Programowanie neurolingwistyczne Derren Brown (30-11-2008) |
Na koniec kursu, który trwał jedynie cztery dni, otrzymałem certyfikat terapeuty. Nie musiałem zdawać żadnych egzaminów ani w jakikolwiek inny sposób "zapracować" na swoje uprawnienia. Takim oto sposobem około czterystu uczestników, z których niektórzy byli wyraźnie niezrównoważeni bądź zagubieni, otrzymało wolną rękę, aby po czterech dniach pretensjonalnego spędu okrzyknąć się terapeutami i leczyć załamanych ludzi pod szyldem NLP, które jest obecnie przysłonięte ogromnym kombinatem głupawych teorii, przesadnego stylu, ewangelicznych skłonności i trwających w nieskończoność samonapędzających się kursów, co w sumie przypomina coś na kształt piramidy, na której szczycie radośnie zasiada Bandler. Do tekstu.. |
|
Występki chodzą z bezwstydnym czołem Krzysztof Tracki (29-11-2008) |
Dniem przełomu, który miał zdecydować o końcu fenomenu
"odrodzenia w upadku", przyspieszyć drogę do drugiego rozbioru i
ostatecznego rozkładu Rzeczypospolitej, był 23 lipca 1792 r., gdy król Stanisław
August zwołał na Zamku w Warszawie nadzwyczajne posiedzenie konstytucyjnej
Straży Praw. Noc poprzedzającą podjęcie decyzji o przystąpieniu króla do
targowicy poprzedziła z jego strony intensywna lektura "Żywotów sławnych mężów" Plutarcha. Do tekstu.. |
|
Diane Pretty – jej prawo wyboru Anthony C. Grayling (29-11-2008) |
W
2002 roku Diane Pretty zmarła na schorzenie neuronów ruchowych [MND],
nieuleczalną, postępującą i coraz trudniejszą do zniesienia chorobę, która
ją sparaliżowała, pozostawiając nietknięty umysł. Diane Pretty starała się
o zezwolenie sądowe dla swojego męża, by pomógł jej umrzeć. Wszystkie
brytyjskie instancje sądowe odrzuciły jej prośbę. Profesor A. C. Grayling
pomagał prawnikom pani Pretty w wyjaśnianiu pewnych aspektów etycznych i
dotyczących praw człowieka w jej przypadku. W tym artykule, napisanym jeszcze przed śmiercią
Diane Pretty,
Anthony C. Grayling wyjaśnia, dlaczego Sąd Najwyższy nie miał racji nie pozwalając
jej wybrać kiedy i jak ma umrzeć. Do tekstu.. |
|
Bóg cię kocha, pedale Mariusz Agnosiewicz (28-11-2008) |
Jeśli twoje dziecko nie lubi sportów zespołowych, okazuje niechęć do bijatyk i jest bardzo nieśmiałe, powinieneś niezwłocznie szukać pomocy u katolickich terapeutów. W twoim synu może właśnie rozwijać się choroba homoseksualna. O ile katolicy na ogół krytykują psychoanalityczne podejście do człowieka, o tyle tutaj chętnie chwycili się tych koncepcji, kiedy upatrzyli w nich szansę na ostateczne rozwiązanie gejowskiego problemu. Oczywiście maltretują i zaklinają dzieciństwo swoich "pacjentów" bez głośnego przyznawania się do praktykowania psychoanalizy pod szyldem Kościoła. Do tekstu.. |
|
Duński model państwa dobrobytu Przemysław Piela (28-11-2008) |
Ogromny wpływ na duńską mentalność miały dwie wojny o Szlezwik i Holsztyn, zakończone ostatecznie w 1864 klęską Danii i utratą tych rdzennie duńskich terenów. Na pierwszy plan wysunęły się idee pozytywistycznej pracy u podstaw i nieangażowania militarnego. Dania ostatecznie żegna się z aspiracjami wielkomocarstwowymi, zaś sami Duńczycy widzą nadzieję na obronę przed odwiecznym wrogiem z południa jedynie w silnej pozycji ekonomicznej. W lipcu 2008 roku naukowcy z Uniwersytetu Michigan opublikowali raport, w którym Duńczycy znaleźli się na pierwszym miejscu najszczęśliwszych narodów świata. Do tekstu.. |
|
Poezja Wielkich Mogołów Daniel Zbytek (28-11-2008) |
W Pakistanie podejmowane są wysiłki, aby wprowadzać do języka urdu jak najwięcej nowych słów pochodzenia arabskiego i zachowywać perskie, kosztem słów w oryginalnym hindi, natomiast w Indiach, językowi nacjonaliści dążą do sanskrytyzacji mówionego języka - trzeba przyznać, że po obu stronach granicy takie sztuczne działania przynoszą dość marne skutki. Efekt jest taki, że 60 lat po powstaniu dwóch odrębnych państw: Indii i Pakistanu, ich przywódcy mogą dziś ze sobą swobodnie rozmawiać bez potrzeby korzystania z usług tłumaczy, a w Pakistanie oryginalne wersje filmów z Bombajskiego Bolywoodu cieszą się równie dużą popularnością, jak wśród mieszkańców równin nad Gangesem. Do tekstu.. |
|
List otwarty do Pani Ewy Kowalewskiej Maciej Psyk (28-11-2008) |
Kościół rzymskokatolicki wszędzie na świecie gdzie tylko może popiera najbardziej skrajne wersje ustaw antyaborcyjnych, prowadzące do śmierci lub kalectwa matki, martwych porodów, śmierci głodowej lub życia w skrajnej nędzy, porodów dzieci zdeformowanych bez szans na przeżycie, z wadami wrodzonymi lub genetycznymi - List jest odpowiedzią na Międzynarodowy Apel na rzecz Praw i Godności Osoby Ludzkiej i Rodziny, czyli apel środowisk katolickich o antyaborcyjną reinterpretację Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, w jej sześćdziesiątą rocznicę. Do tekstu.. |
|
Drenaż mózgów Andrzej Koraszewski (27-11-2008) |
W Stanach Zjednoczonych ponad 60 procent osób będących na studiach
podoktoranckich to cudzoziemcy. Dominują tu młodzi badacze z Chin i Indii, a najzdolniejsi z nich najprawdopodobniej zostaną na stałe w USA. Czy mamy tu do czynienie z drenażem
mózgów, czy z krążeniem talentów (brain circulation - termin coraz częściej
używany w poważnej dyskusji na temat przyszłości światowej nauki)? Chińscy
naukowcy częściej niż inni wracają do swojego kraju, gdzie czasem tworzy się
stanowiska pracy dostosowane do ich nowych umiejętności, gdzie nierzadko łatwiej
mogą zdobyć fundusze na badania niż w Stanach Zjednoczonych i gdzie mają
szanse na kierowanie zespołami badawczymi. Do tekstu.. |
|
Do kogo należy argument o nieprawdopodobieństwie? Richard Dawkins (26-11-2008) |
"Teoria" Inteligentnego
Projektu (ID) nie ma niewinnego uroku jego staroświeckiego rodzica - kościołów
ewangelickich. Sofistyka ubrała czcigodnego zegarmistrza w dwa płaszcze
sztucznej nowości: "nieredukowalna złożoność" i "z góry określona złożoność",
oba niesłusznie przypisywane niedawnym autorom ID i oba znacznie starsze.
