|
|
Przegląd wyników wyszukiwania
Złota Księga moich spotkań z filozofią Odrodzenia Andrzej Nowicki (29-04-2008) | Udało mi się sporządzić wykaz 100 myślicieli, których uważam za moich Mistrzów w tym sensie, że właśnie w czasie "spotkań w rzeczach" (spotkań z Nimi w ich Rzeczach) rodziły się moje własne myśli, składające się na budowany przeze mnie System mojej własnej Filozofii. Projekt przewidywał, że kolejność będzie zależała od dat urodzenia, a jak praca będzie gotowa, wtedy zastanowię się nad tym, których spośród Stu należy umieścić na pierwszym miejscu. Będzie to możliwe, jeśli potrafię przy każdym myślicielu podać, co mu zawdzięczam. I oto, napisałem już połowę "pokwitowań" zaciągniętych długów wdzięczności. Każde "pokwitowanie" powinno być tak piękne i wzruszające jak list miłosny. Może to już ostatnia z pisanych przeze mnie prac? Do tekstu.. | |
Dogmat z niewiarą w jednym stali domu Andrzej Koraszewski (28-04-2008) | Dialog dogmatu z niewiarą o tym
czy ziemia jest okrągła, czy płaska, czy ewolucja jest faktem, czy wymysłem,
czy dinozaury były, czy ich nie było, czy zmartwychwstanie jest faktem, czy
mitem, raczej wygląda na nonsensowny. Jedyny dialog, który może i powinien się
toczyć, to o zasadach współżycia, ten jednak, ku mojemu zdumieniu, jest często
wyciszany przez ludzi umiarkowanych, przez tych, z którymi w ustronnym zaciszu
kawiarni daje się prowadzić dialog bez pytania o łaskawe pozwolenie
instytucji. Do tekstu.. | |
Kłamstwa w imię Boże Maciej Psyk (28-04-2008) | Poza obiecanymi przez Leszka Millera gruszkami na wierzbie i cudami Tuska jak poślubienie swojej żony czy cudowne rozmnożenie zatrudnionych i ich pensji otaczają nas tzw. "legendy miejskie". To fałszywe choć brzmiące prawdopodobnie elektryzujące i niesamowite opowieści puszczane w obieg jak "łańcuszki świętego Antoniego" każące się rozsyłać do innych pod groźbą raka, udaru mózgu czy innego nieszczęścia. Z reguły powstają z jakiejś niepotwierdzonej lub przekręconej informacji, mogą być jednak wymyślane i używane świadomie przez grupę ludzi do dezinformacji, zastraszenia lub innych korzyści z manipulacji. Do tekstu.. | |
Bezmyślne kwantum Victor J. Stenger (28-04-2008) | Dwa niedawne filmy dokumentalne powtarzają przesłanie takich guru jak Deepak Chopra, że możemy zmienić nasze życie, uzdrowić nasz organizm, stać się bogaci i sławni tylko dzięki przekonaniu, że możemy to zrobić. Twierdzą oni, że mechanika kwantowa umożliwia nam zmienianie rzeczywistości wyłącznie myślami. "Świat fizyczny jest stworzony przez obserwatora" - oznajmił Chopra w swoim bestsellerze z 1993 roku "Życie bez starości". W filmie "What the Bleep Do We Know" (2004) Amanda znajduje ukryty za znajomą rzeczywistością świat kwantowej niepewności, jak z Alicji w Krainie Czarów, i dowiaduje się, że wszechświat zbudowany jest z myśli, nie zaś z materii. Film "The Secret" (2006) ujawnia pradawną "ukrytą tajemnicę" sukcesu: możesz zrobić wszystko, co zechcesz, być kim zapragniesz, mieć bogactwo i władzę tylko myśląc o tym. Wszystkie te moce gwarantuje mechanika kwantowa. Do tekstu.. | |
Ścieżka Bernard Korzeniewski (28-04-2008) | Świat platońskich idei jest równie obcy obiektom materialnym, co
naszym umysłom. Cóż bowiem wspólnego z matematycznymi abstrakcjami mają
uliczne latarnie odbijające się w wilgotnym bruku o głuchym przedświcie? Podążając
tą ścieżką, oddalamy się od nich coraz dalej. To znaczy - od naszych umysłów.
