czy emanacją naszych
czasów. Nie są też przypisane jednoznacznie konkretnemu ustrojowi, formacji
społeczno-ekonomicznej czy wspólnocie religijnej. Są raczej immanentne każdej
publicznej działalności, ukierunkowanej na dochód indywidualny. Fetysz rynku i
zysku (będącego jego nieodłączną funkcją) był, jest i zawsze będzie,
bezpośrednim sprawcą takich zachowań i takich postaw. Samo prawo, zajmujące się
zachowaniami, lub sama etyka, odnoszona tylko do przekonań tu nie pomogą. Do tekstu.. | |
Złożoność wyjaśniona, część 2, Inteligencja roju Vinod K. Wadhawan (15-10-2009) | Kiedy więc zadajemy pytania, jak powstało życie i dlaczego żywe systemy są
takie, a nie inne - to jest to rodzaj pytań zasadniczo fundamentalnych dla
zrozumienia czym jesteśmy i co różni nas od materii nieożywionej. Im więcej
wiemy o tych rzeczach, tym bardziej zbliżamy się do takich fundamentalnych
pytań jak: "Jaki jest cel życia?". W nauce nigdy nie możemy nawet próbować
frontalnego podejścia do takich pytań. Ale zajmując się innym pytaniem -
dlaczego istnieje niepowstrzymany wzrost złożoności? - możemy być w stanie
dowiedzieć się czegoś fundamentalnego o życiu, co sugeruje jego cel, w ten
sam sposób, w jaki Einstein rzucił światło na to, czym są przestrzeń i czas
dzięki próbie zrozumienia grawitacji. Do tekstu.. | |
Polańskiego taniec z Furiami Elżbieta Binswanger-Stefańska (15-10-2009) | Erynie-Furie, odrażające staruchy z przekrwionymi oczami, psimi twarzami, wężami we włosach i skrzydłami nietoperzy miały za zadanie ściganie śmiertelników łamiących prawo. A prawo było boskie. Tak więc bogowie z jednej strony decydowali o ludzkich losach i od ich decyzji nie było odwołania, przed przeznaczeniem nikt uciec nie zdołał, z drugiej, ścigali nieszczęśników bez litości i stawiali przed sądem. Nie inaczej było z Orestesem. Choć uciekał po same krańce starożytnego świata, w końcu stanął przed trybunałem obywateli ateńskich. I nawet sam Apollo, jego obrońca, nie zdołałby mu uratować skóry, gdyby nie decydujące słowo Ateny, bogini mądrości. To ona położyła kres "furiackim" oskarżeniom i wyprowadziła go z błędnego koła. Mam nadzieję, że sędziom Romana Polańskiego bliżej będzie do Ateny, niż do zaślepionych mściwością Furii. Do tekstu.. | |
Kościół a Rzeczpospolita Mariusz Agnosiewicz (14-10-2009) | Wbrew utartemu w Polsce mitowi, Rewolucja Francuska nie była przygotowaniem terenu pod laickość roku 1905, lecz poprzez gnębienie religii, która jest najsilniejsza w czasie prześladowania, wywarła "pozytywną traumę" i opóźniła raczej niż przyśpieszyła rozdział kościołów i państwa. Podobną rolę w Polsce odegrała urzędowa antyreligijność PRL. Francja katolicka w latach 1815-1870 odreagowywała Rewolucję, która zabijała księży, i Napoleona, który więził papieża. Być może więc w takim właśnie analogicznym okresie Polska się znajduje? Ponieważ jednak Rewolucja Francuska była z pewnością traumą większą niż raczej umiarkowanie antyreligijna PRL, za której zakwitło mnóstwo nowych kościołów, toteż wypada mieć nadzieję, że nasz okres "przejściowy" zakończy się szybciej niż francuski. Zwłaszcza, że wokół nas kwitnie znacznie więcej laickości niż miała Francja u schyłku XIX wieku. Do tekstu.. | |
Małżeństwo ateisty i katoliczki? Pete Wernick (14-10-2009) | Taki związek mógł przyprawić o zawrót głowy. "Związek dusz", który nas wówczas łączył, bardziej przypominał trójkąt. Jako socjolog przywiązujący dużą wagę do badań statystycznych wiedziałem, że związki partnerów o różnych poglądach religijnych mają mniejszą szansę powodzenia i ogólnie "nie są zalecane". Odczuwałem nieokreślony lęk, że dojdzie między nami do silnego konfliktu, i obawiałem się, że narastające zobowiązania religijne mojej żony doprowadzą do zachowań, których nie będę mógł tolerować. Podczas naszej ceremonii małżeńskiej wspomnieliśmy o niebezpieczeństwie coraz wyraźniejszego oddalania się od siebie. Po rozważeniu wszystkich bolesnych możliwości doszedłem do wniosku, że chcę ocalić rodzinę i sprawić, aby była jak najbardziej udana. Wiedziałem, że skoro wytyczyłem sobie taki cel, czeka mnie mnóstwo pracy. Do tekstu.. | |