"Nieredukowalna złożoność", którą kreacjoniści przypisują Michaelowi
Behe, jest po prostu znanym argumentem "Jaki jest pożytek z połowy oka?",
choć teraz stosuje się go na poziomie biochemicznym i komórkowym. Darwin
przewidział i rozgromił ogólną postać tego argumentu w książce O
powstawaniu gatunków. Do tekstu.. |
|
Młodzież kontra patriotyzm Marcin Punpur (26-11-2008) |
Patriotyzm, jeśli ma zachować jeszcze jakikolwiek sens, należy zaktualizować i dopasować do realiów współczesnego świata, gdzie przetrwanie zależy od współpracy między narodami i racjonalnego poszukiwania konsensusu. W warunkach polskich natomiast trzeba w końcu zerwać z natarczywą skłonnością do jego monopolizacji w duchu narodowo-katolickim i przetłumaczyć na bardziej uniwersalny język. Bogoojczyźniany patriotyzm należy zastąpić pozytywistyczną pracą u podstaw na rzecz budowy nowoczesnego społeczeństwa obywatelskiego. Do tekstu.. |
|
Sztuka w królestwie wolności, czyli mit zwany realizmem Rafał Imos (26-11-2008) |
Pośród licznych grzechów, których dopuścił się socrealizm wobec
sztuki wymienia się między innymi: pełną dyspozycyjność względem
instytucji, posunięty do granic możliwości schematyzm, rażąco naiwną
dwuwartościowość ignorującą z jednej strony wszelkie dylematy moralne i
fundamentalne ogólnoludzkie normy- z drugiej, wyeliminowanie indywidualnego
pierwiastka twórczego, warsztatową bezpłodność i kompletny brak smaku.
Zachodnia sztuka, przy całej mnogości rewolucyjnych koncepcji, zachowała
swą autonomię. W Rosji, mimo, że wszystkie radykalne idee pochodziły z
importu, popadła w beznadziejną zależność od instytucji. Do tekstu.. |
|
Atomistyczna teoria świata Demokryta z Abdery Daniel Krzewiński (25-11-2008) |
Wedle nauki Demokryta, wszechświat jest nieskończony, jak i nieskończona jest liczba światów we wszechświecie. Światy powstają, wedle Demokryta, wskutek "wielkiego wichru", który zespala razem atomy. Wszystkie ciała niebieskie zapalają się i płoną wskutek szybkości swego ruchu. Podobnie jak ma miejsce powstanie świata, tak też i ma miejsce jego wzrost, zagłada i rozpad. Według Demokryta niezliczone światy istnieją nie tylko sukcesywnie, następując po sobie, jedne po drugich, ale i równocześnie, pozostając przy tym na różnych stopniach swego rozwoju. Do tekstu.. |
|
Pozytronowy łeb Sebastian Hetman (24-11-2008) |
Jeśli każde dziecko miałoby dostęp do megabajta danych, straciłoby sens uczenie się rzeczy na pamięć. Nareszcie kadra nauczycielska musiałaby zacząć myśleć i wymagać myślenia, zamiast iść na wygodne rozwiązanie i robić sprawdziany wymagające nauki pamięciowej. Myślę, że jeśli odpowiednio pokierowane, wyrosłoby z tego pokolenie ludzi inteligentnych i myślących na zupełnie innym poziomie niż my teraz. Do tekstu.. |
|
Polska psychologia – rzetelna nauka czy „wiedza prosto z pola” Michał Woźniak (24-11-2008) |
Niedoskonałość metodologiczna to z pewnością jedna z podstawowych
przyczyn ułomności psychologii jako nauki, podobnie zresztą jak i większości
innych nauk humanistycznych. Psychologia wciąż nie wypracowała w miarę
uniwersalnych standardów weryfikacji prawdy od fałszu, miernym sukcesem owocują
również próby przeniesienia do humanistyki reguł metodologicznych obowiązujących
na gruncie nauk przyrodniczych. Jakby tego było mało, stworzone przez
psychologów zasady metodologii są powszechnie łamane przy wykonywaniu badań. Do tekstu.. |
|
Kosiarze umysłów Mariusz Agnosiewicz (24-11-2008) |
Pojęcie "wirusa umysłu" w memetyce zaproponował Dawkins w eseju z 1991 r. dla określenia takich mempleksów, czyli kompleksów memów, które rozprzestrzeniają się na olbrzymie rzesze ludzi, wykorzystując do tego różne sprytne sztuczki i triki, i które mogą mieć dla zainfekowanych katastrofalne skutki. Pewne formy wirusów umysłu są raczej niegroźne, choć uciążliwe, jak np. przeróżne łańcuszki szczęścia. Dawkins sugeruje, że dzieci są podatne na "infekcje umysłowe", które dorośli na ogół potrafią odeprzeć. Wirusowy charakter określa te memy, jak pisze Blackmore, które korzystają z "wybitnie bezużytecznych i wyrachowanych replikatorów". Do tekstu.. |
|
Także dobre wiadomosci są złe Dan Gardner (23-11-2008) |
Ryzykując zepsucie kilku dobrych
puent, muszę przyznać, że trochę przesadzam. Ceny towarów spadają, ponieważ
spada globalny popyt, a popyt spada, ponieważ gospodarki na całym świecie
wyglądają tak szaro i smutno jak George Bush. Jest także prawdą, że
deflacja jest poważną groźbą. Nawet spadek cen ropy naftowej spowoduje
prawdziwe szkody. (Tania ropa oznacza, że konserwacja i badania nad
alternatywnymi źródłami energii będą wolniejsze, co oznacza, że nadal będziemy
uzależnieni od ropy, a presja, którą przeżyliśmy tej wiosny, niemal z pewnością