Latarnie jako zbiorowiska atomów być może pozostaną. Do tekstu.. | |
Demokracja okiem logika Mateusz Banasik (28-04-2008) | Publikacja prof. Stanosz to zbiór felietonów z lat 1989 - 2004, z całego formatywnego
okresu istnienia III RP. Jest to zapis najważniejszych debat, problemów, z którymi Polska musiała się od czasu odzyskania suwerenności uporać. Niestety, od początku były one prowadzone pod dyktando "jedynie słusznej ideologii", która korzystając z przychylności ówczesnych solidarnościowych władz, wciskała się w każdy zakamarek życia publicznego. Do tekstu.. | |
9/11 - fakty Małgorzata Koraszewska (24-04-2008) | 21 kwietnia 2008 Ajman al Zawahiri, zastępca bin Ladena umieścił w internecie dwugodzinne nagranie, w którym między innymi zarzucił Iranowi, że szkaluje al Kaidę rozpuszczając plotki, że wypadki 11 września były dziełem knowań Izraela z współudziałem rządu USA. Al Zawahiri wyjaśnia, że rozpoczęła te kłamstwa libańska telewizja al Manar związana z szyickim Hezbollahem: "Cel tych kłamstw jest jasny: podważyć sukces prawdziwych sunnickich bohaterów, którzy zadali Ameryce najcięższy cios w jej historii". Z debaty po artykule Edmunda Standinga wynika, że brakuje w języku polskim analizy najpopularniejszych twierdzeń rozgałęzionego i wewnętrznie skłóconego ruchu "9/11 Truth". Postanowiłam tę lukę nieco wypełnić. Do tekstu.. | |
Igrzyska olimpijskie areną zmagań ideologicznych Robert Łuczkiewicz (24-04-2008) | Jak stwierdził w rzadkiej u niego chwili szczerości Andrzej Gromyko, szef rosyjskiej dyplomacji: "Tylko jedno ma sens z tego, co mówił de Coubertin: walka. Walka między obozem krajów socjalistycznych i kapitalistami. Olimpiada to zastępcza forma wojny". Jest to sformułowanie trafione, jednak nie oddaje całej istoty wydarzeń rozgrywających w obrębie igrzysk. Można uznać, że to wielkie sportowe i kulturalne wydarzenie, jakim jest olimpiada, stało się zwykłą kuglarską sztuczką. Bazując na elementarnych ludzkich potrzebach, daje im iluzje uczestniczenia w obrzędzie czystości. Do tekstu.. | |
Filozofia Mariola Paruzel (22-04-2008) | Filozofia nie dała nigdy stuprocentowej odpowiedzi. Zresztą, nie było to jej zamiarem. To tylko aspiracje poszczególnych filozofów. Jest filozofia i są filozofie. Te drugie mają największe znaczenie dla ich twórców. Nadają sens ich egzystencji. Filozofia stale ofiarowuje nam samoświadomość. Popycha do myślenia. Popycha do intuicji. Popycha do czucia. Popycha do percepcji. Codziennie myślę o tym, jak to jest nie być - tu - oto , czy życie jest absurdem, czy mogę projektować samą siebie, czy też z góry moje losy są zdeterminowane, czy istnieją światy możliwe i czy warto zadawać sobie te i wiele innych pytań, nigdy nie stawiając odpowiedzi? Do tekstu.. | |
Świat bez jednej zmarszczki Michał Sędzikowski (22-04-2008) | Współczułbym płci pięknej, jako szczególnie pokrzywdzonej przez estetyczne standardy, gdyby nie fakt, iż również boleśnie dotyka to mężczyzn. Oglądając reklamy drogich komórek, widzę dwudziestoletnią młodzież, upojoną szczęściem, iż dostrzegli w swoich telefonach nowe możliwości książki telefonicznej. Ich twarze wyrażają pustą radość zupełnie, jak twarze ludzi z broszur Świadków Jehowy, radujących się, że w raju na Ziemi uzbierali kosz prostych bananów. Do tekstu.. | |