Między młotem a kowadłem Kamil Szpyt (14-10-2009) | Spodziewał się, że przyjdą, był tego wręcz pewien. Wiele lat temu, zniedołężniały, przykuty do wózka dziadek wyszeptał mu w sekrecie, że tak to wygląda za każdym razem. A potem odstrzelił sobie głowę. Niemniej, zaskoczyli go. Zjawili się nagle, niczym przecinająca niebo błyskawica lub kanar w nocnym autobusie. Wystarczyło na chwilę odwrócić wzrok. Anioł siedział w fotelu, kopcąc śmierdzące cygaro. Cyckał obciętą końcówkę, napawając się każdym pojedynczym obłoczkiem, każdą wdzierającą się do płuc porcją nikotyny, ubrany dokładnie tak, jak na kiczowatych obrazkach rozdawanych po kolędzie: długa, świetlista szata sięgała ziemi, szerokie rękawy skrywały ręce. Z barków wyrastały białe, puchowe skrzydełka. Na nogach sandały, w modnym, niebieskim kolorze. Do tekstu.. | |
Czy jest coś, czego nie poświęciłbyś dla swojego chorego dziecka? Tomasz Witkowski (14-10-2009) | Co to jest metoda Domana-Delacato? Do jakich ofiar są zdolni rodzice, którym urodziło się upośledzone umysłowo dziecko lub ci, którzy obawiają się, że ich dziecko może być w jakiś sposób upośledzone lub chore psychicznie? Jakie uczucia targają nimi, kiedy podejrzenie, obawa, niepokój przeradzają się w pewność? Jak często towarzyszy im poczucie winy? Na jakie wyrzeczenia będą przygotowani? Co poświęcą, jeśli tylko uda się ich przekonać, że niemożliwe jest możliwe, że wszystko da się wyleczyć, naprawić, że istnieją sprawdzone naukowe metody radzenia sobie z tego typu problemami? Do tekstu.. | |
Czarnoksięstwo dziecka i prawa dziecka w stanie Akwa Ibom Leo Igwe (13-10-2009) | Dzieci oskarża się o to, że są czarownicami i czarnoksiężnikami.
Czasami dzieci, które mówią przez sen lub chodzą we śnie, oskarża się o
czarnoksięstwo. Wini się je za wszystkie złe rzeczy, którzy przydarzają się w
rodzinie. Może to być śmierć, choroby, bankructwo, wypadki, trudne porody itp. W
domu dzieci oskarżają ich rodzice i członkowie rodziny, w kościołach ignoranccy
i pozbawieni skrupułów pastorzy, na ulicach motłoch i gangi. Członkowie rodziny
lub motłoch, na ogół torturami fizycznymi i psychicznymi zmuszają dzieci do
przyznania się do czarnoksięstwa. Do tekstu.. | |
Sztuczne żywe osobniki - osobniki rozproszone? Bernard Korzeniewski (12-10-2009) | Fakt, że naturalne osobniki żywe oparte są na maszynach molekularnych implikuje szereg ich wtórnych właściwości. Przede wszystkim, przez układy biologicznie płynie ciągły strumień materii i energii (i termodynamicznej informacji). Jednocześnie, ich forma zostaje zachowana, lub przynajmniej zmienia się o wiele wolniej, niż zachodzi wymiana składających się na nie substancji. Innymi słowy, osobniki żywe są strukturami dyssypatywnymi, zorganizowanymi w czasie i przestrzeni, które mogą utrzymywać (prawie) niezmienioną formę, ale nieustannie pobierają i wydalają materiał budulcowy, co jest napędzane dyssypacją energii (wzrostem entropii otoczenia). Atomy budujące nasze ciała są z nich usuwane w ciągu tygodni/miesięcy i zastępowane przez nowe atomy pobrane jako pożywienie (pewien wyjątek stanowią mineralne składniki kości i zębów) Do tekstu.. | |
Kabaret Andrzej Koraszewski (11-10-2009) | Czasem pytam młodych ludzi, czy oglądali film "Kabaret" ?