powróci.) Wszystko jest złe. Do tekstu.. |
|
Człowiek Oświecenia wobec moralności Krzysztof Tracki (23-11-2008) |
Trudno byłoby nakreślić wspólnotę etyczną właściwą
tej epoce. Mimo istnienia czegoś na kształt "ducha Oświecenia", środowisku
oświeconych właściwy był raczej ferment ideowy, zrodzony na gruncie zwątpienia
i zamętu aksjologicznego, typowego dla kryzysu wartości doby późnego baroku.
Światopogląd Oświecenia
odrzucał nakazy religijne, a zarazem był zdominowany "sporem z religią i o
religię, o jej miejsce w systemie uznanych prawd, wartości i dyrektyw."
Tylko w tym sensie i tylko z tych powodów stało się Oświecenie przyczyną
wielkiej zmiany jaka na stałe od wieku osiemnastego zaczęła charakteryzować tzw.
nowoczesność. Do tekstu.. |
|
Nadzieja na szczęście Adam Leśniak (22-11-2008) |
Człowiek jest istotą wierzącą! Ustala wartości i poświęca im życie. Niezależnie od przedmiotu wiary człowiek utożsamia się z wyznawaną wartością i poświęcając jej swoje życie przezwycięża swoją skończoność. Dopiero τελος, który jest dobrem całej ludzkości staje się odporny na stoickie: "No i co z tego?". Dopiero utożsamienie się z intersubiektywnymi, międzyludzkimi wartościami pozwala nam przezwyciężyć skończoność bycia czyniąc nas cząstką czegoś, co może oprzeć się działaniu czasu. Jedynie człowiek, który poświęcił swe życie dobru innych może być szczęśliwy i dumny w obliczu śmierci, w godzinie śmierci ma świadomość, że jego życie nie było marne, a jego dzieło będzie kontynuowane, że choć jego czas się skończył, to nie był on bez znaczenia i odmienił coś w świecie. Do tekstu.. |
|
Pozytywny ateizm Tom Krattenmaker (21-11-2008) |
Duch pozytywnego ateizmu natchnął
tej jesieni konwencję Atheist Alliance, obejmującą niemal 60 stowarzyszeń
ateistycznych w USA. Uczestnicy
konwencji oddawali krew i obcinali włosy, by zostały użyte w perukach dla osób
chorych na raka. Podczas zeszłorocznej konwencji Margaret Downey przewodniczyła
ceremonii nadawania imion niemowlętom, na której rodzice i ich przyjaciele
wychwalali mądrość, miłość, uczciwość i piękno przyrody, a niemowlęta
otrzymywały nie rodziców chrzestnych, ale "rodziców-mentorów". Do tekstu.. |
|
Gospoda pod Kantem Andrzej Koraszewski (21-11-2008) |
Dzięki bogu mamy filozofię, chociaż jak się tak dobrze
zastanowić, to dzięki filozofii mamy bogów. Jak człowiek raz zaczął myśleć,
to i przestać było trudno, więc było tego myślenia coraz więcej, chociaż
ilość nie zawsze przechodziła w jakość, zgoła przeciwnie. Zasadne wydaje
się podejrzenie, że na początku było pytanie: co było na początku. Książka, o której chciałbym dziś opowiedzieć nosi tytuł:
Platon i dziobak poszli do baru . Jej autorzy, Thomas Cathart i Daniel
Klain,
niegdyś studiowali filozofię na Harvardzie, następnie zajmowali się tym i
owym, by osiągnąwszy późny wiek męski przystąpić do pisania wspólnego
dzieła o zrozumieniu filozofii poprzez dowcipy. Do tekstu.. |
|
Eudajmonizm i szczęście altruistów Jerzy Drewnowski (20-11-2008) |
Rządy filozofów, kleru i innych specjalistów od zarządzenia społeczeństwem dla jego dobra - to tylko różne uszczegółowienia tych dwóch rozwiązań - przemiany jednostek przez moralność i jednocześnie przez strach przed karą. Powtarzające się przez tysiąclecia rozczarowania skierowały wyobraźnię ku poszukiwaniu formuły skuteczniejszej. Eudajmonizm socjalny jako postawa moralna występuje w różnych wariantach, które zależą od identyfikowania się człowieka z mniejszą albo większą całością, jak też od pragmatyzmu albo jego braku w przyjętej koncepcji ulepszania społeczeństwa. Do tekstu.. |
|
Dar boży dla Kansas Richard Dawkins (20-11-2008) |
Przyznanie się do niewiedzy i
zdumienia jest żywotne dla dobrej nauki. Dlatego, by powiedzieć oględnie,
irytuje, kiedy wrogowie nauki obracają te konstruktywne przyznania i nadużywają
ich, by zdobyć polityczne korzyści. To więcej niż irytujące. To zagraża
samemu przedsięwzięciu nauki. Proszę zauważyć ich koślawą logikę: jeśli
teorii A nie udaje się wyjaśnić jakiegoś szczegółu, to teoria B musi być
słuszna! Zachęcają się nas do wyciągania tego automatycznego wniosku już bez
pytania, czy owa zastępcza teoria potrafi wyjaśnić ten sam szczegół. Do tekstu.. |
|
Ballada o człowieku, który pokochał niedźwiedzie na zabój Marcin Punpur (20-11-2008) |
Zamieszkałem w lesie, albowiem chciałem żyć świadomie, stawać w życiu wyłącznie przed ważkimi kwestiami, przekonać się, czy potrafię przyswoić sobie to, czego może mnie życie nauczyć, abym w godzinie śmierci nie odkrył, że nie żyłem. Pragnąłem żyć pełnią życia i wysysać z niego całą kwintesencję, żyć tak śmiało i po spartańsku, aby wykorzenić wszystko, co nie jest życiem, aby zbierać bogaty plon i dosięgnąć sedna, aby zapędzić życie w kozi róg i uprościć je do najskromniejszych potrzeb. A gdy się okaże podłe, cóż, wówczas wyssać z niego całą prawdziwą nikczemność i pokazać ją światu; gdy zaś okaże się wzniosłe, poznać je z doświadczenia Do tekstu.. |