Rozpacz w filozofii Sorena Kierkegaarda Konrad Szocik (22-04-2008) | Jedną z kategorii opisywanych przez Kierkegaarda jest rozpacz, której
poświęcił osobne dzieło, Chorobę na śmierć. Rozpacz w jego ujęciu jest czymś negatywnym i jednocześnie
dialektycznym. Za jej pomocą filozof, wychodząc od pesymistycznej refleksji
nad kondycją człowieka we współczesnym świecie dąży do odkrycia
"emetyku" pozwalającego uświadomić sobie ten stan i wkroczyć w etap
egzystencji właściwy dla jednostki, tzn. życia w wierze i dzięki wierze. Do tekstu.. | |
Walka o sztukę. Relacja Artysta - Tworzywo - Dzieło w kontekście tatuażu Jakub Ciećwierz (19-04-2008) | W starożytnej Japonii tatuaż całego ciała był formą buntu przeciw zakazowi ozdabiania ubiorów, czego pozostałością do dzisiaj są charakterystyczne tatuaże japońskiej mafii - yakuzy. Silnym argumentem w uznaniu Japonii jako jednej z kolebek dzisiejszego tatuażu jest niewątpliwie fakt wyzwolenia z funkcjonalizmu i marginalizacji tatuażu jako sztuki. To w Japonii tatuaż jako jedna z form sztuki wyrasta na wyznacznik i wzór dla innych dziedzin sztuki. Do tekstu.. | |
Adam Michnik w oparach kadzideł Dimitris Dymitriadis (19-04-2008) | Nie należę do jego bezkrytycznych admiratorów! Owszem, wielokrotnie imponował mi swoją przenikliwością, świeżością myśli, dystansem do rzeczy materialnych, kiedy zrzekł się np. należnej mu, jak psu buda, części łupu, zadowalając się funkcją redaktora naczelnego GW. Jego wspaniałomyślność w stosunku do swoich niegdysiejszych przeciwników politycznych, a zarazem oprawców, Jaruzelskiego i Kiszczaka, odważna, heroiczna walka o zaniechanie politycznej dintojry w imię zgody narodowej - to przejawy prawdziwej wielkości! Bohater jest jednak już wyraźnie zmęczony... Do tekstu.. | |
Bóg, honor i polityka Andrzej Koraszewski (18-04-2008) | Barak
Obama popełnił błąd. Na zamkniętym spotkaniu, w obecności tysięcy ludzi
powiedział to, co myślał. Wyraził pogląd, że mieszkańcy małych amerykańskich
miasteczek, rozgoryczeni faktem, iż od ćwierć wieku w miasteczkach tych
znikają miejsca pracy, coraz bardziej kurczowo trzymają się swojej wiary,
swojej broni palnej i swojej niechęci do wszystkich, którzy są inni niż oni
sami. Do tekstu.. | |
Pseudonauka ruchu 9/11 Truth Edmund Standing (17-04-2008) | Nie ma więcej dowodów na twierdzenie, że 11 września był "własną robotą" niż na to, że Bóg stworzył świat w sześć dni, że Holocaust nigdy się nie zdarzył, że Jezus spacerował po Ameryce czy że anioł podyktował Koran Mahometowi. To jest stanowisko wiary i próby twierdzenia, że istnieją wiarygodne "naukowe" powody przyjęcia teorii spiskowej o atakach z 11 września, jest obrazą tak prawdziwej nauki, jak i pamięci tych, którzy zginęli owego dnia. Do tekstu.. | |
Odrzucić Wielkiego Boga i małego boga: następny krok ateistów Tom Clark (17-04-2008) | Podobnie jak
nauka radykalnie zmieniła nasz obraz kosmicznej rzeczywistości, zastępując
statyczne niebiosa z Ziemią pośrodku Wielkim Wybuchem, oraz nadprzyrodzone
pochodzenie człowieka - darwinowską ewolucją, tak i zastępuje ona duszę na