Nie oglądali. Film przestał być modny, a może nigdy w Polsce nie był modny, nie
wiem. Genialny film, pokazujący rodzenie się faszyzmu, początkowo niewinne
łamanie prawa to tu to tam, trochę groteskowe, niepoważne, nie warte uwagi.
W trakcie filmu gęstnieją szeregi ludzi w czarnych mundurach, ochotników z czerwonymi opaskami,
rycerzy walki z korupcją. Do tekstu.. | |
Czeski policzek Przemysław Prekiel (11-10-2009) | Niedawna
pielgrzymka papieża Benedykta XVI, a raczej jego zlekceważenie przez naszych
sąsiadów, było jawną obrazą naszych rodzimych wojujących
katolickich fundamentalistów spod znaku Terlikowskiego, Jurka czy Hołowni, lecz
Czesi z typową dla siebie ignorancją spraw kościelno-papieskich pokazali
rzymskiemu dygnitarzowi, że jego przyjazd jest dla nich nic nie znaczącym
gestem. Do tekstu.. | |
Złożoność wyjaśniona, część 1 Vinod K. Wadhawan (10-10-2009) | Nauka o złożoności
jest stosunkowo nową dziedziną nauki w tym sensie, że prace badawcze nad nią
eksplodowały dopiero w ciągu ostatnich dwóch dziesięcioleci. Fascynujące w niej
jest to, że ma na celu wyjaśnienie niektórych najtrudniejszych pytań,
dotyczących właściwie wszystkich dziedzin nauki i jeszcze dużo więcej. Badania
złożoności mają także znaczenie strategiczne. Jak powiedział Stephen Hawking,
obecne stulecie będzie stuleciem złożoności. Heinz Pagels był bardziej konkretny:
"Jestem przekonany, że narody i ludy, którzy opanują nową naukę o złożoności,
staną się ekonomicznymi, kulturalnymi i politycznymi supermocarstwami nowego
stulecia (miał na myśli obecne stulecie)". Do tekstu.. | |
Niezbędnik ateisty Piotr Szumlewicz, Mariusz Agnosiewicz (10-10-2009) | Czy ateiści w Polsce są dyskryminowaną mniejszością? Myślę, że najważniejszym kryterium jest tutaj wymiar markospołeczny, czyli dostępność odpowiednich instytucji (możliwości) i uobecnienie wartości, a nie indywidualne poczucie dyskryminowania. Można sobie wyobrazić społeczeństwo, które idealnie konformizuje wszelkie mniejszości i "inności". W społeczeństwie takim egzystować sobie mogą zarówno "heretycy", jak i ateiści. Wszyscy jednak uznają społeczny wzorzec za oczywistość, już to z przeświadczenia, że jest on bardzo ważnym fundamentem społecznym, już to z przekonania o nierealności zmiany. I wszyscy akceptują status quo i nikt nie czuje się dyskryminowany. A jednak w społeczeństwie tym ateiści i ateizm są społecznie dyskryminowane. W Polsce wielu ateistów nie uważa, że są dyskryminowani z racji tego, że nie zdają sobie sprawy, że ateista może nie żyć wedle katolickiego wzorca społecznego; że może oczekiwać niereligijnej edukacji światopoglądowej w polskiej szkole, pięknych świeckich ceremonii, programów ateistycznych w publicznych mediach, itd. Stopień subiektywnego poczucia dyskryminacji rośnie wraz ze wzrostem świadomości oraz możliwością publicznego artykułowania przez ateistów swoich oczekiwań i potrzeb. Do tekstu.. | |