|
Zielona pseudo-rewolucja Bjørn Lomborg (19-11-2008) |
Prezydent-elekt Obama stoi w obliczu nacisków ze
strony całej masy ludzi, którzy twierdzą, że
subsydia dla odnawialnej energii i podatki za emisję dwutlenku węgla to wspaniałe
sposoby na poradzenie sobie z globalnym ociepleniem i wykuciem nowej, zielonej
gospodarki. Niestety, jest to całkowicie błędne podejście. Podatki i subsydia
zawsze są kosztowne i utrudniające wzrost. Jeśli
rzeczywiście chcemy poradzić sobie z globalnym ocieplenie, nie powinniśmy
wydawać niezmiernych sum na kupowanie niewydajnej zielonej technologii -
powinniśmy bezpośrednio inwestować w badania i rozwój, aby przyszła zielona
technologia była konkurencyjna. Do tekstu.. |
|
Choroby religijne: stygmaty i opętania Mariusz Agnosiewicz (18-11-2008) |
Tzw. opętanie, o którym do dziś oficjalna nauka kościelna pisze jako o napaści diabła, zostało w 1992 r. przez WHO umieszczone w oficjalnym międzynarodowym spisie chorób (ICD-10), jako zaburzenie psychiczne. W reakcji na ten ewidentny naukowy brak respektu dla diabła tudzież kościelnych sakramentaliów, Kościół oburzał się, iż "nauka wkracza na jego teren, teren przynależny duchowości". Dzięki Bogu, istnieje pewien drobny margines psychiatrów, którym zdarza się wierzyć w diabła. Jest to oczywiście woda na kościelne młyny. W oparciu o to z czasem zaczęto kreować kościelno-psychiatryczne "entente cordiale" przeciwko siłom zła. Do tekstu.. |
|
Seksualizm człowieka w wybranych dokumentach Kościoła rzymskokatolickiego Sławomir Kopański (18-11-2008) |
Język Kościoła katolickiego w
sprawach seksualności, środków antykoncepcyjnych, zapłodnienia in vitro
nie dopuszcza do żadnego kompromisu, jest to język fanatyczny, podżegający
do konfrontacji i eliminujący jakąkolwiek możliwość również wewnętrznej
dyskusji. Taka dyskusja wewnątrz Kościoła ostatni raz miała miejsce podczas
Soboru Watykańskiego II. Jan XXIII skłaniał się ku rewolucyjnym zmianom w
tej kwestii, a w powołanej przez niego Komisji d/s Kontroli Urodzin zasiadali głównie
świeccy eksperci. Po śmierci Jana XXIII w maju 1965 roku skład komisji
natychmiast rozszerzono najpierw z 6 do 18 osób, a następnie do 52, przy czym
zdominowali ją konserwatywni duchowni. Do tekstu.. |
|
Święta na eksport Sanal Edamaruku (18-11-2008) |
Sześćdziesiąt lat po śmierci nieznana wiejska dziewczyna nagle znalazła się w centrum uwagi
świata. Czy jest to tylko gest polityczny ze strony Watykanu, by zadowolić
Niezależny Syriacki Kościół Malabaru? Czy też celem jest zatrzymanie
dramatycznego zmniejszenia się liczby zakonnic na całym świecie? Nawet w najśmielszych marzeniach Annakutty z wioski Bharananganam, niedaleko Kottayam w Kerali, nie mogła sobie
wyobrazić, że pewnego pięknego dnia ponad sto tysięcy ludzi będzie się tłoczyć
w jej maleńkiej wiosce, by oddać jej hołd. Do tekstu.. |
|
Główne myśli i postacie francuskiego materializmu oświeceniowego Daniel Krzewiński (17-11-2008) |
Nauka materializmu francuskiego o poznaniu zawierała wiele płodnych idei. Przejąwszy zdobycze myśli materialistycznej poprzedniej epoki, rozwinąwszy je i wzbogaciwszy, materialiści francuscy stworzyli teorię poznania, która stała się punktem wyjścia dalszego rozwoju. Pozytywne osiągnięcia materializmu francuskiego to przede wszystkim uzasadnienie i obrona materialistycznej teorii odbicia oraz dążenie do wprowadzenia całego procesu poznania z oddziaływania świata zewnętrznego na organy zmysłowe. Do tekstu.. |
|
Humanizm jako alternatywa Anthony C. Grayling (17-11-2008) |
Do czego aspirują humaniści, by być istotami etycznymi. Pragną zawsze respektować swoich bliźnich, lubić ich, honorować ich dążenia i rozumieć ich uczucia. Pragną z taką
postawą rozpoczynać każde spotkanie, każdy związek, ponieważ pamiętają
uwagę Emersona, że musimy dać innym to, co dalibyśmy obrazowi, a mianowicie
atut dobrego oświetlenia. Większość ludzi zasługuje
na to i odpowiadają podobnie. Niektórzy sami pozbawiają się tej możliwości przez własne, świadome uczynki. We wszystkich jednak wypadkach podejście
humanistów opiera się na idei, że ludzi kształtuje proces nieustannych
interakcji między naszą zakorzenioną w biologii naturą, a społecznymi i
historycznymi zdarzeniami z jakimi spotyka się jednostka. Do tekstu.. |
|
Idea krucjat a kultura Zachodu Radosław S. Czarnecki (17-11-2008) |
Misja jest nieodłącznym, immanentnym chrześcijaństwu pojęciem (z łac. mittere
- posyłać, missio - posłanie). Teologicznie jest to działanie