wskroś fizyczną osobą, w całości ukształtowaną przez złożone wzajemne
oddziaływania genów i środowiska. Nie ma nic
nadprzyrodzonego czy przyczynowo uprzywilejowanego wewnątrz naszych głów, tak
jak i nie ma nic nadprzyrodzonego na zewnątrz nich. Do tekstu.. | |
Pochwała racjonalnego życia Przemysław Piela (17-04-2008) | John Diamond znany w Anglii dziennikarz (mąż dobrze znanej w Polsce Nigelli Lawson)
pisał do większości krajowych gazet i był autorem wielu programów radiowych i
telewizyjnych. Jego życie uległo jednak diametralnej zmianie, kiedy
stwierdzono u niego raka gardła. Zawsze wesoły, inteligentny i rozsądny człowiek
został nagle wrzucony jako bierny obserwator w sam środek walki o własne życie. Pokazuje umieranie racjonalisty z poczuciem humoru... Do tekstu.. | |
Kościół, Partia, współżycie Mariusz Agnosiewicz (16-04-2008) | W pierwszych latach po wojnie władze komunistyczne podjęły współpracę z Kościołem katolickim w Polsce, korzystając z jego celebry oraz wspierając jego odbudowę. Trudno jednoznacznie przesądzić, czym kierował się Kościół, który na taką współpracę z komunistami poszedł i zgodnie ze swoją tradycją łatwo dał się władzy wykorzystać we wzmacnianiu jej legitymacji i fundamentów. Niebezpodstawne wydaje się przypuszczenie, iż widząc polskich milicjantów odzianych w komeżki na procesjach Bożego Ciała czy "ubeków" trzymających wartę honorową przy Grobie Chrystusa na rezurekcji, wyobrażano sobie, iż deklaracje laickości pozostaną na papierze, a polski komunizm da się swojsko ochrzcić. Wówczas to prymas Hlond zapowiadał pogodzenie "zdrowej rewolucyjnej treści" z realnym katolicyzmem w rozczulającej dialektycznej syntezie metafizyki katolickiej oraz socjalistycznej Do tekstu.. | |
Wyścig w przyszłość Michał Sędzikowski (14-04-2008) | Prawo nie nadąża
za postępem Weźmy
choćby przykład Internetu i elektronicznych mediów. Malwersacje finansowe,
pedofilia, wyciek personalnych danych i inne przestępstwa na tle seksualnym -
to chyba czterej elektroniczni książęta ciemności. Oczywistym dla każdego
jest fakt, że elektroniczne syreny policyjne wyją zawsze dopiero, gdy łotry
nie dość, że zrabują to, co mieli do zrabowania, to jeszcze sprzedadzą łup
i zdążą go nawet przejeść. Idealiści zarzucą mi, że syreny wyją coraz
wcześniej i wielu przestępców zostaje schwytanych. Owszem. Zabiegi te są
jednak tak skuteczne, jak rozbicie gniazda szerszeni i próba wyłapania
wszystkich w siatkę na motyle. Do tekstu.. | |
Co rzeczywiście znaczy znicz Dan Gardner (14-04-2008) | Był rok 1936. Olimpiada odbywała
się w Berlinie. Reflektor skupiający promienie, pojemnik i pochodnia, które
posłużyły w ceremonii rozpalania ognia zostały zrobione w nazistowskich
Niemczech. Tam również została wymyślona sama ceremonia. Podobno odtworzenie starożytnej
tradycji greckiej, sztafety płomienia i towarzyszącej jej pompy zostało w
rzeczywistości wymyślone i skonstruowane w niemieckim Ministerstwie
Propagandy. Naziści kochali pochodnie; na nocnych wiecach oddziały szturmowe
maszerowały z zaciśniętymi w dłoniach pochodniami, z twarzami surowymi i
rozjaśnionymi. Do tekstu.. | |