Weselny marsz laicki Mariusz Agnosiewicz (10-10-2009) | Choć ogólnie obecny rząd zdecydowanie nie prowadzi satysfakcjonującej polityki wyznaniowej, to jednak na zapleczach dokonują się istotne zmiany przybliżające nas do kultury świeckiej. Planowane zmiany prawa, które przygotowuje jednostka Ministerstwa Zdrowia oraz Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, w sprawie dowartościowania woli w zakresie świeckich pogrzebów i ślubów, są tym o co walczymy od dwóch lat w ramach idei ceremonii humanistycznych. Do tekstu.. | |
Moja Robota Mariusz Agnosiewicz (09-10-2009) | Moje publikacje rozłożone w czasie obrazują, jak sądzę, dość typową intelektualnie ścieżkę przejścia od katolicyzmu do racjonalizmu. Czyż bowiem ateistę, który nie był nigdy chrzczony i nie przechodził sakramentów kościelnych w takim jak mnie stopniu interesowałaby ciemna strona historii Kościoła? Czy w takim stopniu wgryzałby się w Biblię i nauki katolickie? Czy studiowałby religioznawstwo? Ateista "katolicki", jak się czasami nazywa ten najpowszechniejszy typ ateizmu w Polsce, przechodzi zawsze, mniej lub bardziej intensywny, okres "strząsania" z siebie tego, co wdrukował mu od dziecka narzucony Kościół. Do tekstu.. | |
Regulacje dotyczące GMO w Unii Europejskiej (09-10-2009) | Uprawa roślin odpornych na insekty (jak np. bawełna Bt) redukuje zużycie groźnych insektycydów, koniecznych do ochrony plonów przed szkodnikami. Są również inne typy GMO, które mają bezpośredni wpływ na właściwości samych produktów spożywczych. Naukowcy pracują obecnie nad owocami z opóźnionym dojrzewaniem, poprzez wprowadzanie do rośliny konkretnych genów. W nadchodzących latach te owoce będą miały lepsze właściwości odżywcze. Zwierzęta takie jak ryby (np. łosoś) mogą być genetycznie modyfikowane w celu poprawy ich jakości oraz uwydatnienia pewnych cech (np. odporności na zimno). Genetycznie modyfikowane organizmy można wykorzystać do produkcji wielu witamin, przypraw i dodatków. Do tekstu.. | |
Oświadczenie w sprawie nielegalnej demonstracji Greenpeace Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych (09-10-2009) | Apelujemy do polskich władz o podjęcie stosownych kroków prawnych przeciwko nielegalnym akcjom Greenpeace. Akty terroryzmu pseudo-ekologów łamią polskie prawo i naruszają dobre imię rolników. Greenpeace podejmuje nielegalne działania przeciwko producentom rolnym, jednocześnie oskarżając ich o bezprawne prowadzenie uprawy kukurydzy genetycznie zmodyfikowanej. Nie akceptujemy tego, że podejmując działania zgodne z prawem polski rolnik staje się przedmiotem ataku organizacji "pseudo-ekologicznych", które dokonują aktów terroryzmu, nie ponosząc jednocześnie żadnych konsekwencji prawnych. Do tekstu.. | |
Lobbyści ze stacji benzynowej Marek Czarkowski (09-10-2009) | Nie wiem
czy Mariusz Kamiński i Centralne Biuro Antykorupcyjne zdawało sobie sprawę z
wszystkich uwarunkowań. Nagrywając dialogi lobbystów i prominentnych polityków
Platformy, oficerowie CBA musieli wiedzieć, jakie wrażenie na opinii publicznej
wywoła ich upublicznienie. A nie wiemy, co jeszcze jest w tych materiałach. Jest