Kościoła zrodzone z jego boskich prerogatyw, polegające "na głoszeniu
Ewangelii niechrześcijanom i na zakładaniu wśród nich ekonomii chrześcijańskiej
na sposób stały i już dla nich rodzimy, celem ich zbawienia i
udoskonalenia". Krucjata w tak zarysowanej perspektywie jest więc (jak u K. von Clausewitza,
wojną, będącą kontynuacją polityki tylko innymi środkami) przedłużeniem
misji: narzuceniem właściwej optyki religijnej metodami siłowymi. Do tekstu.. |
|
Syn marnotrawny Lucjan Ferus (16-11-2008) |
Dlaczego Bogu miałoby tak bardzo zależeć, aby ludzie w niego wierzyli? Dlaczego dla bytu absolutnego, którym ponoć Bóg jest,
tak bardzo ważna jest wiara w niego, jego
stworzeń - notabene - bytów przygodnych? Tak ważna, iż uzależnia od
niej wszystko co może dać człowiekowi najlepszego; łaskę, zbawienie,
nieśmiertelność jednym słowem. Na dodatek skazując na potępienie i
piekielne męki wszystkich tych, którzy będą mieli czelność w niego nie uwierzyć (nic to, że bez jego łaski i tak by nie
mogli). Do tekstu.. |
|
List do młodego dżihadi Dan Gardner (15-11-2008) |
Jesteś więc młodym muzułmaninem, który zdecydował, że fundamentalizm jest
odlotowy, a twoi ciężko pracujący rodzice popełnili poważny błąd, kiedy
przeprowadzili się tutaj, znaleźli pracę, harowali jak psy i
kupili duży podmiejski dom, w którym siedzisz we własnym pokoju sypialni,
rozmyślając o dziwkach i niewiernych i dostając fioła na myśl o dżihadzie.
Ale poważnie, rozumiem jakie ciężkie może być życie, kiedy jesteś młody,
zdrowy, wykształcony, zamożny, wolny i kompletny fanatyk religijny. Do tekstu.. |
|
Jak wyprowadzić z podziemia etos studenckiego zaangażowania Rafał Bakalarczyk (15-11-2008) |
Zabawa w demaskowanie dyskursów prowadzi do tego, że wszystko relatywizuje się do rozpatrywania komunikatu nie przez pryzmat treści, którą zawiera, ale przez to jaki "dyskurs" wyraża. Ma to poważne konsekwencje nie tylko naukowe, ale i społeczne, na co zwracał uwagę w książce "Umysł zamknięty" Allan Bloom. Jego wyjaśnienie leży dokładnie na antypodach tego, co zaproponowała dr Anna Zawadzka. W jej wersji, niezaangażowanie studentów w dyskusję wynika z roszczeń naukowców do obiektywizmu, a w wersji Blooma to właśnie relatywizm współczesnej kultury i uznanie, że każdy ma prawo do swojej prawdy oraz do swojego systemu wartości powoduje, że nie sposób naszych twierdzeń postawić przed jakąkolwiek instancją. A wobec tej niemożności zanika wola, by w sposób zaangażowany dyskutować. Do tekstu.. |
|
A tatuś musi, czyli czy religia jest nałogiem? Andrzej Koraszewski (14-11-2008) |
Religia silnie kojarzy się z obyczajem krępowania stóp chińskim dziewczynkom, nakłada niewidzialny bandaż na umysł, blokując jego normalny rozwój. Religie towarzyszą nam od zarania dziejów. Jedne (przynajmniej w pewnych okresach) nieco mniej blokowały rozwój nauki i oświaty, dla innych to blokowanie było i jest samą istotą ich działania; świadomie i
z premedytacją tępiły naukę i stały na straży ignorancji. Religie nieodmiennie są bardziej zachowawcze niż innowacyjne, co do pewnego momentu podtrzymuje ład społeczny, ale blokuje rozwój. Do tekstu.. |
|
Laicki Obama (14-11-2008) |
Polityk tej rangi, który z tak dużą rezerwą odnosi się nie tylko do wierzeń religijnych, ale i do Biblii, z której - jak rasowy ateista - wydobywa największe absurdy, jest wielką nadzieją ateistów na to, że wreszcie przestaną być ledwo tolerowaną mniejszością, i staną się pełnoprawnymi obywatelami. Być może dzięki Obamie na dobre rozpoczną się procesy laicyzacyjne w USA... Nic przeto dziwnego, iż całe zastępy wolnomyślicieli organizowali się w grupy "Atheists for Obama"... Do tekstu.. |
|
Sztuka kontrowersyjna? Konrad Szocik (14-11-2008) |
Według Rousseau, sztuka sprzyjała wytworzeniu nowych manier i schematów, sprzecznych z naturalną człowiekowi bezpośredniością i szczerością zachowań, form wyrażania się i porozumiewania. Powszechne zainteresowanie sztuką w starożytnej Grecji miało przyczynić się do moralnego rozprzężenia, osłabić militarne zdolności narodu i w konsekwencji doprowadzić do niewoli macedońskiej. Filozof z ubolewaniem dostrzegał, iż społeczeństwo bardziej ceniło piękne zabytki architektoniczne niż cnoty wybitnych obywateli. Większe zainteresowanie wzbudzały pomniki z marmuru niż "pomniki" bohaterstwa i wzorowej moralności. Do tekstu.. |
|
Nerwica eklezjogenna Mariusz Agnosiewicz (13-11-2008) |
Nerwica eklezjogenna (kościelna) bardzo często związana jest ze sferą seksualną. Została wyodrębniona i zdefiniowana jako jednostka chorobowa przez berlińskiego ginekologa Eberharda Schaetzinga w 1955. Jeszcze wówczas ponad połowa kobiet nie przeżywała orgazmu. Jedną z przyczyn tego stanu rzeczy były silne zahamowania na tle religijnym.