Bardzo nieelegncka hipoteza Boga Lucjan Ferus (14-04-2008) | Dopiero pod wpływem uważnej lektury "Boga urojonego" Richarda Dawkinsa (zasługa autora, iż posługuje się łatwym do zrozumienia stylem narracji), zdałem sobie sprawę z wyjątkowości ontologicznego dowodu św. Anzelma. Uważam bowiem, że ten uczony mąż niechcący sformułował dowód nie na istnienie Boga, ale wręcz odwrotnie: na jego nieistnienie. Tak, tak! Nie przewidziało się wam: uważam, iż jest to dowód na nieistnienie Boga, tylko trzeba nieco bardziej rozwinąć jego argumentację. Do tekstu.. | |
Westernizacja czy modernizacja Radosław S. Czarnecki (14-04-2008) | I tak dzieje się ze wszystkimi dobrami kultury, które są obecnie
traktowane jako przedmiot handlu, element zysku i reklamy beztreściowej,
bezwyrazowej i amorficznej cywilizacji. Tak pojmowana detradycjonalizacja powoduje depersonalizację kultury oraz oderwanie jej od miejscowego kontekstu
społecznego. Jest ona postrzegana jako kultura tzw. Zachodu. Przynoszą ją bowiem
angielskojęzyczne media i reklamy, sprzedają sklepy o określonej przez
"logo" zachodnich firm tożsamości, identyfikowane bezwzględnie z tym właśnie kręgiem cywilizacyjnym. Do tekstu.. | |
Budowanie (w) cyberprzestrzeni Jakub Ciećwierz (11-04-2008) | Doświadczenie w przestrzeni wirtualnej ma równoważną wartość z doświadczeniem materialnym. W tym kontekście tak naprawdę rodzaj rzeczywistości nie gra żadnej roli, jeśli chcemy coś przeżyć i do tego dochodzi, to właśnie to doświadczenie jest istotą, esencją istnienia, nie jego przyczyny czy podstawy. Fenomenologia nie pozwala na bagatelizowanie doświadczenia w "wirtualu" na korzyść przeżycia w "realu". Jednym z twórców wirtualnej rzeczywistości jest architekt Marcos Novak. Jego twórczość jest zanurzona niemal wyłącznie w cyberprzestrzeni. Stworzył pojęcia "transArchitektury" i "płynnych architektur cyberprzestrzeni". Do tekstu.. | |
Jezus jako egocentryczny schizotymik Karina Jarzyńska (10-04-2008) | Pośród ludzi spokojnych o swój los, zajętych życiem zewnętrznym, pogodnych, zadowolonych, Jezus nie miałby żadnego pola do działania. Jego poczucie wielkości i gotowości do walki ze złem, do sądzenia i odpuszczania grzechów, do tworzenia królestwa Boga - to wszystko domagało się u słuchaczów poczucia małości, splamienia, natrętnych obaw, poddania się i zaufania w nim. Trudno było takie środowisko znaleźć gotowe. Jezus je stwarzał w Galilei przy pomocy uczniów, rybaków. Witwicki wskazuje, że Jezus nie traktuje ludzi podmiotowo, lecz jako środki do celu (czyli uznania jego posłannictwa). Już gdy Chrystus dobiera sobie uczniów spośród rybaków, obiecując uczynienie ich "rybakami ludzi" widać to. Jest w tym porównaniu spojrzenie na ludzi z góry - bardzo z góry. Ludzie to nawet nie owce, to ryby, które daremnie pływają w morzu, a może w nich być wielki pożytek Do tekstu.. | |
Wszystkie tam tamy globalnej wioski Andrzej Koraszewski (10-04-2008) | Każdego dnia nieustannie ważymy ryzyko,
nieustannie dokonujemy wyborów zmierzających do zmniejszenia zagrożenia, ale
nasza waga jest kompletnie rozregulowana. Wszystkie tam tamy globalnej wioski
nieustannie ostrzegają nas przed zagrożeniami, które są znikome, a te zagrożenia,
które znamy i o które ocieramy się codziennie potrafimy doskonale ignorować.