więcej niż pewne, że jeśli nawet korzystne dla Totalizatora Sportowego zapisy
dotyczące wideoloterii znajdą się w znowelizowanej ustawie o grach i zakładach
wzajemnych nie obejdzie się bez kolejnych skandali. Przetarg wart miliardy
złotych to w polskich warunkach gwarancją kłopotów. Ale też okazją, by "coś
przytulić na boku". W latach 2010 - 2011 trzy razy pójdziemy do urn. Kampanie
wyborcze są coraz bardziej kosztowne. Wie o tym opozycja, wie też koalicja. Do tekstu.. | |
Monachomachia po łotewsku Maciej Psyk (09-10-2009) | Ojciec Iwan
Mirolubow był od początku lat 90-tych przewodnikiem duchowym pięciu tysięcy
ryskich staroobrzędowców skupionych w staroobrzędowej
parafii Grebenscikova (fundatora kościoła) w Rydze. Jest to największa spośród 69 wspólnot staroobrzędowych na Łotwie a przy tym najbogatsza. Parafia jest prawnym
właścicielem dużych działek w Rydze wartych 13 milionów dolarów i największym
prywatnym posiadaczem ziemskim w stolicy Łotwy. W roku 1995 na skutek
zarejestrowania przez władze państwowe nowego statutu parafii, doszło do
podziału parafian na dwie zwaśnione grupy, między którymi doszło do bójek. Do tekstu.. | |
Formy świeckości Daniel S. Zbytek (08-10-2009) | Najnowszy numer austriacko
- amerykańskiego czasopisma "IWM Post" w dużym stopniu poświęcony jest
omówieniu konferencji "Formy świeckości" (Modes of Secularism) omawiającej stan
aktualny i przyszłe kierunki rozwoju ruchu humanistycznego w XXI wieku. W
konferencji wzięło udział wielu wybitnych uczonych zajmujących się problematyką
humanizmu, religii oraz socjologią ruchów masowych. Teoria sekularyzacji, tak
jak ją postrzegano dotychczas, wymaga istotnych zmian w coraz bardziej
różnicującym się społeczeństwie, drugi temat przewodni dotyczył uwarunkowań
politycznych współczesnych problemów stwarzanych przez nowe, masowe ruchy o
charakterze religijnym. Do tekstu.. | |
O sektach z autopsji Wojciech Terlecki (08-10-2009) | Są takie miejsca, gdzie trzeba mieć dużo szczęścia, by nie natknąć się na werbownika z jakiejś sekty. Jeżeli kogoś interesuje ezoteryka, parapsychologia, okultyzm, medycyna niekonwencjonalna, radiestezja, filozofia Wschodu, a nawet sztuki walki i fantastyka naukowa, to wcześniej czy później spotka się z przedstawicielami sekt. Raczej wcześniej, gdyż konkurencja na "rynku wyznań" się zaostrza. Podejdzie do Ciebie człowiek o miłej powierzchowności i zacznie uprzejmą rozmowę na interesujący Cię temat. Wymienicie się telefonami, a wkrótce dostaniesz zaproszenie na jakieś ciekawe spotkanie. Do tekstu.. | |
Cud na poważnie Elżbieta Binswanger-Stefańska (06-10-2009) | Z punktu widzenia świąt kościelnych ważny cud eucharystyczny "wydarzył się" w roku 1263 w Bolsenie. Praski ksiądz podróżujący do Rzymu odprawiając mszę w Bolsenie, gdzie się zatrzymał, zauważył, że hostia w jego rękach zaczyna krwawić. Zameldował to przebywającemu akurat w Orvieto papieżowi Urbanowi IV, a ów po namyśle ogłosił nowe święta i tak od 1264 roku mamy obowiązujące do dziś święta Bożego Ciała.