Do dziś w Polsce na seksualne nerwice eklezjogenne cierpi ok. 9% kobiet i 5% mężczyzn. Pomimo iż prof. Lew-Starowicz definiuje je jako zaburzenia seksualne o charakterze nerwicowym spowodowane nauczaniem kościelnym, to dziś pojęcie to ma znacznie szersze znaczenie niż pierwotnie i odnosi się do wszelkich zaburzeń psychicznych związanych z kościelnym nauczaniem. Jak skuteczna jest terapia ateistyczna? Do tekstu.. |
|
Mit romantycznej miłości Marcin Punpur (13-11-2008) |
Jedną z funkcji mitu jest oswajanie świata i poszukiwanie sensu ludzkiej egzystencji. Istnieją mity, które lepiej i gorzej spełniają tę funkcję. Miłość jako siłę jednoczącą ludzi z pewnością można zaliczyć do udanych mitów. Kundera jest krytykiem romantycznej miłości jako pewnej formy świadomości fałszywej. "Wiek XX, który chlubi się wyzwoleniem seksu i chętnie kpi z uczuć romantycznych, nie potrafił jednak nadać pojęciu miłości żadnego nowego sensu". W jego opinii brak bardziej dojrzałej wykładni miłości to jedna z największych porażek europejskiej cywilizacji. Do tekstu.. |
|
Lepiej być przedsiębiorcą w Botswanie niż w Polsce! Wojciech Rudny (13-11-2008) |
Bez względu na rządzącą w Polsce formację polityczną, co roku pogrążamy się wszyscy w coraz większej biurokratyzacji. Ludzie bez doświadczenia w pracy społecznej i gospodarczej, bez pojęcia o gospodarce, ekonomii, prawie, lgną niestety do partii politycznych. Chcą nas reprezentować w radach miast, sejmikach, sejmie, bo chcą diet; chcą pracy w urzędach i stanowisk, bo chcą stałych i pewnych dochodów. Powiększają w postępie geometrycznym zastępy polskiej biurokracji do naprawdę niebotycznych rozmiarów. Do tekstu.. |
|
Apostazja w Niemczech, Austrii i Szwajcarii (13-11-2008) |
Apostazja w Austrii dokonywana jest w starostwie. Wymagane jest posiadanie dokumentu ze zdjęciem i karty meldunkowej. Po ukończeniu 14 roku życia apostazji można dokonać bez zgody rodziców lub opiekunów prawnych. Tak jak w przypadku wszystkich procedur administracyjnych wystarczy także pisemny wniosek wysłany listem poleconym. W 2001 r. z Kościoła w Austrii wysztąpiło ok. 34 tys. osób. W roku 2003 w samej tylko archidiecezji wiedeńskiej wystąpiło ok. 13 tys. osób, a rok później liczba apostazji wzrosła o 20%. Do tekstu.. |
|
Nowy świt Bjørn Lomborg (13-11-2008) |
Dziś bardziej niż kiedykolwiek, musi się wybierać między konkurującymi priorytetami. Pomoc zagraniczna powinna skupiać się na takich dziedzinach jak bezpośrednia polityka przeciwko niedożywieniu, szczepienia i badania i rozwój w rolnictwie. W tym roku grupa najlepszych ekonomistów na świecie, w procesie zwanym Copenhagen Consensus, zidentyfikowała najlepsze inwestycje, by poprawić sytuację świata. Stwierdzili oni, że gdyby prezydent Obama skupił podniesione wydatki na pomoc zagraniczną na tych właśnie dziedzinach, mogłoby to przynieść rezultaty w postaci konkretnych dóbr wartych 15 do 25 razy więcej niż wynosiłyby koszty. Do tekstu.. |
|
Toruń pokazuje wolnomularstwo Maciej Twardowski, Aleksandra Mierzejewska (12-11-2008) |
Jest to pierwsza od wielu lat inicjatywa mająca za zadanie w rzetelny sposób przybliżyć społeczeństwu filozofię przyświecającą wolnomularstwu, uchylając jednocześnie rąbka tajemnicy okrywającej ten ruch. Ostatnia próba zorganizowania podobnej wystawy miała miejsce w latach 70. ubiegłego wieku. Niestety, w roku 1971 - na kilka dni przed planowym otwarciem ekspozycji do kierownictwa muzeum dotarło polecenie ówczesnych władz zakazujące prezentacji zbiorów. Do tekstu.. |
|
Nowoczesna edukacja seksualna Sławomir Kopański (12-11-2008) |
Orzeczenie Trybunału Praw Człowieka dotyczące edukacji seksualnej w szkole w praktyce oznacza, że wszystkie programy szkolne muszą mieć charakter pluralistyczny. Niedopuszczalne jest rozwiązanie zastosowane przez polskie Ministerstwo Edukacji Narodowej dotyczące edukacji seksualnej, zgodnie z którym nauczyciel ma prawo wyboru programu odpowiadającego jego opcji światopoglądowej. Do tekstu.. |
|
Obrzyn i szpilki. Kobiety mafii Agnieszka Zakrzewicz (11-11-2008) |
W tradycji mafijnej - małżeństwo jest nierozwiązywalne, rozwodu nie praktykuje się, separacja jest nie do pomyślenia. Jedyna kobieta ważna dla mafiosa to matka jego dzieci -