Czy jest na to rada, czy możemy zmienić proporcje między instynktownymi
reakcjami na fałszywe czy absurdalnie wyolbrzymione ostrzeżenia a momentami
racjonalnej trzeźwości? Do tekstu.. | |
Fitna – o krok od Wiecznego Żyda Maciej Psyk (10-04-2008) | Błędem w rozumowaniu Wildera jest to, że akcent kładzie na religię muzułmańską zamiast na religię muzułmańską. Zupełnie inaczej zachowują się pospołu Dawkins i Hitchens. Potrafią na jednej przeponie wymienić wyprawy krzyżowe, inkwizycję, wojny religijne, przymusowe nawracanie, karę śmierci za apostazję, islamizm oraz dyskryminację kobiet i homoseksualistów. Wilder widzi to samo, ale przez inne okulary. Patrzy jednym okiem czyli bez głębi. Naturalnie, że uczniowie z rodzin muzułmańskich powinni otrzymać świecką edukację, ale dlatego, że należy się ona każdemu dziecku a nie po to, by nie było muzułmańskie. Do tekstu.. | |
Amisze neopoganizmu Wojciech Rudny (06-04-2008) | Czym dla mnie jest wiara pogańska? To nie drewniane czy marmurowe idole. To nie hymny pochwalne i modlitwy dziękczynne. Ofiary z miodu, chleba i zwierząt. To wiara w moc rozumu myślącego ssaka - homo sapiens - człowieka. Pogańska wiara jest dążeniem do ziemskiej nieśmiertelności, w pamięci przyszłych pokoleń, a nie nieśmiertelności w zaświatach czy po śmierci. Nie jest skansenem, ale laboratorium doświadczalnym. Dlatego jest żywa, pozbawiona dogmatyzmu i talmudyzmu, "kuranicznych" bajań o zaświatach, kompensujących doczesne niedomagania i niedostatki. Do tekstu.. | |
Alchemia - ars prohibita Justyna Szmajser (06-04-2008) | Sama symbolika alchemii to głębokie pobudzenie psyche, przeżywanie symboli jako projekcji własnej duszy i za ich pomocą konstruowanie już nie tyle zapisków procesów alchemicznych, co całych losów wszechświata. W samej symbolice oprócz stałych reguł, jest sporo miejsca dla wyobraźni, bowiem wszystko było skrupulatnie szyfrowane w morzu interpretacji, a w końcu, jak przystało na tajemnice, musiała mieć ona wiele imion. Do tekstu.. | |
Podczas gdy my tankujemy, młoda kobieta jest biczowana Dan Gardner (06-04-2008) | "Średniowieczne" jest słowem,
którego nie można uniknąć, kiedy mówimy o Arabii Saudyjskiej. Jest to średniowieczne społeczeństwo rządzone przez średniowiecznych władców.