W kolejnych wiekach cud i opowiadane wokół niego niestworzone historie mnożyły
się na potęgę. I tak po nasze czasy. Fakt, że równocześnie rozwijała się nauka i
metody naukowego badania stawały się coraz bardziej kompatybilne z
rzeczywistością niewiele zmieniał w "naukowym zatwierdzaniu cudów". Do tekstu.. | |
Polsce potrzebna socjaldemokracja i wiedza jak z nią walczyć Andrzej Koraszewski (06-10-2009) | Dyskusji o
lewicowości ciąg dalszy. Lewicowość to nie tani sentymentalizm, to walka o równe
prawa do reprezentacji dla wszystkich grup społecznych. Ani polska szlachta,
ani polska inteligencja nigdy nie wiedziały o swoich samobójczych inklinacjach,
nigdy nie zamierzały rezygnować ze swojej roli awangardy narodu, proletariatu,
czy co tam jeszcze potrafią sobie wymyślić, nigdy nie zamierzały dzielić się
wolnością, ani przywilejami. Tymczasem powodzenie nas wszystkich (z nimi
włącznie) zależy od tego, czy nasza arena polityczna będzie tworzyła możliwość
autentycznej reprezentacji różnych części składowych naszego społeczeństwa. Do tekstu.. | |
Wybrać pałkę, czy pióro? Rzecz o książce Marcina Kruka Oskar Wiśniewski (05-10-2009) | Osadzenie akcji powieści w realiach małomiasteczkowych jest tak różne od dotychczasowych wątków ateistycznych w literaturze. Pokazuje świat tak odmienny od tego, do którego zostaliśmy przyzwyczajeni - topos ateisty, szczęśliwego tylko z tego powodu, że ateizmem, może nadmiernie, epatuje wokół. Nie mamy w tej książce zapracowanych ludzi, którzy stracili wiarę w pogoni za sukcesem, nie mamy rozpieszczonej młodzieży, której wszystko wolno. Autor daje nam coś innego, coś co wydaje się prawdziwsze. Zapoznając się z działaniami i przekonaniami uczniów i ich rodziców oraz pracowników szkoły przychodzi nam na myśl: "to się mogło naprawdę wydarzyć!". Oni walczą słowami, ale też swoją aktywnością. Nie ma miejsca na brak krytycyzmu. Do tekstu.. | |
Jaka lewica? Przemysław Prekiel (05-10-2009) | Dziś lewica w
Polsce praktycznie nie istnieje, jest ona na poziomie kształtowania się i
wychodzenia z marazmu. Nie brakuje jednak pozytywnych przesłanek, aby się
odrodziła. W latach
Polski Ludowej, słowo socjalizm było wpychane obywatelom niemal przy
każdej sytuacji, nie dziwi więc fakt, że przeciętny Polak alergicznie na nie reaguje. Ale, jak pisała wybitna polska socjalistka Lidia Ciołkoszowa, "PRL ukradł mi socjalizm". Przecież socjalizm nie zaczął się w latach PRL-u,
nawet nie w Związku Radzieckim, a idea niepodległościowego socjalizmu sięga
drugiej połowy XIX wieku. Do tekstu.. | |
Islam już jest zinterpretowany przez szariat Noni Darwish (05-10-2009) | Jeśli ktokolwiek chce znać interpretację słowa "dżihad" w islamie, może po
prostu otworzyć indeks ksiąg Szariatu i sprawdzić. Według prawa Szafi'ego
dżihad oznacza "wojnę z nie-muzułmanami, żeby ustanowić religię; nie ma tu nic
niewyraźnego lub dwuznacznego. Równie proste jest zrozumienie, jaka jest kara za
apostazję. Księgi Szariatu, jednogłośnie i bez wyjątku stwierdzają, że
apostacie trzeba dać 3 dni na wyrażenie skruchy, a jeśli tego nie zrobi, musi
zostać natychmiast zabity. Prawo apostazji jest w samym sercu islamu, jedynej
religii na ziemi zabijającej tych, którzy ją opuszczają. Do tekstu.. | |
Barney Zwartz o problemie zła Russel Blackford (04-10-2009) | Pytanie dlaczego Bóg zezwala na
zło i cierpienie jest prawdziwym problemem dla ludzi mających tradycyjne pojęcie
Boga. Problem ten powoduje głęboki niepokój wielu uczciwych ludzi. Z całą
pewnością nie angażuje jakiegoś boga, w którego nikt nie wierzy, ale Boga,
którego większość monoteistów czci, i problem ten nie został nigdy w zadawalający
sposób rozwiązany. Oczywiście, jeżeli nie zaczynasz od wiary w bogów, albo
wierzysz w bogów, którzy nie są wszechmocni, problem w ogóle się nie pojawi.