inne to kurwy. Jeżeli przez przypadek mąż honoru ożeni się źle - niech hoduje złą żonę i przestrzega wartości rodzinnych - dba o dzieci i ich matkę, tak aby niczego im nie brakowało. Reszta to jego sprawa - niech jednak robi to z największą dyskrecją. Do tekstu.. |
|
Chcę wstąpić do policji, czyli CHWDP Przemysław Piela (10-11-2008) |
Godzina 21.30: Autostrada A2, kierunek Warszawa, pierwszy poznański zjazd - Wrocław, Targi
i... Grunwald... Zaczyna się bitwa. Po jednej stronie tęgie osiłki i blondi
cizia spod znaku CHWDP, w sumie pięciu osobników, tatuaże, zaparowane szkło...
broń śmiertelnie niebezpieczna - czarny Golf III, numer rejestracyjny FZI
64... Dalej nie pamiętam. Zabójcza prędkość 30km/h. Po mojej stronie trochę
większy Golf i telefon komórkowy - rozpoczynamy starcie. Odwaga obywatelska
kontra wiara w państwo prawa. Na szali zaufanie do błękitnych bystrzaków
spod znaku niebieskiego koguta. Do tekstu.. |
|
Dlaczego jestem byłym muzułmaninem, cz. 2 Tauriq Moosa (10-11-2008) |
Moja wiara upadła. Czy
jest nadal rodzajem wyspy, miejscem, do którego
można należeć? Jeśli zacznę usuwać wszystko, czego się nauczyłem
i wszystko, co wiem, wszystko w co wierzę teraz, ta wyspa na zawsze będzie miała
blizny i szramy prawdy, która destabilizowała ją od początku. Byłaby jak
miejsce niedawno zniszczone przez wojnę. Nawet gdybym zdecydował się powrócić,
nie z powodu metafizycznych twierdzeń, nie po nagrody w niebie, ale po prostu
po pociechę i poczucie przynależności - nie znalazłbym niczego poza rykiem
zewnętrznego świata, gdy wyspa powoli tonie w morzu. Do tekstu.. |
|
W drodze do Iquasu Witold Stanisław Michałowski (09-11-2008) |
W 1542 r. Portugalczyk Alvaro Nunes Cabeza de Vaca, ujrzał jako
pierwszy biały człowiek piekielną czeluść, w którą wpadała i ginęła
wielka rzeka. Kilkadziesiąt lat wcześniej, niż inni biali
po raz pierwszy ujrzeli Niagarę. Wodospady na
Iquasu są od niej znacznie większe, potężniejsze, dziksze i piękniejsze.
W porze deszczowej ilość ich dochodzi do 260. Największy - Garganta do
Diabo (Diabelska Gardziel) ma trzydzieści parę pięter, Inne o
romantycznych nazwach "Florianoc", "Adam i Ewa",
"Dwóch Hermanów". "Trzech Muszkieterów" są mniejsze. Do tekstu.. |
|
Bezziewnie Mariusz Agnosiewicz (06-11-2008) |
Dla wielu ludzi wybór funkcjonowania nocą wiąże się z preferowaniem tej właśnie pory, z różnych względów. Travolta lubi noc, bo, jak mówi, ma naturę sowy. Od północy do piątej nad ranem może sobie spokojnie żyć, bo nikt nie zawraca mu głowy. Proust przestawił się na noc, bo lepiej mu się wtedy pisało. Noc jest przecież bardziej refleksyjna i introspekcyjna. Wybór nocy to coś na tu i teraz. Wierzę, że w przyszłości nie będzie trzeba dokonywać takiego wyboru. Noc zostanie zagospodarowana - bez porzucania dnia. Do tekstu.. |
|
Prawo hegemona w Polsce piłsudczykowskiej po 1935 Dawid Bunikowski (06-11-2008) |
Transformacja formalnego, prezydenckiego ustroju autorytarnego, określonego konstytucją kwietniową, w kierunku mniej lub bardziej formalnej, autorytarno-militarno-wodzowskiej władzy w państwie następowała na trzech poziomach porządku prawnego. Na poziomie tworzenia prawa (np. okólnik Składkowskiego, ustawy represyjne dla przeciwników obozu władzy, prawo wyborcze), stosowania prawa (np. działalność represyjno-polityczna urzędów, sądów i policji, represje administracyjne i karne ze strony urzędów, obozy odosobnienia dla przeciwników, konfiskata prasy, huczne obchody z udziałem wojska, kult wodza, wybór premiera i ministrów z obozu GISZ, awans Rydza na generała broni i marszałka, odznaczenie go Orderem Orła Białego, wyznaczenie na szefa sił zbrojnych i następcę na urzędzie prezydenta, uznanie go przez Mościckiego za "Wodza Narodu") i wykładni prawa Do tekstu.. |
|
Obraz religii w mediach: religia jest polityczna Azar Majedi (05-11-2008) |
Zwolennicy islamu skarżą się,
że zachodnie media przedstawiają islam jako źródło agresji, że stereotypem
muzułmanina jest terrorysta. Utrzymują, że jest to program polityczny
mocarstw zachodnich, które czują się zagrożone islamem przedstawiającym się
jako alternatywna cywilizacja. Moim zdaniem media tonują krytykę wszelkich
religii.