Jest to kraj ignorancji, nietolerancji i niegodziwości, które nie mają
miejsca w nowoczesnym świecie. Gdyby na świecie panowała jakaś sprawiedliwość,
Arabia Saudyjska byłaby pariasem i ambasador saudyjski nie znalazłby polityka
gotowego podać mu rękę. Ale Arabia
Saudyjska nie jest pariasem. I jest wielu polityków, którzy są aż nazbyt
szczęśliwi mogąc uścisnąć dłoń ambasadora tego kraju. A jest tu tylko jeden powód. Do tekstu.. | |
Czy mózg jest urządzeniem kwantowym? Victor J. Stenger (05-04-2008) | W 1989 roku wybitny matematyk i
kosmolog z Oksfordu, Roger Penrose, opublikował bestseller pod tytułem Nowy umysł cesarza, pełen wspaniałego materiału dotyczącego
fizyki, matematyki i komputerów. Główną tezą Penrose'a jest twierdzenie,
że mózg człowieka nie przypomina komputera, ale musi działać w jakiś sposób,
którego nie można odtworzyć na żadnym komputerze, niezależnie od jego mocy.
To znaczy, że mózg nie podąża "algorytmami" dla rozwiązywania problemów,
przed którymi staje. Jak dotąd, wszystko w porządku. Następnie jednak wypływa
na szerokie wody z nieprawdopodobną tezą, że faktyczny mechanizm ma coś wspólnego
z grawitacją kwantową. Do tekstu.. | |
Instrumentalizm prawa, prawo hegemona a polityka władzy Dawid Bunikowski (05-04-2008) | Liberałowie głoszą, że ingerencja prawa w sferę wolnych wyborów obywateli
możliwa jest tylko w razie, gdy jest to konieczne dla ochrony praw i wolności
innych osób. Zresztą, jest to zaczerpnięta myśl z Kanta, który zaznaczał, że
zasada powszechnej wolności nie polega na wolności absolutnej, ale na takim
korzystaniu ze swej wolności, aby nie naruszać wolności innych. Konserwatystom bardzo zależy na moralnym wychowywaniu społeczeństwa, w
związku z czym prowadzą oni szeroko zakrojoną akcję propagandową w sferze
moralnej. Konserwatyści są owładnięci wizją ideową, przekonaniem o posiadaniu w
kieszeni prawd absolutnych i możliwości narzucania ich siłą całemu
społeczeństwu. Do tekstu.. | |
Kali i Kala - dzikus w nas Monika Adamczyk-Modecien (03-04-2008) | Mężczyźnie do prawidłowego funkcjonowania nieodzowni są inni mężczyźni. Kobieta potrafi dać życie chłopcu, ale musi on powtórnie narodzić się, tym razem z mężczyzny, czyli przejść inicjację w świat męski... Dobrze znamy wzorzec zalanej łzami sierotki, która właśnie dostała łomot, ale ponieważ jest tak bardzo pogrążona w miłości, teraz pokornie czeka na to, aż zostanie pogłaskana po głowie... Kultura masowa, bynajmniej, nie jest zainteresowana tym, żebyś odzyskał swoją pierwotną twórczą energię. Kultura masowa mówi: 'Daj spokój! Zjedz batonika!' Do tekstu.. | |
...ale NIE MUSISZ WIERZYĆ facetowi przebranemu za księdza Sebastian Guzy (03-04-2008) | Nie jest niczym szczególnym stać się podmiotem słownej napaści; napaści inspirowanej podświadomym roszczeniem co do monopolu na prawdę. Napaści, jak się wydaje, uzasadnianej ciągłością tradycji, oraz, co niezwykle istotne, potrzebą utrzymania tejże ciągłości. "Ciągłość za wszelką cenę", jak rzec by można, nie jest jedynie wynaturzonym pomysłem autora. Współczesne teorie behawiorystyczne identyfikują ją z głęboko podświadomą dążnością umysłu do zachowania konsekwencji; to, grająca pierwsze skrzypce na drugim planie jaźni, skłonność ignorowania informacji godzących w określony, dominujący pogląd; to fałszowanie wspomnień celem uzasadnienia bieżącej postawy i poglądów; pozbawiony skrupułów mechanizm budowania pewności siebie, sabotujący wszelki obiektywizm. Do tekstu.. | |