Jednak dla ludzi, którzy zakładają istnienie tradycyjnego Boga z czasów
Abrahama, problem z pewnością będzie istniał i nie ma dla niego zadawalającej
odpowiedzi. Do tekstu.. | |
Reforma saudyjskich szkół a wahabizm Mansour Al-Hajj (04-10-2009) | W Arabii Saudyjskiej
uczniowie uczą się islamu według wyobrażeń i interpretacji wahabizmu, z którą to religią założyciel państwa saudyjskiego
wszedł w pakt. Zgodnie z tym paktem król i jego rodzina otrzymują kontrolę nad
państwem i jego sprawami, a w zamian obiecują kierować krajem zgodnie z doktryną
wahabizmu.
Jako
absolwent saudyjskiego system szkolnego, podstawowego i średniego, oraz ktoś,
kto uczęszczał na lekcje Koranu, wiem, że szkody dokonane na umyśle przez te instytucje są trwałe i że szanse na naprawę tych szkód są bardzo małe.
Reformy
saudyjskich programów szkolnych są bezużyteczne jak długo
wahabici będą wierzyć, że tylko oni mają prawo nauczać islamu i wpajać
społeczeństwu swoją interpretację islamu dzięki władzy nadanej im przez reżim
saudyjski (...) Do tekstu.. | |
Naukowy pogląd na urojenie Boga i jego implikacje Vinod K. Wadhawan (03-10-2009) | Ten artykuł jest wynikiem dyskusji e-mailowej, jaką miałem z członkami mojej rozszerzonej rodziny. Rozpocząłem tę dyskusję wkrótce po narodzinach mojej pierwszej wnuczki. Fakt, że zostałem dziadkiem, silnie mnie poruszył. Błyskawicznie przeskoczyłem do kolejnego pokolenia seniorów. Zacząłem zastanawiać się nad tym, jaki najlepszy prezent mogę dać jej i innym, dopiero mającym się narodzić dzieciom w naszej rozległej rodzinie. Nie mogłem wymyślić nic lepszego niż stworzenie warunków w rodzinie, w których dziecko może nauczyć się myśleć niezależnie, bez obciążenia poglądami rodziców i nauczycieli. Do tekstu.. | |
Czekając na lewicę Andrzej Koraszewski (01-10-2009) | Czekanie
na lewicę wydaje się przypominać czekanie na Godota. Na lewicę czekają zarówno
ci, którzy chcieliby na nią głosować, jak i niektórzy zwolennicy innych
partii, którzy są świadomi tego, że kulawy parlamentaryzm jest kiepskim
parlamentaryzmem. Czekaniu na lewicę nie towarzyszy jednak namysł na kogo, czy
też na co, czekamy. Co mamy na myśli mówiąc lewica w Polsce 2009 roku? Do tekstu.. | |
Iluzja gumowej ręki – zaskakujący eksperyment Dawid Lubiszewski (01-10-2009) | Iluzja Gumowej Ręki należy do grupy eksperymentów,
w których iluzje powstają w wyniku nieprawidłowego połączenia ze sobą
dochodzących sygnałów z różnych zmysłów. Publikacja Botivnicka i Cohena włączyła
się w dyskusję na temat doświadczenia własnego ciała, a zaprezentowany przez
nich eksperyment stał się sztandarowym przykładem poruszanym w wielu dysputach. Jednakże
łatwość wykonania eksperymentu nie pociąga za sobą łatwości w wyjaśnieniu
zjawiska, jakim jest nie tylko doświadczenie posiadania gumowej ręki, ale
ogólnie doświadczenie ciała. Do tekstu.. | |
Fenomen guru Marcin Punpur (01-10-2009) | Perspektywa
podporządkowania się innemu w zamian za zdjęcie ciężaru osobistej
odpowiedzialności oraz związanych z nią rozterek i niepewności może być
silniejsza, aniżeli możliwość manipulacji i ewentualnych szkód. Storr wspomina o słynnych eksperymentach Stanleya Milgrama, które
pokazały jak łatwo skłonić normalnych ludzi do zadawania bólu tylko dlatego, że
tak nakazuje osoba posiadająca władzę. Schemat ten był doskonale znany nazistom,
którzy wykorzystali go by krzewić "autorytarną osobowość" pośród swej świty. Do tekstu.. | |
Przegląd archiwum streszczeń
|
|