Religia nadal zabija, okalecza, znęca się i terroryzuje. Media zajmują się
jednak głównie przedstawianiem świętości i duchowych fantazji. Do tekstu.. |
|
Nie wierzysz w zmianę klimatu? I tak potrzebujesz podatku od dwutlenku węgla Dan Gardner (05-11-2008) |
Jesteśmy
uzależnieni od ropy naftowej. Jest ona życiodajną siłą zachodniej
gospodarki. Gdy potok ropy zwalnia choćby odrobinę, cała planeta słabnie. Trudno przecenić
niebezpieczeństwo, na jakie naraża nas
to uzależnienie. Ze względu na gospodarcze i polityczne bezpieczeństwo cały
rozwinięty świat musi przyjąć politykę zmierzającą do "zniszczenia
strategicznej roli ropy naftowej". Nie cytuję samego siebie. Powiedział to nie kto inny,
jak
James Woolsey, były dyrektor CIA i doradca republikańskiego kandydata Johna
McCaina do spraw bezpieczeństwa narodowego. Do tekstu.. |
|
Lovecraft czyli oceany nihilizmu Maciej Twardowski (04-11-2008) |
Amerykański pisarz grozy Howard Phillips Lovecraft (1880-1937) to postać kontrowersyjna. Autor posługujący się unikatowym stylem literackim. Tworzył w konwencji balansującej na krawędzi horroru i fantastyki. Za życia zupełny samotnik, który publikował opowiadania w podrzędnych czasopismach, wyprzedził jednak w pewnym sensie swą epokę - pośmiertnie jego twórczość została dostrzeżona, a nawet określona mianem kultowej. Proza Lovecrafta, budząca często sprzeczne reakcje, wydaje się posiadać w sobie coś wyjątkowego. Cóż jest więc wyznacznikiem, podług którego historie o czających się w głębokich lasach monstrach spotykają się z tak wielką aprobatą czytelników? Do tekstu.. |
|
Edukacja seksualna w polityce władz centralnych po transformacji ustrojowej Sławomir Kopański (03-11-2008) |
Wiele kontrowersji z tytułu realizacji edukacji seksualnej w
Polsce wzbudziła merytoryczna jakość podręczników przeznaczonych do
prowadzenia zajęć z przedmiotu "Wychowanie do życia w rodzinie".
Publikacje te przyjęte zostały z ostrą krytyką środowisk naukowych oraz
organizacji pozarządowych (m.in. Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania
Rodziny). W ich
opinii naruszają one prawo młodzieży do rzetelnej, neutralnej informacji.
Ponadto godzą w zasadę równości kobiet i mężczyzn promując i utrwalając
stereotypowe koncepcje ról społecznych. Przy tym dostarczają młodemu człowiekowi
wiele nieprawdziwych informacji na temat antykoncepcji. Do tekstu.. |
|
Wspomnienie zmarłych Grażyna Latos (02-11-2008) |
Pamięć o zmarłych kultywowana jest w różnych miejscach na świecie, w najróżniejszy sposób i o różnej porze roku. Nie zawsze ma ona związek z kościołem. Tak jest np. w Holandii, gdzie święto upamiętnienia zmarłych nie ma charakteru religijnego i odbywa się 4 maja. W wielu kulturach, np. w Meksyku, święto zmarłych trwa kilka dni. Na Filipinach refleksji nad śmiercią najbliższych towarzyszą huczne biesiady w namiotach zapełniających cmentarze. Powszechnie znanym świętem związanym ze zmarłymi jest także wywodzące się z tradycji celtyckiej Halloween, czyli święto duchów. Do tekstu.. |
|
Sztuka nie dla idiotów Przemysław Piela (02-11-2008) |
Po zakończonej aukcji i pamiątkowym zdjęciu ze zwycięzcą, następuje chwila najbardziej symboliczna i dramatyczna. Prześcieradło, na którym zapisano krwiście czerwoną farbą argumenty za pozostaniem w Polsce, zostaje włożone do blaszanej balii z wodą, gdzie wraz z popielatym prochem, będącym zawartością kartonu ze "Zwykłą Polską", zostaje wyprane. Po sumiennym wyciśnięciu płótna i "przypadkowym" ochlapaniu niczego niespodziewających się uczestników, zaplamiona szmata zostaje zaciągnięta do suszenia. Na posadzce pozostaje krwisty ślad. Można powiedzieć, że to nowatorstwo w polskim teatrze to nowa forma zaangażowania społecznego. Do tekstu.. |
|
Nasza i wasza pamięć. Rozmowa z Tulią Zevi Agnieszka Zakrzewicz (01-11-2008) |
Jest bardzo ważnym, aby przekazać przyszłym pokoleniom pamięć tego, co na prawdę się wydarzyło. Przekazywanie tylko suchych faktów historycznych jest zagrożeniem dla przyszłości. Holocaust dokonał się w samym sercu cywilizowanej Europy, a jego promotorem był jeden z najbardziej rozwiniętych i cywilizowanych narodów świata, który dał tak wiele sztuce i kulturze. Jak do tego mogło dojść? - w dalszym ciągu trudno to zrozumieć i wytłumaczyć. Wielomilionowej zagłady mającej miejsce podczas II wojny światowej - nie da się jednak skwitować stwierdzeniem, że był to moment "zbiorowego szaleństwa". Do tekstu.. |
|