Na ugorze czasu Bernard Korzeniewski (03-04-2008) | Z mroku, jaki nad drogą rozpościarała połać lasu, wyłonił się z wolna, pogrążony w zadumie - człowiek. Szedł niespiesznie, podążając tokiem własnych myśli - czarna postać o niewyraźnych konturach. Rondo cylindra skrywało górną połowę jego twarzy. Nie widział lasu, pola, drogi czy księżyca. W ogóle nie zwrócił uwagi na świat. Swój wzrok całkowicie skierował do wewnątrz. Do tekstu.. | |
Głosowanie o wolności słowa oznacza koniec Powszechnych Praw Człowieka Roy W. Brown, IHEU (02-04-2008) | Przez ponad dziesięć lat państwa islamskie prężyły
muskuły. 28 marca uderzyły. Nie można już dłużej udawać, że Rada Praw Człowieka
potrafi bronić praw człowieka. Moralne przywództwo ONZ-u przeszło od państw,
które tę organizację utworzyły po drugiej wojnie światowej, przywiązanych
do pojęć równości, wolności indywidualnej i rządów prawa, i dostało się
w ręce państw islamskich, które są lojalne ciasnemu, średniowiecznemu światopoglądowi,
definiowanemu wyłącznie w kategoriach obowiązku człowieka wobec Allaha, jak
też ich popleczników, państw uważających, że w ich przyszłym ekonomicznym
i politycznym interesie leży sojusz z państwami islamskimi. Do tekstu.. | |
Zazdrość Daniel Zbytek (02-04-2008) | Zazdrość przeciętnego Polaka wobec poniewieranych, wyrzucanych w 1968 roku z Polski Żydów świadczy, że nie szanujemy własnego kraju, gardzimy krajem, sobą i innymi Polakami. Chcemy żyć gdzieś indziej. Tutaj, u siebie, możemy tylko okazać swoje najbardziej prymitywne instynkty i pozwolić, aby rządzili nami najgłupsi spośród nas. Prawdziwy, godny świat położony jest poza granicami Polski. Tam tworzyli Skłodowska i Korzeniowski, tam w ostatnich latach wyjechało dwa miliony młodych Polaków. Tam założyli rodziny, wysłali swoje dzieci do szkół. Do tekstu.. | |
Legion Chrystusa Radosław S. Czarnecki (01-04-2008) | Adepci tej tajemniczej organizacji są młodzi, atletyczni
- uśmiechnięci, pewni siebie na wzór liberalnych yuppie. Budują Kościół jutra i pojutrza,
międzykontynentalny, elitarny w treści i populistyczno-przyjazny społecznie w
formie, zawsze bezwzględnie posłuszni papieżowi (kłania się dewiza św.
I.Loyoli, który o jezuitach mówił, że są laską w ręku przełożonego),
czołobitnie oddani Maryi-Dziewicy, zaangażowani bez reszty w obronę i
krzewienie jedynych, katolickich prawd oraz realizację intencji Jana Pawła II
w przedmiocie nowej ewangelizacji. Do tekstu.. | |
Racjonalizacja, odczarowywanie świata, a problem legitymizacji władzy Marcin Punpur (01-04-2008) | Dopiero dzięki kapitalizmowi racjonalność upowszechniła się
na tyle, by zyskać miano uniwersalnej zasady porządkującej byt społeczny. Wiązało
się to nie tylko z dość ograniczonym zasięgiem oddziaływania samej nauki,
ale wynikało przede wszystkim z istoty kapitalizmu. Zgodnie bowiem z logiką
systemu kapitalistycznego zysk - cel działalności przedsiębiorstwa - zależy
przede wszystkim od racjonalnej organizacji pracy. To jednak nie wszystko.
Nie mniejsze znaczenie miało także pojawienie się stabilnych struktur prawa i
administracji. Dzięki nim świat stał się bardziej przewidywalny. Do tekstu.. | |
Przegląd archiwum streszczeń
|
|